Bernii tak to juz jest ze sie troche schudnie a pozniej chwila zapomnienia i jojo welcome ) Ale najważniejsze to ze ciągle wracamy do diety )

Melduje u mnie wczoraj 1350 kcal ale byłam z koleżanką na piwku i tak jakoś wyszło - dzisiaj zjem za to ciut mniej , nie będzie to trudne bo do 21 w pracy a ze wstałam o 10 to silą rzeczy 1 posiłek ominęłam

No i po raz kolejny postanowiłam rzucic palenie bo widze jak negatywnie odbija sie na mojej kondycji i wygladzie .. Takze jak zmiany to na maksa hahaha