-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Małaalewielka.....wiesz niby tak, akcja jeszcze 3 tyg.....tylko tak naprawdę co to zmieni??? Walczymy dalej, bo dieta to nie tylko zmiana na czas od do.....to zmiana na całe życie całego jego stylu, albo to komuś odpowiada, albo nie ma wyjścia i musi siebie zaakceptować takim jaki jest.
Mrówek, wagę podam później, klasycznie :)
Przede mną ciężkie dni, dni spędzone w domu, przed komputerem na pisaniu pracy.....jedzeniowo w takich sytuacjach zawsze wypadam kiepsko....ale będę walczyć....
miłego dnia i trzymajcie kciuki żebym wytrwała zarówno w diecie jak i pisaniu ;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersja powodzenia :)
U mnie niby znowu malutki spadek bo waga pokazuje 51,5 ale kuzwa w takim tempie nie ma szansy zebym osiagnela zamierzony cel 50 do konca akcji ..... no trudno ....
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
mrowek nie idzie ci tak źle powolutku ale do celu;)
awersja wiem że to nie czas od do i że trzeba będzie walczyć żeby utrzymać wagę- u mnie jak narazie to niedługo bo 1,5 roku później planujemy zajście w ciąże a dziecka nie będę głodzić..
jak na razie trzymam się w miarę dziś nawet ćwiczenia wyszły a co do akceptacji powoli zaczynam siebie akceptować.
U mnie dziś 72,5 jestem zadowolona i mam nadzieję że do października zrzucę nadwagę.. oby..
powodzenia w ważeniu i jeszcze ludzie nas nie poznają po tych zmianach;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Dzieki Mala i powiem wam ze mnie ludzie juz nie poznaja ;)
Bylam w pracy pierwszy raz po poltorarocznej przerwie (tzn tylko na chwilke po dokumenty nie ze juz wrocilam calkiem ) i dyrektor, mistrz i kilku pracownikow myslalo ze zatrudnili nowa dziewczyne heheheheheh bosze jak ja sie poczulam jak mowili mi ze jest mnie polowe mniej ... malo nie zaczelam tam latac jak na skrzydlach z zachwytu takze moje kochane warto naprawde sie sprezyc bo takie chwile jak ta ... bezcenne :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
hejka :) jak sobie radzicie z upałami? u mnie masakra jest, spac nocami się nie da, w ciągu dnia jestem nieprzytomna.. ale nie daje się :D
w tym tygodniu spadek 0,8.. liczyłam, ze uda się cały kilogram, ale dobre i to ;) chyba nie podałam celu na sierpien, ale postaram się dobić do 84 kg.. i to chyba pierwszy raz kiedy wyznaczam sobie jakis realny cel :p pozdrowienia dla wszystkich ;)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
U mnie wagowo bez zmian czyli zenada.ale ze tak.powiem jestem.naprawde grzeczna jesli chodzi o jedzenie. Wszystko to.co soboe naszykuje wieczorem na caly nast dzień zajadam i nie dojadam nic wiecej.... Ćwiczę codziennie . Brak mi cholernie biegamia ale ja rano o 5 za chiny nie wstane... A wieczorem kolo 22 to juz jestem spiaca a teraz na tydzien znow mam.psa to laze na spacery
.a dodatkowo ćwiczę.... Dzis odbylam trening na ramiona fitnes blender a wczoraj robilam.posladki i brzuchy.. Ze tak powiem jest lekki zakwas....pije ogromne ilosci wody... Ogromne jak na mnie bo chyba spokojnie wypilam ok 2 litrów. Brzuch mam taki wypiety przez to ze mało nie pekne...taka.moja natura... :-D
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
hej, moja waga stoi w miejscu cały tydzień :|
Mała - z ćwiczeniami jak się pewnie domyślacie po moje ciszy na forum - szkoda gadać... chodzę ciągle zmęczona, nic mi się nie chce..straciłam motywację i obawiam się, że ciężko będzie mi ją w sobie odnaleźć, ale najbardziej przeraża mnie to, że zauważyłam, że znów zajadam emocje/problemy :-| nie wiem co będzie...tak wiem muszę się ogarnąć...ciągle próbuję i ciągle upadam - jestem już tym zmęczona.
Trzymam za Was kciuki!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
witam kochane,
ja dziś miałam biegać ale przez kilka dni miałam zarwane noce i wczesne pobudki po 5 rano więc dzis odpuściłam, pobiegne w czwartek, jeden dzień to nie tragedia :) Za to dziś 1000 przysiadów w planie :) No i zamówiłam sobie taka koszulkę :
http://rebelrunners.club/media/catal..._shop_01_3.jpg
Fajna nie?
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej
U mnie waga 66,8.....weekend trochę zawaliłam, bo było nawet mniej..... ale to nieważne. Wczoraj była tragedia zarówno z pracą jak i dietą.... najgorsze, ze dziś znów siedzę w domu i muszę pozostawać w tym bezruchu przed komputerem.... ale no.....sama sobie winna jestem, jak padało wolałam się lenić.....to teraz mam, jak zwykle na ostatnią chwile.....jak zwykle.... k**** co ze mną nie tak? :/
Berni chciałabym Cię jakoś wesprzeć, ale sama mam podły nastrój i nie wiem za bardzo co Ci powiedzieć. No nam nikt żarcia do gęby na siłe nie wkłada, to nasze wybory i nasze decyzje....
Małaale wielka ja do ciąży mam tak, ze wcale to, że nie chcemy głodzić dziecka nie znaczy, ze musimy się obżerać słodyczami i innym syfem. Może się myle, nie byłąm w ciąży, ale znam takie które przytyły 30 kg, choć same przyznają, że po prostu pochłaniały wszystko (teraz z sukcesem walczą z kg) i znam takie, które mają nawyk, ze jedzą zdrowo, choć słodkość mała wpada codziennie, bo nie odchudzają się, po ciąży nie miały problemów z wagą. Czasem ciąża jest wymówką...."a skoro jestem w ciąży to mogę" takie przyzwolenie. A później płacz :) Wszystko z głową wszystko z głową....
Retsina jeśli ćwiczysz i jesz grzecznie jak to ujmujesz....to spadek jest tylko kwestią czasu....
Mrówek zazdroszczę zazdroszczę zazdroszczę..... to takie fantastyczne uczucie.... Od razu w jednej chwili świat staje się piękny a wszystkie problemy taaaaakie malusieńkie..... ah.... :) nawet w tym momencie mi się udzieliła Twoja pozytywna energia!!!!!!!!!
Berni zmieniam zdanie!!!!!! Kobito...... pokazałąś, ze umiesz, walczysz....nie narzekaj na zmęczenie, każdy z nas jest zmęczony, walczysz o siebie o marzenia!!!!!!!! Spinaj d**** wprowadź zmiany, stopniowe....nie wiem odstaw pieczywo na razie, czy słodycze, albo zmniejsz porcje.....powoli krok po kroku.... Szukaj motywacji!!!!!!!!!!!! Dajesz piękna!!!!!!!!!!!!!!!
Motywacja do sukcesu! - YouTube
Gaja koszulka w sam raz dla Ciebie!!!!!!!!!!!! :D
ide pisać!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Gaja koszulka super :-)
Awersja u mnie waga od jakiegos czasu 65,7 pokazuje takze widze ze mamy podobne "problemy" z jej zrzuceniem tyle ze u mnie to widac bo mam 160 cm wzrostu..
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersja ja wiem ze niektórzy tak uważają ja osobiście to ani nie wpier... bez opamiętania ale i nie żyje na samych salatkach przy normalnym odżywianiu nie dietetycznym przytylam 18 kg a przy porodzie 13 spadło. Później reszta też jakoś spadła sama. A przy drugim zobaczymy jak będzie bo nie będę jakoś poscić ale wiem ze słodkości czasem się wkrada...
Gaja koszulka dla ciebie idealna tym bardziej jak patrzeć ile biegasz
mrówek fajnie takie uczucie przeżyć ja mam nadzieje ze kiedyś też to poczuje :-)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej wklejam tabelki:
- Arkusze Google
Netka gratulacje kolejny raz :) Jestes numerem 1 w ilosci zrzuconych kg takze mozesz byc z siebie dumna :)
W razie bledow wiecie co robic ... wpierdziel hehehe
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
awersja - dzięki za kopa :grin: Fakt "wygrywają tylko ci co się nie poddają" :grin: tak więc poćwiczyłam sobie dziś 35 min + mniejsza porcja na obiadokolacje + trochę więcej wody niż zwykle - to moje baby steps. Oby jutro było tylko lepiej.
Mrówek - o jak ja bym chciała usłyszeć taki komplement, niestety nawet już nie liczę na takie coś ze strony najbliższego otoczenia - szkoda, bo to pewnie dodaje skrzydeł do dalszej walki :grin:
Gaja - koszulka rewelacja!!!
Gratuluję wszystkim spadków :grin: może w przy kolejnym ważeniu i mi się uda
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam,
a ja dzis na wagę i np wczoraj 1 kg mniej niż dziś a cały dzień bardzo mało zjadłam i dużo się ruszałam :P Ot taka ma uroda piękna ;) Ale za to bardzo dużo piłam i już widać efekt w postaci skoku wagi :/ Dlatego mi jakoś lotto na razie gubienie kg bo jak jest ciepło to normalnie spuchnięta chodzę i nie ma co się ważyć :) Dlatego nie mam celu na sierpień, jestem bezcelowa :P
Ja ostatnio też słyszę, że szczupła się zrobiłam :) Ale i tak bym chciała miec te 3 kg mniej , moja psychika się lepiej czuła wtedy -głupie nie?
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
No ja wczoraj grzecznie choc nie pocwiczylam bo mnie kolega odwiedzil i.do polnocy sie zasiedzielismy...nadrobie dzisiaj ;-)
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej,
dziś grzecznie bez wymówek poćwiczyłam ok.40 min :-D z dietą też się starałam, nie wszystko było ok, ale też nie było źle.
A jak u Was?
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
U mnie tragedia przez duże T. 4 dzień pisania i siedzenia w domu i jedzenia. Jestem wściekła na siebie o dietę, a raczej jej totalny brak, ale też o to, że tak długo to trwa....dziś muszę skończyć to *****....i zacząć znów żyć....
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersja - nie łam się, skończysz pisać pracę, zamkniesz sprawę i będzie ok :grin: trzymaj sie
Miłego dnia wszystkim!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
U mnie kolejny super dzien.dietowo sie.trzymam, cwiczenia wykonuje zgodnie z planem.
Az dziw ;-)
A z rzeczy smutniejszych...@ sie zbliza takze juz zaczynam puchnac
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam,
jestem zadowolona z dzisiejszego dnia, bo kolejny trening zaliczony :-D nie mam już ciśnienia na godzinne treningi (bo to mnie zupełnie zniechęcało) i pół godzinki zupełnie mi wystarcza (na razie oczywiście :wink: ). Z dietą niby ok, zmniejszam porcje, słodyczy nie jem, tylko mam słabość do pleśniowego i żółtego sera i nie mogłam sobie odrobiny odmówić - no cóż :wink:
Trzymajcie się!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Dobra mamy piątek....cały tydzień przeleciał mi przez palce, ale nie ma co się mazać. Pracy jeszcze nie skończyłam, zostały mi do opisania 2 punkty z 28, co prawda jeden to taki konkret, ale to i tak już niewiele. Mogłam to wczoraj skończyć, ale gdzieś się źle czułam, bolała mi głowa, byłam zmęczona i absolutnie ciężko było mi myśleć. Trudno nadrobię to w weekend 2-3 h i zrobione będzie.
Dziś już wychodzę z domu i ostro pilnuję diety. bo kuźwa tragedia. Na wagę nie staję póki co, bo bezsensu. Dziś sporo zajęć będę mieć, więc pewnie wrócę późno, ale to dobrze, bardzo mi tego brakuje.....żałuję tylko, ze nie będę mieć czasu, żeby na nogach iść do miasta.....ale jutro to zamierzam nadgonić, brakuje mi mojego chodzenia, choć w rzeczy samej w takie upały się wręcz nie powinno.
Jadę niebawem do koleżanki nanosić poprawki do pracy i do końca przyszłego tygodnia mam nadzieję, uda mi zamknąć temat i wysłać pracę do sprawdzenia i recenzji. Zostanie mi tylko nauka do egzaminów ;) hehehe :P Ale to już zacznę stopniowo, nie zostawię tego na ostatni moment jak pracy!!!! Obiecuje to sobie :D
Aha....no właśnie tak pierdziele trzy po trzy próbując sobie przypomnieć co miałam napisać....i już wiem. Mój cały czas trąbi o ślubie w 2016 roku, ale jakoś tak średnio to działa na moją motywację.... :/ Niby coś tam w głowie siedzi.....ale żebym czułą parcie i chęć zmiany.....hm.... spróbuję to zmienić, mówiłyście, że to dobra motywacja.... :)
Retsina ja jestem tylko 5 cm wyższa więc wiesz.....wcale nie tak dużo....
Gratuluję Wam dziewczyny sukcesów!!!!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Witam,
bernii ja też uwielbiam pleśniowy ser :) Dlatego wrzucam go w drobniejsza kostkę do sałaty :) Wtedy jest go mniej a sałaty wydaje się dużo :)
awersja jak sobie przypomnę swoje pisanie pracy to grrrrrrr......... - nie dość, że z zarządzania przedsiębiorstwem gdzie żadna firma nie chciała udostępnic informacji to jeszcze z małym dzieckiem na kolanach :/ Jednakże udało mi się dzięki bratu i LP bo inaczej nie miałabym możliwości napisania pracy albo pisałabym jak 80% grupy o bezrobociu :P Obrona to był pikuś, bo jak sie pisało pracę samodzielnie to nie sposób nie zdać :)
Co do aktywności ja wczoraj wstałam po 5 rano i pobiegłam niecałe 7 km a po południu zrobiłam godzinny pilatesik :) Biegało mi się nijak bo dzień wcześniej wieczorem pojechałam nad jezioro i godzinę intensywnie pływałam więc moje mięśnie były zmęczone z rana, no ale nie poddałam się ;)
Waga u mnie to jak pisałam dziwna rzecz , dziś o kilogram mniej niż wczoraj i tak w tygodniu potrafi się bujać co drugi dzień :P No ale @ stoi za drzwiami więc teraz raczej nie będzie rewelacji przez kilka dni.
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Wzdęcia dzien drugi... Jeja ze tak co miesiac musimy sie meczyc...wczoraj byłam wsciekla jak osa a dzisiaj jestem wielkim sloniem.... Jak nie urok to sraczka ;-) wczoraj noe cwiczylam odpuscilam totalnie tak mi.sie nie chciało ale dzisiaj juz nadrobie :-)
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej
Moja waga 67,2.
Nie jestem nawet zła :/
Czas na zmiany. Choć pisząc to kolejny raz czuję, że to takie żenujące....
Wracając do tematu.....ja uwielbiam ser pleśniowy, w każdej postaci, tylko jak go jem to sporo. Choć też nie każdy mi smakuje.... Przypomniałam sobie o Kiteku....ona uwielbiała sery pleśniowe.... aż mi się zatęskniło :(
Dziewczynki spadam :) bo jade do lekarza. U nas pogoda już chłodniejsza, od wczoraj.... Szkoda.....lato tak szybko się kończy....
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Ja sie nie waze bo wiem ze bedzie Katastrofa...zaczynam die przyzwyczajac do moich cotygodniowych porazek... Nadsl czekam na @, opuchnieta chodze caly czas.....
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
u mnie waga tradycyjnie bez zmian.. Jakoś słabo idzie muszę znów coś pozmieniać w odżywianiu swoim bo lipa jest..
Dziewczyny co sądzicie o diecie 8-godzinnej? Stosowałyście ją?
powodzenia w ważeniu aby lepiej niż u mnie
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Cześć wszystkim :grin:
Wagę podam jutro, bo dziś znów zapomniałam rano się zważyć. W piątek miałam spadek, w sobotę wzrost - moja waga szaleje i zupełnie nie wiem czego się spodziewać, ale najważniejsze jest to, że staram się nie odpuszczać. Oczywiście mam jakieś tam dietetyczne wpadki, ale staram się unikać słodyczy i naprawdę niezdrowych rzeczy, ćwiczę około pół godziny dziennie. A w sobotę zrobiłam sobie kolejną piękną tabeleczkę z planem treningów, miejscem na jadłospisy, celami wagowymi i takimi tam motywacjami :grin: Szczerze to trochę sobie musiałam w głowie poprzestawiać i doszłam do wniosku, że nie chcę odpuszczać, bo naprawdę chcę, żeby to była zmiana nawyków a nie zryw, żeby zobaczyć jakąś tak liczbę na wadze (oczywiście to też jest ważne, ale nie najważniejsze). Dość wymówek.
awersja - mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem ok. Też ostatnio myślałam, że bardzo szkoda, że Kiteku się nie odzywa :|
Kiteku może nas czasem czytasz - odezwij się co tam u Ciebie :grin:
malaalewielka - dieta 8 godzinna - nie wiem nie próbowałam, ale mam jedną wątpliwość, bo (popraw mnie jeśli się mylę) ona zakłada, że w te osiem godzin można jeść dowolne (?) rzeczy byleby później nic przez 16. Czy to nie za długa przerwa? Nie wiem :roll:, ale może niech się ktoś wypowie kto stosował ;-)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
hej, hej :)
Ja dziś zrobiłam trening na absy i ramiona a niedawno poszłam sobie podbiegi niedaleko domu porobić :) Jutro bieganie w planie :) No i jakis trening ale jeszcze nie wiem na co się zdecyduję :)
Ja tez sie nie ważyłam bo u mnie to bez sensu a do tego mam drugi dzien @ :P
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej wieczorem :-)
Berni ja czytałam ze się chudnie ale pod warunkiem że przez te osiem godzin spożywa się max 1800 kcal. U mnie to jest realne bo póki co do października mam cały dzień wolny od wszystkiego no poza córcia :-) a śniadanie i tak jem o 10 a kolacje różnie wiec sadze ze do 18 dałabym rade jakoś wytrzymać.
Kiteku no szkoda fajnie jak było nas tu więcej i jakoś zawsze mnie podbudowywala do dalszej walki.
a pyni tez coś juz nie widać netka pojawia się rzadko... miejmy nadzieję że to jeszcze czas urlopów i niedługo wszyscy wrócą.
U mnie okres na szczęście za jakieś 10 dnie wiec mam trochę spokoju..
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Nadal brak @ pekne dziewczyny poprostu pekne. Brzuch mam jak kobiety w 7 miesiacy ciazt tragedia
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
czesc dziewczyny :) melduje poslusznie, że w tym tygodniu mam 0,6 kg mniej ;) nie obyło się bez drobnych wpadek, ale okazało się, ze strach przed ważeniem był niepotrzebny :D patrząc na to ile chciałam schudnąć w czasie wakacji 0,6 to bardzo mało, ale staram sie mysleć, że nawet jesli ide do celu wolniej to jednak ide we wlasciwym kierunku ;) udanego dietkowo i ćwiczeniowo tygodnia! :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Tabelki:
- Arkusze Google
Hej Retsina Gaja wpisalam wam wage bez zmian bo nie wiem czy opuszczcac Was w tym tygodniu czy jak wolicie ???
U mnie "mega" postep 0,1 mniej :) no ale nic dobre i to. Netka w dalszym ciagu na pierwszym miejscu w ilosci zrzuconych kg Gratuluje :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej,
Mrówek wpisz mi proszę 51,6 kg :-) to moja waga z dziś po pracy (rano znów nie miałam czasu wejść na wagę). Jest spadek!!!! - w końcu!!!! :-D Dla wszystkich gratulacje!
Malaalewielka -jeśli jest ograniczenie kalorii w tej diecie to ok, bo tak byłoby ciężko :wink:
Retsina - a brzuchem to ty się nie łam, mnie tez co miesiąc bardzo wywala niestety, mamy przechlapane fakt ale po kilku dniach mija :wink:
W planach mam jeszcze dziś pół godzinki treningu z Jillian, ale to po 20, bo dopiero po 18 obiadokolacje miałam :-|
Trzymajcie się!!!
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
No mi wagę bez zmian wpisać :)
Wczoraj sobie zrobiła 45 minut treningu z ciężarkami a wieczorem ok 7 km biegu ale dośc szybkim tempem :) Dziś w planie of kors pilatesik :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Mrowek wpisz taka jak ostatnio... Patrze na ta tabelkę i stwierdzam ze zmarnowalam te 3 miesiace akcji... Alkohol, wakacje,podjadanie stad ten totalny brak efektow odchudzania...
Nie moge sie jakos wziac w garsc!!! Masakra
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej moze taka akcja bylaby lepsza w okresie jesienno zimowym ?? bo teraz to fakt grille piwo lody itp ......Wiadomo ze bardziej teraz wszystko kusi chociaz z drugiej strony ja w zimniejszym okresie jem wiecej tak jakbym chciala sie obtłuszczyc na zime :)
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
No niestety zawsze jakieś okazję do objadania się zdarzają to święta to wakacje grille to sesja czy jakieś problemy...
ja to osobiście myślę że może spróbować tak jak mówi mrówek i akcje zacząć załóżmy w październiku i ustanowić cel do końca roku by na sylwestra jak najlepiej wypaść:-) u mnie też słabo akcja poszła ale sama wiem że święta nie byłam za dużo podjadania albo słodycze...
Tak czy siak trzeba wziąć się w garść ja to już postanowiłam ze do początku października musze mieć poniżej 70 w końcu pozbyć się nadwagi..
miłego dnia dziewczyny i na pewno nam się uda tylko nie można się poddać. Pamiętajcie o tym
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Tak zgadzam się z małą, okazje są zawsze, a latem więcej jest warzyw świeżych i pysznych, owoców, osobiście uważam, ze latem jest łatwiej, o ruch także czy po prostu spacer, rower itd.
Mrówek mi wagę przepisz, albo wpisz startową 67,5, nie mam zamiaru się ważyć, bo diety absolutnie nie trzymałam. Akcja się kończy, pogodziłam się z tym, że nie zrealizowałam ani jednego swojego celu. To żałosne i beznadziejne, ale no....mleko rozlane. Nie ma co się żalić. Co będzie dalej zobaczymy.
Poza tym co do akcji, to zawsze możemy ciągnąć tabelki i możemy zacząć w październiku do grudnia, jeśli tylko Mrówek zechce prowadzić tabelki..... Ja nie mam nic przeciwko, za też nie jestem, bo jak widać na mnie to raczej nie działa ;)
Uciekam......piszcie, bo przerażąca cisza zapadła..........
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej, hej jestem :)
U mnie waga ok ale stoi :) Był wzrost w upały i to duży a teraz spadło znów do tej którą mam w tabelce :P
Ja tam lubię z wami pisać, już nie chodzi o samą akcję :)
A ja czekam na pana od łazienki i go nie ma :/ Mam go z polecenia bo koleżance robił, umówił się najpierw na początek lipca, później na początek sierpnia, nast na połowe sierpnia a teraz na ok 20-tego sierpnia i of kors nie przyszedł - koleżanki mąz sie wkurzył i zadzwonił do niego to ,że niby dziś ale ani nie zadzwonił potwierdzić ani nic. Jestem wściekła bo całe lato zleciało a łazienki ni mam, kafle, armatura stoją w szopie i się kurzą. Gdybym wiedziała to awaryjnie bym kogoś innego szukała :/
-
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Hej u mnie waga rowniez bez zmian.
Jesli chodzi o przyszla akcje nie ma sprawy moge prowadzic tabelki :)