Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
malinka-ja zabielam zupe chudym mlekiem troszke , nie lubie całkiem niezabielonych , tak juz od dziecka jadłam i ciezko zmienic przyzwyczajenia. Ja od juz 9 miesiecy nie jem nic smazonego jak juz to ze 2 razy w tym okresie cos zjadłam smazonego i nie polecam bo organizm sie odzwyczaja szybko i myślałam , że umre jak zjadłam paczka w tłusy czwartek. I akurat to jest to czego moge sie wyrzec :)
U mnie cały dzień leje bez przerwy wiec nie było spaceru a tylko cos słodkiego ciagle mi sie chce brrrr . Jak wreszcie sie wypogodzi to sie biore za siebie niby waga nie idzie w góre bo duzo sie ruszam ale tez w dół nie schodzi a te 2 kg mi sie marza....
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
to.moze w niepogodw pocwicz z chodakowska? ja cwiczylam i szybko byly efekty wizualne. ooo dlugo nie jesz smazonego. mam nadzieje ze tez sie oducze choc teraz mam smaka. ja dzis wszamalam biszkopty mniam ssmaki mialam
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
malinka na niepogode wroce do step aerobiku, nie przepadam za chodakowska i takimi cwiczeniami sztywnymi nudza mnie po 5 minutach a ona w ogole mnie irytuje jakos ...
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Mama - zawsze jest jeszcze Lewandowska :D :D :D
U mnie tez niepogoda straszna, a wyjątkowo miałam ochotę na spacerki - bo mnie zmotywowałyście niesamowicie! :) poza tym, mój smart band ostatnio mnie załamuje moimi wynikami - 1500 - 2500 kroków przy "normalnym" dniu. Jak byłam na wyjeździe z mężem to robiliśmy po ok. 20 000 kroków.. i to po górach! (w przeliczeniu ok 13-15km wychodziło).
Muszę się z moim orbitrekiem przeprosić ponownie i wskoczyć na niego - to zawsze jakaś alternatywa dla spacerów ;)
Malinka - na biszkopty mieć smaka to jeszcze nie grzech? ;)
U mnie - dobrze. Jutro ważenie (oficjalne - bo oczywiście znowu ważę się codziennie ;/ jakaś zmora psychiczna :(, od tego ważenia spróbuję wytrwać do kolejnego piątku).
Będę się też mierzyć - czego nie zrobiłam jak wyskoczyła mi waga 70kg - trochę żałuję, ale przede mną wciąż dużo do zrzucenia, więc jeszcze będę mogła popatrzeć na efekt i spadające cm. W każdym bądź razie chyba poszło sporo - bo czuję po ubraniach, moja garderoba stała się dla mnie bardziej dostępna.
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
No to po ważeniu. 67.0kg. Czuję się lżej niż ostatnio, już nie czuję się jak świnia :) a to sukces! Z tej okazji zmieniłam też mojego tickera na bardziej pozytywnego ;)
Mam nadzieję, że teraz pójdę tylko dół! :) Zmierzyłam się i zobaczymy za miesiąc efekty.
Postanowienia na maj 2017:
Orbitrek - 630 minut(mam motywującego tikerka)
Spacery - 2 x w tygodniu po 60 minut,
Codziennie minimum 5000 kroków
1 x w tygodniu rower (jeśli pogoda będzie pozwalać)
DIETA urozmaicona na co dzień + 2 x w tygodniu "uderzeniowa"o zmniejszonej kaloryczności.
Zapanować nad słodyczami. (najlepiej w ogóle ich nie jeść).
Minus 3-5kg
Myślę, że cel jest jak najbardziej realny. Minimum 3 kg - to wychodzi ok. 0,6 kg tygodniowo, przy 5 kg wychodzi 1,1kg tygodniowo. Z każdej opcjo będę zadowolona :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
never gratuluje. Tez dzis się zwazyłam waga sie utrzymuje. Ja tez sobie chciałam zrobic postanowienie jakies i chyba wróce na 2 tygodnie do 1 fazy diety SB. Zauwazyłam ze mimo ze jem wiecej to waga nie zwieksza się po tej diecie. A chciałam schudnac jeszcze 2 kg. Wiec od jutra zero cukru nawet z owoców i minimum węglowodanów. I mam nadzieje ze przestanie wreszcie lac bo juz 3 dni nie moge wyjsc na dwór , leje bez przerwy. To przede mna 14 dni wyzwania :) Trzymam za ciebie kciuki mam nadzieje ze bedziemy sie motywowac wzajemnie i rozliczac z postanowień.
Jezei chodzi o ruch to chciałąm zeby srednio wyszło mi 10 km chodzenia dziennie czyli miesiecznie minimum 300 km. Na dzień dzisiejszy mam 410 km za kwiecień a mysle ze jutro uda się pochodzic i pojutrze to moze ok 450 wyjdzie. Jestem z tego dumna :)
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Hej dziewczyny cieszę się że u was jest tak dobrze i że są spadki :-) never no to wizyty tyle samo u mnie dziś też 67 kg zobaczyłam aby nie rosło to będzie dobrze waga jeszcze z 2.kg bym chciała żeby spadło ale bardziej to pozbyć cie boczków bo waga już fajna a boczki nadal są.. jakieś ćwiczenia?
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
WItam pięknoty.
Troszkę byłam zabiegana i nie miałam czasu na pisanie i sprawdzanie waszych postępow
Zgodnie z obietnicą spowiadam się z kwietnia :))
Jestem zadowolona z jedzeniem zluzowałam , i powiem Wam jestm lepiej - spadek 1,5 kg czyli na wadze 61 pozwalam sobie podjesc sle sporo spalam W kwietniu kilometraż 211,2 takze lepiej o 5 km niz w marcu. Plan na maj zwiekszyc kilometraz i jesc w granicach rozsadku :)))
A i moje spodnie które były dla mnie motywacja - do zapiecia brakowało ok 10-15cm - zapinaja sie w pasie bez wiekszych wyczynów- nie musze lezec plackiem zeby je zapiąc :D
caluje i obiecuje zaglądać czesciej :*
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
jak wam.idzie? ja juz ok 13.kg na minusie w 3 tyg a wcinam dUZo ale.lekkostrawnie bo karmie. kiepska.pogoda czekam na slonce i pierwszy spacerek
Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 1
Malinkaa super wynik ! Mi tez szybko schodziło po porodzie tyle ze duuzo przytyłam i zaczynałam ciążę juz z nadwaga przez co zrzucałam długo 30 kilosów az, brrrr az wole nie przypominac sobie tego. W kazdym razie pierwsze 18 kg było w niecałe 2 miesiace a potem zatrzymanie i juz wolne schodzenie z wagi ale za to systematyczne. Teraz wga stoi ale obwody spadły troche wiec moze od tych spacerów miesnie urosły ? Jakby nie patrzec od 27 marca systematycznie robie kilkanascie kilometrów dziennie srednio ....
U mnie jest świetnie, waga nie rosnie ale obrałam sobie za cel zeby do końca maja wazyć 62 kg. Dzis troche padało wiec zrobiłam 10 km tylko ale za to wczoraj 19km. Dzis uzupełnie jeszcze step aerobikiem 45 minut. Dzis wpadło łacznie 1500 kcl i juz nic nie jem dzis. Od jutra przechodze na diete bardziej ograniczajaca kalorie zeby schudnac ostatnie 2 kg .
Dzis zobaczyłam mój post z 5.11. 2016 kiedy to do was dołaczyłam i porównałam sobie wymiarki
waga :81,5 dzis 64,5kg
talia: 79 talia 63
biodra: 104 biodra 87cm
udo: 59 udo 48cm
biust: 96 teraz 84cm