Pokaż wyniki od 1 do 10 z 503

Wątek: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2

Mieszany widok

  1. #1
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2

    Dziś poczułam się lepiej więc weszłam na wage a tam 57,4 kg Widać ze jak sie nie skupiam tak bardzo na odchudzaniu nie waze obsesyjnie to samo spada powoli bez napinki Ciesze sie oby tak dalej

  2. #2
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2

    Mama 57,4 - jak ja bym chciała tyle zobaczyć.... chyba bym do sufitu podskoczyła! Gratuluję Ty dążysz do jakieś wagi, czy po prostu chcesz mieć w okolicach 57? Chyba zadziałałaś na mnie mobilizująco!

    Mama, Malinka
    - co do @ - też teraz miałam taka okropną, co na słodkie ciągnęło - ciężko, bo to jest takie MUSZĘ, że muszę i nic nie zrobisz - mi bardzo trudno odmówić i poradzić sobie z takim napadem - przynajmniej w ostatnim czasie...

    Szukam jakiejś trwałej mobilizacji - jeszcze w tym roku, nie chce, że "od nowego". Chcę jak najszybciej.. niby "stojąca w miejscu waga" nie jest taka zła - ale jak popatrzymy na to z tej strony - ze najpierw idzie w górę o kilo, półtora - a potem ja walczę , żeby wrócić do tego co było - to nie jest już tak kolorowo. Męczące to..
    Wiem, że problem tkwi w tym, że nie ćwiczę.
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  3. #3
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2

    never chce mieć w okolicach 57 choc pewnie jak bedzie 57 to bedzie mie korcic do 56,9 hehe jak jestem caly czas w dążeniu do celu to jest ok a jak juz spoczne na laurach to różnie bywa. Jestem pewna że nadejdzie u ciebie moment takiej mobilizacji ze waga znów ruszy potem znów jest przestój bo organizm zada odpoczynku ja tak mam a im nizsza juz waga tym okresy przestoju są dłuższe a spadki mało spektakularne walka okazdy gram tak naprawde.

  4. #4
    mama_29 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-10-2016
    Mieszka w
    MYSŁOWICE
    Posty
    453

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2

    never chce mieć w okolicach 57 choc pewnie jak bedzie 57 to bedzie mie korcic do 56,9 hehe jak jestem caly czas w dążeniu do celu to jest ok a jak juz spoczne na laurach to różnie bywa. Jestem pewna że nadejdzie u ciebie moment takiej mobilizacji ze waga znów ruszy potem znów jest przestój bo organizm zada odpoczynku ja tak mam a im nizsza juz waga tym okresy przestoju są dłuższe a spadki mało spektakularne walka okazdy gram tak naprawde.

  5. #5
    Awatar bernii
    bernii jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2014
    Posty
    443

    Domyślnie Odp: ->->->->-> Nie wymiękamy do konca roku 5 kg zrzucamy <-<-<-<-<- - Część 2

    Hej Dziewczyny,

    gaja - trzymaj się dzielnie kochana, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze...dużo siły Wam życzę!

    never - u mnie jest identycznie, wracam po pracy i nie daje rady już ćwiczyć, teraz przygotowania do świąt, więc nie wyrzucam sobie, że nie daje rady się zmotywować, może tak nie cisnę, bo udaje mi się trwać w diecie i mam spadek (powolny, ale ciągły)
    masz rację, lepiej nie odkładać zmian na "w nowym roku" tylko zacząć od teraz...do świąt mamy jeszcze cały tydzień może w tym jakoś odnajdziesz motywację, trzymam kciuki.

    mama - podziwiam też bym już chciała zobaczyć 57, ale jeszcze trochę muszę poczekać

    malinkaa - teraz nie jem żadnego chleba, ale ciemny bardzo lubię, mój ulubiony z osiedlowej piekarni nazywa się ziarnowit czy jakoś tak, taki pełnoziarnisty 100%, drugi chleb to czasami czystoziarnisty, który nie ma praktycznie mąki albo jakieś minimalne ilości ale on bardzo się kruszy i okazjonalnie go jadam... musisz wypróbować sobie kilka różnych rodzajów, może akurat trafisz na któryś co Ci zasmakuje

    Miłego weekendu

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •