witajcie dziewczyny,
u mnie względny spokój. Za tydzień pierwsze pomiary i mam nadzieję, pierwsze w tym roku zmiany na suwaczku wagowym.
Weekend minął dość dobrze, bez żadnych wpadek, ale trochę pobolewała mnie głowa. Raczej wiążę to z remontem u sąsiadów, niż z dietą
Byli u mnie znajomi, kusili ciastem, pachnącym ciastem z owocami. Niby owoce, ale i tona cukru! Odmówiłam i jestem z siebie dumna!![]()
Zakładki