zaczynam dzień od miski płatków z mlekiem 2%, zaraz do tego będzie mała kawa (koniecznie z mlekiem) i zielona herbata. chciałabym schudnąć z brzucha, ale coś nie mogę się zmobilizować do brzuszków. są zbyt monotonne:/ no ale cóż...
wczoraj nawet dobrze było przez cały dzień, a tu nagle o 22:30 biały chleb tostowy z nutellą (!) noż normalnie