Wątek: 100 dni do nowej ja :)

Cześć
Najważniejsze to stawiać sobie realne cele.

Może warto się skonsultować z jakimś dietetykiem z uwagi na to że karmisz.

Pozdro i trzymaj się

Nie polecam w napadzie głodu Danio, bo ma bardzo dużo cukru.
Ja również jestem po ciąży, z tą różnicą, że nie karmię. Do wigili założyłam sobie 12kg, odrazu zrzuciłam 2kg a teraz stoję w miejscu. Jednak opieka nad dzieckiem to fizycznie nie jest wielki wysiłek, chyba bardziej psychiczny. Chodzę na fitness raz w tygodniu, częściej nie mogę.
A co jem....PRAWIE NIC
Śniadanie:czarna kawa i czasem dwie kromki WASA z twarogiem lub szynką chudą,
Obiad: pierś z kurczaka na łyżce Oliwy i sałata lodozwa albo warzywa, Lub omlet z dwóch jaj i szpinaku, lub zapiekanka pomidorowa
Kolacja: jakiś jogurt np. Jogobella 0%, albo pitny Jovi bez dodatku cukru i odtłuszczony, albo serek wiejski czasem banan.

Wydaje mi się, że nie przekraczam 1000kcal i nie chudne

Nie polecam w napadzie głodu Danio, bo ma bardzo dużo cukru.
Ja również jestem po ciąży, z tą różnicą, że nie karmię. Do wigili założyłam sobie 12kg, odrazu zrzuciłam 2kg a teraz stoję w miejscu. Jednak opieka nad dzieckiem to fizycznie nie jest wielki wysiłek, chyba bardziej psychiczny. Chodzę na fitness raz w tygodniu, częściej nie mogę.
A co jem....PRAWIE NIC
Śniadanie:czarna kawa i czasem dwie kromki WASA z twarogiem lub szynką chudą,
Obiad: pierś z kurczaka na łyżce Oliwy i sałata lodozwa albo warzywa, Lub omlet z dwóch jaj i szpinaku, lub zapiekanka pomidorowa
Kolacja: jakiś jogurt np. Jogobella 0%, albo pitny Jovi bez dodatku cukru i odtłuszczony, albo serek wiejski czasem banan.

Wydaje mi się, że nie przekraczam 1000kcal i nie chudne

Hej podoba mi się ta akcja, dziewczyny przyłączam się do Nowego Roku będziemy super laski

Hej Też wyznaczyłam sobie cel Do końca roku A jeśli chodzi o słodycze, to mam ten sam problem... Jednak ja postanowiłam sobie ograniczyć ich pochłanianie do zera, co oczywiście mi nie wychodzi, bo już od 9 dni zdążyłam zjeść 2 lody Ale myślę, że czasami można pozwolić sobie na chwilę zapomnienia Powodzenia!

po suwaczku widze, ze mamy podobny cel...damy rade. A ćwiczysz coś?