Strona 19 z 30 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 503

Wątek: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

Mieszany widok

  1. #1
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Never , napewno sie tym zajme bo wzdecia , bulgoty mam praktycznie codziennie i z gazami tez niestety mam problem. Czasem po posilku jest mi niedobrze , probowalam wykryc po czym mam te problemy. Wykrylam ze po kaszy gryczanej , jaglanej, i brazowym ryzu ale kasze bulgur ostatnio jadlam i bylo ok. Gryczana tez kiedys jadalam i nic mi nie bylo. Nie wiem czy sie "uczulam"z czasem na dane produkty czy co ?? Generalnie w pracy mamy medicover za 29 zl /msc wiec wypisalam wniosek zeby tez miec , jak juz dostane dostep pojde sie przebadac. Napewno podstawowe badania krew mocz ,badania tarczycy ,a pozniej po kolei
    mama -1 cm to kawal dobrze wykonanej pracy..Super

    Melduje srode perfekt . Jedzeniowo zgodnie z planem +bieganie 10 km
    Dzisiaj w planach rowniez bieganie a potem dodatkowe cardio na scierce -jutro na weekend przybywaja rodzice

  2. #2
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    retsina pełen podziw zazdroszcze ludziom ,którzy maja tak silna wolę
    Ja wczoraj cwiczenia bardzo dobrze spacer i step 60 minut jedzeniowo tak jak zwykle ostatnio gorzej troche ale nie beznadziejnie.
    Wiecie ja od porodu tez mam problemy bardziej toaletowe kiedys chodziłam raz dziennie a teraz czasem raz na tydzien co tez pewnie wpływa na wage , dzis jak po tygodniu poszłam do toalety to czuje sie ze 2 kg lzejsza. Kolejny dzień walki ze słodyczami przede mna

  3. #3
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Witam
    Melduje czwartek jedzeniowo zgodnie z planem. Zaplanowane 10 km nie wyszlo jak chcialam , na 7 km zaprzestalam .Bieglo mi sie fatalnie , musialam przerywac bieg bo brakowalo sil ,w nodze...prawej , wczesniej bolalo mnie udo dzis padlo na kolano. Musze do tego wszystkiego dolozyc porzadny stretching.
    No i pierwszy dzien @ napewno nie nastrajal do dluzszego wybiegania
    Mimo wszystko ciesze sie ze wyszlam i polatalam bo bardzo trudno mi sie zmobilizowac. Jak w ciagu dnia kiedy jestem w pracy , mam ogromna ochote isc pobiegac tak jak wroce , juz mi ta ochota przechodzi. Zapewne to przez mroz siarczysty i fakt ze brakuje mi swiatla. Ciagle biegam w ciemnosciach jak jakis zbir

  4. #4
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Bieganie zimą brrrr ze ty sie prawdziwych zbirów nie boisz , ja bym sama nie biegala mam bujna wobraznie a i zdarzały sie jakies napady w okolicy , odwazna jestes albo ja bjażliwa U mnie jedzeniowo niezle ale jeszcze nie idealnie natomiast cwiczonka zaliczone 80 minut stepu tak bym chciala zeby waga znow sie ruszyła przyzwyczailam sie juz ze na poczatku tak szybko leciało ale ta granica 69 to zawsze juz ciezko było jakby jakas magiczna sciana tam była

  5. #5
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Hej dziewczyny u mnie cos sie rusza dzis na wadze 71,8 wiem że moze sie to wahac ale ciesze sie ze tendencja spadkowa , lepiej jak sie waha miedzy 71-72 niz miedzy 72 a 73 to mnie moze zmotywuje do odstawienia słodyczy

  6. #6
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Witam
    Rodzice wyjechali ,weekend super i nie zarlam jak prosie wiec jest ok. Wczoraj 5,5 km biegu z psem plus 1 h spaceru dzis 2 h spacerow wiec nie jest zle

    W marcu planuje wakacje wiec czas docisnac do 5 z przodu bo w kostumie chce przypominac czlowieka nie maciorke
    Never co do wzdec zaczelam pic mleko bez laktozy i jest bajka.. zero wzdec poki co

  7. #7
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    hEJ DZIEWCZYNY U MNIE SOBOTA NIEZLE ALE NIEDZIELA to sporo kalorii , troche sobie dałam na to przyzwolenie , mialam gosci i chcialam normalnie napic sie wina zjesc sałatke i ciasto. Podobno lepiej raz w miesiacu zrobic sobie taki dzień ni coziennie podjadac jakis słodycz. Od dis biore sie bardziej za diete jak nie zobacze do konca lutego 69 kg to za kare... cos sobie wymysle Dzis zjadłam porządne śniadanie ale do końca dnia planuje juz tylko warzywa i jakis owoc zeby oczyscic jelita po wczorajszym.

    never -dzięki , sprawdze te produkty

  8. #8
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Dziś nie ćwiczyłam na orbitreku! Padł mi telefon i budzik nie zadzwonił! a mąż na tel ustawił drzemkę i tel też wygasł! Przebudziłam się po 7 i sprawdziłam zegarek bo cos za jasno już było - i prawie zawał na szczescie ja do pracy mam na 9, a maz na 8.30 wiec spokojnie zdazyliśmy, ale dramat z tymi telefonami

    Berni - byłam w podobnych miejscach jakiś czas temu, od 3 tygodni się dzielnie trzymam - mi pomaga spisywanie wszystkich posiłków na kartce (mam taką tabelkę zrobioną, będę fajna i udostępniam Ci pdf do druku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (link będzie aktywny do 31 stycznia 2017) w pierwszej rubryce wpisuję datę i info który to dzień diety, a obok posiłków godzinę o której je jadłam Drukuję całość na jednej kartce a4, która towarzyszy mi przez cały tydzień a potem chowam jako pomoc w "co zjeść", jak mam pustkę w głowie mam nadzieję, że skorzystasz!

    Retsina ja już próbowałam z mlekiem bez laktozy, próbowałam odstawić nabiał i nic, bez różnicy. Ale ostatnio się jeszcze wnikliwiej obserwuję i nie wiem czy to nie z mąki, albo z tłuściejszych potraw (od czasu do czasu biorę z mężem obiad z kateringu i po tym zwykle się "pompuję" - aczkolwiek jedzenie przepyszne i typowo domowe/stołówkowe - jem zawsze pół porcji.)

    Mama - czasem taki dzień jest potrzebny a co do wagi - ponad miesiąc na zrzucenie 3kg - myślę, że spokojnie. Ale wiem o co chodzi - u mnie też był zastój z przejściem z 61 na 59 - i to taki... długi nawet chyba 2 miesięczny, no.. ale to było pół roku temu teraz znowu mnie to czeka. Także mamuśka, nie spinamy tylko ciśniemy do przodu!
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  9. #9
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    Widze ze u mnie podobnie jak u Was,, zastoj wagowy.. Jestem mega zdemotywowana juz brak mi sil do tej ciaglej walki o schudniecie, brak mi motywacji do biegania -wczorajsze odpuscilam. Mam dosyc ciaglego myslenia, tego zjesc nie moge, o tej porze juz nie zjem. Mam kryzys bo do 5 z przodu tak mi niewiele brakuje ale te skoki wagowe doprowadzaja mnie do szalu....Ewidentnie mam kryzys

  10. #10
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<-

    retsina - wiem jak sie czujesz , wczoraj odpuscilalm trening , waga tez ciagle sie waha miedzy 71 a 72,3 , tez jestem zmeczona wiem ze niewiele brakuje a czuje sie gorzej niz na poczatku drogi kiedy tak wiele było przede mna kilogramów. Potem jestem wsciekła ze jestem taka słaba ze w weekend sobie pozwoliłam, ze nie pocwiczyłam , ze zjadłam brrrr . Zima to ciezki okres na utrzymanie wagi a co dopiero na odchudzanie musimy wziac to pod uwage. Wiosną i latem nie musze sie starac i naturalnie chudne a zima zwykle tyje wiec to ze juz tyle schudłam w takim okresie to i tak podwójny sukces.
    Trzeba to sobie powtarzac. Jestem zdemotywowana ale wiem ze jak sie poddam strace szacunek do siebie. Mam kryzys tak jak ty ale dzis wracam na własciwy tor i koniec . Mysle o jedzeniu ciagle o tym ze mam cały barek słodyczy ( cudowny prezent :/ ) zajmuje czyms rece , porzadkuje szuflady, malej ubranka co kolwiek byle sie zajac czyms. Po prostu musze. Czasem treba siegnac dna zeby sie podniesc , więc dajmy wszystkie czadu!!!!

Strona 19 z 30 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •