-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
never1give1up1 witam serdecznie , służę radą, opierdzielem, kopniakiem, ale i uściskami za trzymanie diety :))) Powiem Ci że też już tu długo jestem , najpierw schudłam 3 kg (z 71,2 do 68 ) a pożniej te 68 trzymałam chyba z 2 miesiące , poźniej zeszło na 66 i znowu stagnacja . No ale nie działo się to bez powodu. Bo a to coś wpadło , a to świeta - no wiecznie coś. Ale teraz już od miesiąca szczerze naprawdę szczerze trzymam się diety - może z bieganiem nie było idealnie bo 1 albo 2 razy w tyg no ale nie mogę być perfekcyjna :D:D
mała no myślę zę stówka biegania minie mi w tym tyg...troche mało jak na fakt że liczę od stycznia ,no ale miałam duuuuże przestoje :)
malinkaa1 chyba nic bardziej nie motywuje jak fakt że same po sobie widzimy zmiany :))
Polarna bardzo się cieszę że już nie krwawisz i proszę Cię nie ćwicz szaleńczo jakoś. Pieprzyć wygląd najważniejsze żebyście były zdrowe. Spaceruj dużo to nie forsuje a zawsze troche kcal spalisz
Ja nudziara melduje środę na plus -ale jestem przed okresem i miałam gigantyczne ssanie ., aż poszłam do łózka o 21 ale zasnąć z głodu nie mogłam :D Najważnie że wytrwałam i powiem Wam dzisiaj założyłam spodnie których nie nosiłam tak z 2 tyg i normalanie 2 rece moge wsadzić w pasie takie lużne :D
Menu na dzisiaj
Śniadanie - roladki ze schabu z twarożkiem chrzanowym + sałatka z papryką
2 Śniadanie- jogurt truskawkowo - kokosowy
Obiad- Pulpety drobiowo-wieprzowe z sosem kurkowym kluseczkami ziemniaczanymi i szpinakiem
podwieczorek- sałatka owocowa z granatem
Kolacja - sałatka z komosą ryżową , soczewicą , mozarellą oliwkami i miętą
MIłego dnia
Ps. dzis u mnie w planach bieganie :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
No u u mnie niestety też już stała waga - jakoś nie mogę się przełamać żeby było te 72.9 co bym nie robiła 73.0 najmniej no ale kiedyś się ruszy. U mnie właśnie końcówka @ więc mam nadzieję że od soboty poćwiczę porządnie.
never1give1up1 witaj :) Tzymam kciuki za spadki a w szczególności za silną wolę i własną motywację. Dasz radę :)
Retsina- co do biegania jak skończysz teraz do kwietnia te 100 km to średnio wychodzi 25km/ miesiąc więc nie jest źle :) Gratulacje.
Malinka - 12 godzin w ruchu nawet w pracy to zawsze coś jak jeszcze będziesz prawidłowo się odżywiać to prędzej czy później coś spadnie.
Kochane dla każdej z Was dużo sił i wiary w siebie i spadku, na który każda z nas czeka. Miłego dnia dziewczyny :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Dziewczyny witajcie! Brawo, za to, ze nie odpuszczacie. Ja tak na szybko chcialam sie przyznac, ze wczoraj zrobilam sobie "male" kuku jedzeniem, a konkretnie chlebem, niestety do teraz boli mnie brzuch :-( glupia jestem wiem, chwila slabosci a skutki do teraz. Teraz bedzie juz tylko lepiej :-)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
mała hah dzięki za obliczenie , w sumie nie tak źle , zwłaszcza że w marcu byłam chyba z raz biegać :winktongue: a co do Twojej wagi ... no cóż ja wiem że ciężko być cierpliwym na diecie ale nie ma innej rady, pilnować kalorii , i zacznie wkoncu spadać. MUSI :)
bernii Ty chwilo słabości Ty :PP Łapki zawiązane musisz mieć chyba :PP
Ja wczoraj byłam pobiegać wyszło 32 minutki no i dietowo też super :))
Menu na dzisiaj
Śniadanie- Pasta z tuńczyka i twarogu z ogórkiem i rukolą + pudding z chia z bananem i musem jagodowym
2 Sniadanie- jogurt grecki z warzywami
Obiad-pieczony filet z dorsza z sosem curry , ryżem i surówką z selera i gruszki
Podwieczorek- galaretka z brzoskwinią
Kolacja - Mieszanka sałat z marynowaną dynią , orzechami , pestkami dyni, serkiem greckim i vinegrette
miłego kochane :*
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hejka,
Retsina - no łapki już sobie sama związałam :wink: serio walczę dalej.
Twoja dieta cateringowa jest super rozwiązaniem, jak widać wtedy trzymasz się jadłospisu i tyle! A menu brzmi znakomicie, zazdroszczę! :)
never1give1up1 - Witaj! I trzymam kciuki :-D
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
hej dziewczyny,
mało piszę bo czasu mi brak, normalnie nie wyrabiam się z niczym, rano treningi, po południu wracam, w międzyczasie ogarniam szkołę, przedszkole, zakupy, obiad, sprzątanie i naukę. Jak wracam z klubu ok 21 to padam na twarz. Teraz prowadzę tak 1-2 treningi dziennie, przyuczam się :) Staram się nie przejmować ludźmi, bo ludzie jak wiecie są różni i jak jedni są ci życzliwi i rozumieją, że masz praktykę dopiero to drudzy kręcą nosem i strzelają fochy :/ No cóż, może się uodpornię na to wszystko bo to nie lada wyzwanie taką dużą grupę poprowadzić :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Restina, obiecuję, że nie będę się forsować :).
Bernii walcz z pokusami. Coś o tym wiem, staram się ale wczoraj poległam na całej linii, że nawet się nie przyznam :(.
Gaja, super, gratulacje. Ja też pracuję z ludźmi (niestety) i wiem jacy niektórzy potrafią być wstrętni. Pozostaje tylko to olać i traktować ich profesjonalnie i poprawnie do bólu.
Mala, nie poddawaj się. Może niedługo waga ruszy z kopyta - czego Tobie i reszcie dziewczyn życzę :)! - sobie absolutnie NIE ;).
Miłego długiego weekendu!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
:meuh: .................................................. .................................................. .................................................. ...............................
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej dziewczyny, jak tam mija Wam majówka? Trzymacie dietę, ćwiczycie? :)
Jak to u mnie bywa z 1 dniem miesiąca nowa energia i nowe postanowienia :-) zwłaszcza, że to już ostatni miesiąc - ostatnia prosta :-D Wczoraj z dietą na plus (mam nadzieję):
1) woda z cytryną, 2 jajka sadzone + 5g masła klar.
2) koktajl: banan, truskawki, 100 ml mleka
3) 50g kaszy jaglanej z warzywami na patelnię + 5g oliwy
4) koktajl: 2 kiwi, gruszka, 25g kaszy jagl., łyżeczka słonecznika
5) 25g kaszy jaglanej, mały banan, garść orzechów włoskich
(może się wydawać dużo tej kaszy, ale 1 woreczek rozplanowałam na 3 posiłki, tak mi było wygodniej zaplanować posiłki http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/i.../icon_wink.gif
Co do aktywności wczoraj wpadł na początek tylko spacer nad morzem, ale dziś już będę ćwiczyć.
Mam nadzieję, że teraz będzie nas tu więcej http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/i...on_biggrin.gif Zwłaszcza, że sezon wakacyjny tuż tuż.
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hejka :))
Melduje po pierwsze że pierwszy cel osiągnęłam w sobote na wadze 65 kg :D
Gaja ludzie potrafią być beznadziejni , zamiast wspierać to smędzą ale najważniejsze żeby sie takimi marudami nie przejmować ..
Ja to nawet nie odczuwam za bardzo tej majówki bo dzisiaj jestem w pracy ale wczoraj spontanicznie pojechałam do Lublina i 4 godziny łaziłam po skansenie , poźniej obiad i w knajpie zawsze pękałam bo mi się chciało jakiegoś mega kalorycznego żarcia zawsze ale wiedząc że jedzenie trwa chwilę a poźniej będę smęcić że waga skoczyła zamówiłam łososia ze szpinakiem i sałatką :)
Moje dzisiejsze menu -też pudełkowe ale zrobione przeze mnie :)
Śniadanie - kajzerka razowa z pastą z ciecierzycy i sałatka-rukola,szpinak,roszponka,pomidor,kielki i balsamico
2 Śniadanie- jogurt naturalny ze świeżymi owocami- maliny,borówka
Obiad- Zupa kalafiorowa
Podwieczorek- szklanka kefiru
Kolacja -jajko na twardo z pomidorem rukolą i cebulką
Miłego dnia :*
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
:meuh:.................................................. .................................................. ..................................................
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Witajcie :))
Własnie wróćiłam z biegania - Miałam chęć korzystając z wolnego dnia pobiegać dłużej ale zastała mnie burza z deszczem i gradem więć wyszło 29,5 minuty :D
Jedzeniowo na plus
Dzisiejsze menu
Śniadanie - sałatka z jajkiem na twardo
2 śniadanie- kefir
Obiad- zupa kalafiorowa
Podwieczorek- kisiel z owocami
Kolacja- Roladki z łososia wędzonego z twarożkiem
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Witajcie :)
Co u Was słychać ???
Ja standardowo w pracy siedzę - jutro i pt natomiast mam szkolenia ---napewno będzie fascynująco :P
Menu dzisiejsze
śniadanie- grahamka z chudym twarogiem +pomidor i ogórek
2 Śniadanie- jogurt naturalny z borówkami
Obiad- Kopytka od Mamci :)
Podwieczorek- Pół serka wiejskiego
Kolacja- sałatka (pomidory suszone, żurawina, szpinak, rukola i balsamico )
Miłego dnia
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Dzięki dziewczyny za takie sympatyczne przywitanie :)
Aż wstyd mi pisać dzisiaj, że po prawie 10 tygodniach restrykcyjnej diety w weekend majowy lekko popłynęłam :twisted: :) Ale wiecie... znajomi przyjechali i ciężko mi się było oprzeć wielu atrakcjom spożywczym (w tym plackom ziemniaczanym skąpanym w tłuszczu i śmietanie! 8-) ).
Ale! analizując wcale nie było tak źle, bo gdzie mogłam to się pilnowałam - np. serniczek zrobiłam sama i praktycznie był to sam twaróg i jajka + odrobina cukru ;). Także "naładowałam baterie" i teraz wracam z powrotem na dobre tory diety :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
dziewczyny co się dzieje?
znów cicho się zrobiło na forum (na naszym wątku też!!). Poza Retsiną która codziennie pisze mało Ws tu. Dziewczyny mamy maj a co za tym idzie za niedługi czas pora na szorty i bikini a jak Wy chcecie się pokazać co? Bo sądzę że dieta nie idzie za dobrze skoro nie chwalicie się swoimi wynikami? a może się mylę?
Dziewczyny bierzemy się w garść lato tuż tuż trzeba działać - ruch ruch i ruch.
Rzucam każdej z Was wyzwanie aby od dziś każdy tydzień miał minimum godzinę ćwiczeń - chyba na 10 minut dziennie nie brakuje nam czasu? a chęci trzeba znależć;)
U mnie dieta ok waga stoi ale nie jest najgorzej.do ślubu mam 100 dni i zamierzm je wykorzystać w 100%.
Powodzenia i pamiętajcie o wyzwaniu:)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej wszystkim!
Mała super, że napisałaś, bo zmotywowałaś mnie żeby też coś napisać :wink: i dzięki, za to wyzwanie - oczywiście je przyjmuję :-D
Dziś za mną mała godzinka z Jillian. Z dietą raz lepiej raz gorzej, ale staram się. Tak - majówka mnie pokonała :evil: ale co zrobić? Trzeba dalej walczyć, a nie się poddawać!
Póki co odpycha mnie stawanie za wadze, więc nie wiem jak to u mnie wygląda.
Awersja, Gaja - a Wy gdzie???? Wracajcie :-D
Trzymajcie się dzielnie!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
i tak jak mówiłam 15 minut ćwiczeń za mną. a wchodzenie na wagę - mi ostatnio też się nie chce jak nie widać efektów ale będzie dobrze:)
Trzymaj się Berni - dasz radę :-) a jak przygotowania do ślubu wszystko już ogarnięte, zaplanowane, zamówione?
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
No Mala wjechałaś mi na ambicję :). Szczególnie, że weszłam dziś na wagę i już mam 2,5 kg na plusie, a dopiero skończyłam 16 tydzień... Niby brzuszek już całkiem widać, ale w udach też widzę :(. A majówka upłynęła mi przy szparagach z boczkiem z grilla i znalazło się też ciasto drożdżowe z rabarbarem i kruszonką :). Trudno, było- minęło. Chciałabym się wreszcie zmobilizować, bo te 20 minut dziennie na stepperze to przecież malutko. Plus dosłownie 10 min ćwiczeń na uda (i ich wewnętrzną stronę) oraz ramiona. No wiem, bez jaj- to tylko troszkę ruchu, wic trzeba wziąć w troki cztery litery i działać!
Bernii - już niewiele Ci zostało - brawo :)
Restina - zazdroszczę samozaparcia, a na szkoleniach napewno się ubawisz ;)- jak to zwykle bywa.
never1give1up1 - takie niewielkie odstępstwo i to po takim czasie... też bym tak chciała :).
Jaczie coś się odezwie więcej?
Miłego dziewczyny i podejmujemy wyzwanie!!!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Ja tak wpadłem przywitać się i zobaczyć co u Was słychać.
Ja też wziąłem się za siebie, ale narazie nic nie mówię, żeby nie zapeszyć.
Miłgo dnia.
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Oj dziewczęta - kruszyny! chciało by się rzec ;) - widzę, że wszystkie tak z wagą się pokłóciłyśmy :) Ja dziś musiałam na nią wejść.. Bo ważenie u dietetyczki, więc nie ma że boli. No i niestety - waga w górę. ALE! (będę się bronić!), moje majówkowe wyczyny chyba nie za wiele mają z tym wspólnego (poza wędzonymi oscypkami, które zatrzymują wodę) - owszem waga + ale 1,3 kg wody! I śmiało oskarżę @, która będzie za niecały tydzień! Czyli moje ekscesy po prostu sprawiły, że nie schudłam.
Mała - wyzwanie przyjęte! zwłaszcza, że mam opór ostatnio z motywacją, a uwielbiam rywalizacje ;) Zacznę od dziś - rowerem na świeżym powietrzu, bo pogoda przepiękna - narzeczonemu już zakomunikowałam, że popołudnie zaplanowane :) Napisałaś, że masz ślub za 100 dni.. ;) ja policzyłam sobie ile mi zostało czasu.. i wyszło, że 134 dni! Matko, jak się przeraziłam! a ja jeszcze tyle tłuszczyku do wypalenia! A ściąganie wymiarów za 80 dni. Jakiś kosmos! Co prawda krawcowa powiedziała, że do 14 dni przed ślubem mogę sobie chudnąć na spokojnie, bo ona poucina co gdzie trzeba - byle nie w drugą stronę, bo będziemy miały problem ;) A Tobie zostały tylko 3 kg do wrzucenia - bardzo fajnie! Na pewno dasz radę pilnować się do końca :)
Polarna - 2,5 kg jak na 16 tydzień, a w zasadzie 17 to całkiem ładny wynik! Nie jedna kobieta może się pochwalić co najmniej dwukrotnie wyższym wzrostem wagi. Poza tym, to prawie połowa, nie? ;)
Jaczie - nic nie zapeszysz, wręcz przeciwnie - pomożemy Ci jeszcze bardziej się zmobilizować! :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
no to patrzę never że sezon weselny ciąg dalszy :) berni czerwiec ja sierpień Ty coś patrzę wrzesień a awersja październik - piękny rok :)
Polarna 2,5 kg na 16 tygodni nie jest źle patrz że już tylko 23 przed tobą :) no i z przykrością muszę się przyznać że mi czasem i bez ciąży potrafi się tyle przybrać w mniejszym czasie.. więc nie marudź i uśmiech ;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Witajcie!
No tak sezon ślubny w pełni, jeszcze never dołączyła ;-) Mała napiszę później więcej jak moje przygotowania, ale generalnie nie jest źle ;-)
Melduję dziś 35 min treningu z Jillian. Trzymajcie za mnie kciuki - jutro mam nadzieję, że będę miała się czym pochwalić (jeśli chodzi o trening ;-) Z dietką dziś też ok. Wybaczcie, ale chyba nie będę wrzucać już (przynajmniej na razie) jadłospisów, bo nie ukrywam, że zredukowałam dietę 4 posiłki, ale prostsze i mniej, czyli generalnie nie ma się czym chwalić.
Jeczie - witaj! i chwal się jak tam u Ciebie :grin:
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Witajcie ..
Oj cięzki miałam piątek , cięzki . W czwartek po szkoleniu poszliśmy na piwo ... co pewnie nie bedzie dla Was zaskoczeniem , na jednym się nie skończyło .Wypiliśmy moorze alkoholu w piątek myslałam że się autentycznie przekręce. Wyobrażacie sobie co mówiłam w o 6:30 rano kiedy zadzwonił budzik....Wrociłam do domu i położyłam się spać , W sobotę wstałam rano i poszłam biegać ale w trakcie dopadła mnie @ więc zawróciłam także biegałam raptem 20 min , za to dzis 15 km na rowerze czyli mała tygodniowe wyzwanie zrobione :D:D
Dietowo trzymam się rewelacyjnie -mimo że wypiłam duzo piwa-czyli dużo kalorii w czwartek w piątek piłam samą wodę z cytryną cały dzien bo nic innego nie wchodziło w grę
Od jutra znów 4 tyg cateringu :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej! Jak Wam minął weekend? :-)
Retsina - no to nieźle miałaś....oj fajnie masz z tym cateringiem, a ile teraz będziesz miała kcal?
Mi weekend minął całkiem fajnie, tak jak pisałam w sobotę i dziś byłam z moim M. na siłowni :grin: długo się do tego zbierałam, naprawdę długo...może dla kogoś to śmieszne w końcu skoro chcesz to idziesz i już, ale dla mnie takie wyjście to walka samej ze sobą jakimiś blokadami itp. (mam nadzieję, że ktoś rozumie :wink: W każdym razie zwyczajnie mnie to uszczęśliwiło :-) Trening wykonany. Siłownia nie jest duża, ale dobrze wyposażona, nowiutka (otwarta chyba od 2 tygodnii), no i czynna 24/7 :grin: Czułam się jak dziecko na placu zabaw, chciałam wszystkiego spróbować hehe. Niestety siłownia nie jest blisko mnie (tylko obok pracy M.) więc ja 2 -3 razy w tygodniu tylko tam będę, ale i tak się cieszę. Z dietą trzymam się, ale niestety w sobotę byliśmy na urodzinach przyszłego teścia i niestety nie chciałam odmówić 1 kawałka tortu i odrobiny wina (i wiecie co? nie żałuję - hehe). Mam nadzieję, że kolejny tydzień minie nam wszystkim na postępach. Powodzenia!!!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Ja weekend spędziłam w górach. Troszkę pochodziłam, więc coś tam powiedzmy zaliczone :). Dziś planuję stepper 20 minut i dosłownie kilka ćwiczeń na rozruch.
Jaczie - witamy i do dzieła :).
Never - dołączasz do grona ślubnych przygotowań- super :) - taki termin dodaje skrzydeł - jak widać po dziewczynach :).
Mala - staram się nie marudzić, ale jakoś bez powodzenia ;). I faktycznie jeszcze 23 tyg. mi zostały więc może jakoś to będzie. Tak czy inaczej Wy, na chwilę obecną, kończycie akcje przedślubne w październiku, a ja pewnie moją z ogarnięciem się pod koniec października dopiero zaczynać będę, więc zapowiada się ciągłość wątku :D.
Restina, czasem trzeba :). Mam nadzieję, że jakieś dobre było :).
Bernii - myślę, że siłownią zrównoważyłaś ten tort i winko :).
Sukcesów w zaczynającym się tygodniu!!!!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Mala - to ja nie wiedzialam, że aż taka spora gromadka przyszłych żon na wątku! :) extra ;)
Retsina - to żeś poszalała :D ja jakieś 11 tygodni bez balowania, ale przynajmniej i kaca dawno nie doświadczyłam ;)
Berni - ja Cię bardzo dobrze rozumiem z tymi "blokadami" przed ruszeniem tyłka np. na siłownię. Ja akurat mam to szczęście, że jakiś czas temu zainwestowałam w orbitrek - wiec mam go pod nosem, ale śpiewka za każdym razem ta sama.. i ten opór! A miało mi się bardziej chcieć jak będzie w domu :D
Oficjalnie melduję powrót na dietę po majówce oraz dwa wyjścia na rower! - 40 i 30 minut ;) (piątek, sobota). Od razu waga się odwdzięczyła, i pomimo zbliżającej się @, zgubiłam wodę ;) - więc jednak to te wędzone i solone oscypki... ;)
Polarna - do którego mniej więcej miesiąca będziesz mogła ćwiczyć? Czy to nie ma znaczenia? :) Wybacz, ale zwykle słyszę, że jak ktoś zachodzi w ciążę to w parze zwykle idzie L4 w robocie i leżenie na kanapie ;)
PS. chodzi za mną coś słodkiego :( a bardzo nie mogę, zwłaszcza po moich majówkowych ekscesach :( Jakieś pomysły na "oszukany" zamiennik? ;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
never1give1up1 - Moze banan albo borowki po treningu? Ja cwicze 6 razy w tygodniu po godzinie , wspomagam sie lkarnityna i po treningu ładuje wegle takim bananem albo borowka amerykanska 125g opakowanie ;)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
hekateklolik - na banana od dietetyka mam definitywny zakaz, ale borówka amerykańska jest fantastycznym pomysłem ;) może nawet jakiś koktajl z niej... ;) ostatnio mam bzika na punkcie koktajlu ze szpinakiem: pomarańcza, kiwi, garść szpinaku (ale trzeba uważać, żeby nie dać go za dużo) - wszystko zblendować i dodać 200ml mleka. PYCHA! :) nie mogę się doczekać sezonu truskawkowego... :>
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej, moj ulubiony zamiennik slodyczy to zmiksowany: dojrzaly schlodzony banan troche mrozonych malin (w lidlu zawsze maja) i odrobina mleka, czasem ze stewia, to moje ulubione lody :-D Wczoraj wieczorkiem takie wpadły :-D niestety 2 dni przerwy od cwiczen, ale obiecuje sobie ze dzis juz bez wymowek bedzie na 100%, a jak u Was? Udanego dnia!!!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Never - na początku ciąży nie mogłam ćwiczyć, teraz już mam pozwolenie :). A do kiedy - się okaże, oby jak najdłużej. Truskawek też się nie mogę doczekać i czereśni, porzeczek itd... Tymczasem jak mnie najdzie jem pomidorki koktajlowe (są naprawdę słodkie). Ale pomysł bernii też będę musiała wypróbować bo brzmi pysznie.
Ja dziś mam w planie stepper i trochę ćwiczeń - mam nadzieję, że się zmobilizuję, czego i Wam życzę :D.
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej
U mnie słabo . Od dłuższego czasu w pracy czułam się wykorzystywana finansowo przez moją kierowniczke . musiałam oddawać jej połowę swojej prowizji tak naprawdę za nicc. Z chwilą zatrudnienia powiedziala mi że takie są wytyczne prezesa. Ostatnio dowiedziałam się od innych kierowników że tam nie jest . A dodatkowo ukradła mi klienta jak jej o tym powiedzialam , odpowiedziała że spoko ale to i tak na wspólne konto idzie i jak się okazało to dmuchnela moje 1500 zł .Wscieklam się w poniedziałek powiedzialam że tak dalej nie może być i chce innego rozliczania, że mnie podczas zatrudniania wprowadziła w błąd .na co odpowiedziała jak mi nie pasuje to mogę nie pracować i dała mi wypowiedzenie . Przyjęłam i wyszłam a ta do mnie żebym jej już z tego miesiąca pieniądze oddala, spojrzałam na nią i powiedziała . Nie pracuje już tutaj a rozliczać się będę z prezesem nie z Tobą i piznelam drzwiami . Także jestem bezrobotna moje drogie . Jedyny plus to to że nie mam apetytu , ale nie mam też chęci wyjść pobiegac czyna rower . Masakra. no ale przynajmniej nie będzie małpa ode mnie kasy ciągnęła A do prezesa napisałam co się stało i że jak popatrzył wtabelki to zobaczy skąd moja propozycja zmiany :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Retsina - nie brzmi to za wesoło, ale z drugiej strony życie mamy jedno, dlaczego miałabyś się dłużej "wykańczać" w tej pracy? Potraktuj to jako nową szansę na znalezienie wymarzonej ścieżki zawodowej z idealną pracą :) Może to był znak? Może los coś dla Ciebie szykuje, a to był pierwszy krok do przygotowania na zmiany? :) PS. Trochę nie ogarniam.. ale.. oddawałaś jej do ręki część swojej wypłaty?
Polarna - pomidory wczesnym latem.. uwielbiam! ten zapach, ten smak! Chyba zjem dzisiaj sałatkę z pomidorów :D
U mnie dietkowo wszystko ekstra! Ale nie ćwiczyłam dawno. Bym na orbitrek musiała wejść dzisiaj.. ;/ A się nie chce.. ;(
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Restina, no co za s...a! Sądzę, że prezes powinien wyciągnąć wobec niej poważne konsekwencje - nie dość, że, jak piszesz, wprowadziła Cię w błąd, to dodatkowo dopuściła się oszustwa, wyłudzenia i pośrednio działa na szkodę firmy dopuszczając się takich działań wykorzystując stanowisko i działając pod szyldem firmy!!!!
Ależ zagotowałam!
Wiem, że nie jest Ci teraz najlepiej, ale jak pisze Never - będzie lepiej :). Nie ma co męczyć się i dawać wykorzystywać. Znajdziesz posadę, na której będziesz mogła z powodzeniem wykorzystać swój potencjał i będziesz za to doceniona :). Weź kilka głębszych oddechów i trzymaj się - to była WŁAŚCIWA decyzja!
U mnie dziś porażka - poćwiczyłam, ale tylko 15 minut (jakoś ostatnio często mi słabo), a potem zeżarłam opakowanie ciastem milki, bułkę z twarogiem, sześć pierogów z mięsem, zupkę chińską z torebki i wszystko to popiłam litrem soku wyciśniętego z jabłek... A potem będę płakać.
Miłego wieczora !!!
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Polarna - i to brzmi jak ciąża, którą znam ze słyszenia! :mrgreen::mrgreen::mrgreen: I super, że poćwiczyłaś 15 min! Mi się w ogóle nie udało... A sobie nawet tickerka motywującego zamieściłam z planem na 600 minut na orbitreku do końca maja, aczkolwiek póki co - widzę to co najmniej słabo. Ale za to mogę się pochwalić, że @ idzie dużymi krokami, a ja trzymam się dzielnie - a te dni to zwykle najgorsze momenty w diecie - zwłaszcza wieczory na kanapie na jakimś serialu - no aż ręka korci by sięgnąć po coś słodkiego! Dlatego już nic w domu nie trzymam z takich czekoladowych dobroci.
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
wtajcie, pamietacie mnie jeszcze?? Wracam, nie pisalam, ale czytalam.
Ostatnio wpadlam w wir slodkosci, majonezu i wogole nie teges, przestalam cwiczyc, ciagle jakas wymowka. Nie przytylam bo duzo sie w pray rszam, ale psychicznie bylo zle.
Próbuje sie ogarnac i od dzis wcinam warzywa i owoce, ale juz mysle o ciasteczkach, czekoaldzie itp... dobrze ze mam lenia wiec nie chce mi sie isc po nie do sklepu...
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej dziewczyny, jak Wam minął tydzień? Mam nadzieję, że trzymałyście się dzielnie :-D
Dziś sobota, czyli mój dzień siłowni :-D (niedziela też jest tym dniem), więc czuję się świetnie, pomimo @ i dolegliwości z tym związanych. Z dietą chyba w miarę dobrze sobie radziłam w tym tygodniu, ale niestety nie ważyłam się właśnie przez @, bo to teraz bez sensu. Jednego wieczora miałam większą wpadkę, bo po obiedzie wciągnęłam jeszcze krem z awokado, banana, kakao i nerkowców (mimo, że zdrowe to jednak bomba kcal) a po 30 minutach miskę musli :-|
Zostały mi 3 tygodnie walki :? trzymajcie kciuki. Znów wprowadzam na ten czas trochę zmian i zobaczymy jak to będzie.
Retsina - jak się trzymasz? zobaczysz znajdziesz jeszcze pracę, w której będziesz się spełniać i nikt nie będzie Ciebie tak traktował!
Polarna - a Ty jak się czujesz? :-D
Dziewczyny piszcie, bo jak Wy nie piszecie to jakoś tu smutno i motywacja spada! :wink:
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Witajcie :)
Dziękuje za miłe słowa .Tydzień miałam kiepski,nie chciało mi się pisać , ćwiczyć nic a nic .No ale już teraz jakoś mi się zaczyna robić lepiej. Co do pracy to moja przyjaciółka ma mnie wkręcić do siebie , pieniądze nie jakieś ogromne ale umowa o pracę c zego w poprzedniej firmie nie mialam. No j nie będę musiała nikomu kasy oddawać :)
Bo wyglądało to tak że jak zrobiłam np 100 zł -50 dawalam prezesowi , 25 kierowniczce za to że jest kierowniczka a 25 zł zostawało dla mnie. No złodziejstwo w biały dzień !!! Wiedziałam że tak jest jak się zatrudniałam ale przedstawiła mi to jako wymiog prezesa więc myślę , co będę z nią gadać jak ona jest pracownikiem tak jak ja , ale jak się dowiedziałam że to jednak jej decyzja bo prezesowi to generalnie wisi to mnie normalnie szlag na miejscu mało nie trafi a zabranie mi klienta i kasy z niego to był już gwozdz do tej współpracy /wyzysku może bardziej
W każdym razie najważniejsze że na mnie już nie zarobi a ja mam niestety kolejny dowód na to że w większość przypadków na ludziach nie można polegać i wierzyć w uczciwa współpracę
Jeśli chodzi o ćwiczenia to w tym tygodniu -oprócz niedzieli na rowerze (15km) nie robiłam nic. W tym tyg wracam już do ćwiczeń . Nie ma co się zamartwiać przecież :) Dietowo średnio bo nie bardzo miałam apetyt i mało jadłam - zaczął mnie nawet męczyć catering. Cześć rzeczy pomrozilam -za dużo tego dla mnie . :) Miłego dnia kochane
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Melduje 10,5 km roweru , miałam ochotę na więcej ale Mamunia wymiękła. No ale wkoncu ruszyłam dupsko :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Hej dziewczyny,
sorki za nieobecność ale ostatnie dwa tygodnie rozdarta byłam pomiędzy domem a klubem gdzie mam praktyki, do tego egzamin pisemny z kursu i dziś praktyczny i można już mnie zaliczyć do grona instruktorów fitness :) Jeszcze mi zostało 10 godzin praktyk, zdam dziennik i odbieram licencję :)
-
Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -
Gaja gratulację ;) na pewno będziesz świetnym instruktorem ;)
Retsina - trzymaj się i lepsza umowa o pracę niż zdzieranie z ciebie kasy. Na pewno będzie lepiej niż poprzednio - musi być
Z dietą cudu nie ma ale trzeb się w końcu ogarnąć