Cześć, wydaje mi się, że ruchu masz pod dostatkiem, ale mogę się wypowiedzieć o swoim przypadku, gdy moja kariera potoczyła się podobnie do Twojej. Zawsze miałem bardziej aktywne prace właśnie typu sprzedawca w bardzo obleganym sklepie, było cały czas na stojąco i po kilka godzin chodzenia po całej sali sprzedaży, po takim dniu do domu wracałem strasznie zrypany. Jak zmieniłem branże i przesiadłem się nad komputer, organizm się zaczął buntować bo przyzwyczajony był do codziennego zasuwania i w efekcie pojawiły się dodatkowe kilogramy.

Być może i u Ciebie jest podobnie i po prostu jest to kwestia przestawienia organizmu na nowe tory i odczekania jeszcze chwili, aby się zaadaptował?