Wątek: Wirtualnej BAZGROŁY nr 4

Hej Aniu!! Witaj w nowych progach )))) Powodzenia,walki z nadwagą,mało kryzysów,dużo pogody ducha,uśmiechu,nadzieji,siły,wiary )))))))))) Aby było OK.

No i widzę Aniu, że Ty taki Jasio wędrowniczek jesteś )
Co chwilkę przeprowadzka

Powodzenia na chemicznej, trzymam kciuki.
U mnie nie wypaliła, za dużo mam na głowie, wiec lepiej będzie jak bedę nie przekraczałą 1000 kcal.

Pozdrawiam
B.

Wirtualna - powodzenia w odchudzaniu i wcieraniu kremikow.
I dwa pytania
1. moze wiesz gdzie kupis te spodnie odchudzajace reklamowane przez Polis - bo nie moge ich nigdzie znalezc (moze na jakies stronie w internecie)
2. co to za dieta chemiczna?
Pozdrawiam serdecznie
maslanka

Hej Aniu.Myślałam że chemiczna dieta to oznacza,że je się jakieś gotowe zupki i koktajle.A tu normalne jedzonko tylko że mało.No zobaczymy jak to wyjdzie.
Co do zakopywania dołów.Spróbuj uwierzyć w to,że możesz wygrać z pokusami,że uda się,bo tego chcesz i do tego dążysz.Sama decydujesz o swoim życiu.Ja wierzę,że powoli uda ci się osiągnąć wymarzoną sylwetkę.Cierpliwości,determinacji
No tak,w biurze nie potańczysz.Może dlatego mam łatwiej-jestem zwyczajną nastolatką,mam ferie,wolny czas.Mogę spędzać go na siłowni,tak jak dzisiaj.Gorzej jak ktoś ma tyle obowiązków.Jednak i wtedy można zachować dobry humor,uśmiech i starać się by było coraz lepiej.Powodzenia :***

Maślanka - już Ci wysyłam meilem.
Moje gratulacje, że udało Ci się tyle zgubić.
Mam nadzieję, że moja waga 2 lutego po miesiącu odchudzania pokaże podobnie. Oh!!! Jak bym chciała tego.
Ale, ale.... jak nie zobaczę tego wyniku to i tak się nie poddam))

Miłego dnia wszystkim Wam - wpadnę później

Moje dzisiejsze menu:

S. 3 tektury 75, 1/2 banana 60, jajko 90, kawa 40
O. ser biały chudy 100, krakersy 150, kawa 30
K. 2 marchewki 50, 2 parówki 150
------
Razem 750

Cinni postaram Ci się jeszcze dziś przesłać.

Papa dobrego wieczoru -A

Tutaj Cię znalazłam!!!Już wiem dlaczego taki króciutki wpis na naszej TRZYDNIÓWECZCE,no ale rozumiem o Swój pościk należy dbać.Pogadałam sobie dzisia z Mrau na gadu gadu,a później to już mąż siedział no i nie miałam dostępu do Ciebie a widziałam że jesteś,no trudno do następnej okazji.Jeszcze małe pytanko czy mogę coś od czasu do czasu skrobnąć na Twojej stronce,bo widzę że tutaj też jest bardzo cieplutko.PaPa
Renaciag

Ren pewnie, że możesz. Posty są po to, aby nie tylko samemu się wpisywać we własny, ale również komentować w innych. Więc serdecznie zapraszam )

Do jutra - zmykam już do domku

Jest już 19,00 a ja dopiero weszłam dzisiaj na forum;-/

Aniu wysłałam Ci te zdjęcia mailem, do tego dołączyłam list, powinnaś mieć 3 wiadomości ode mnie (to jest całość).

U mnie już trochę lepiej.
Cieszę się że się nie poddajesz, ja trzymam za Ciebie kciuki.

Nie chodzisz głodna na tej diecie?

Pozdrawiam
B.

Aniu krotka wizytka zebys wiedziala ze pamietam o Twoim posciku,
trzymaj sie dzielnie na chemicznej, to juz tylko jeden dzionek,
ja walcze wciaz na 1000-1200 kcal, i mimo zjadanych czasem
slodkosci mieszcze sie w tym przedziale,
powodzenia J.