Moja historia z odchudzaniem ciągnie się już bardzo długo... Startowałam z wagą 112kg, obecnie ważę około 70. Moje marzenie, to 63kg. Więc właśnie tyle mam zamiar osiągnąć do wiosny. Jestem teraz po kilku miesięcznej przerwie, więc liczę na to, że organizm odpoczął i zacznie waga znów spadać. Ważenie planuje na czwartek więc podam dokładną. A od jutra zero słodkości i innych pyszności![]()
Zakładki