Hej, hej!!!
Gratulacje z powodu zakupu mniejszych spodni!!!
Życzę wyrtwałośći wam wszystkim. MNie przez chwilę przemknęła myśl o słodkim, ale jak przeczytałam o tych spodniach, to od nowa mam zapał 100%-owy do odchudzania. Buźka.
Wersja do druku
Hej, hej!!!
Gratulacje z powodu zakupu mniejszych spodni!!!
Życzę wyrtwałośći wam wszystkim. MNie przez chwilę przemknęła myśl o słodkim, ale jak przeczytałam o tych spodniach, to od nowa mam zapał 100%-owy do odchudzania. Buźka.
OD RANA MAM DOBRY HUMOR !!!!
ŚCISKAM MOCNO !!!!!!
HEJKA !!!
http://www.animowane-gify.com/gify%2...oween__13_.gif
Pozdrowionka.
Trzymajcie się cieplutko i ......................................diety.
Pa................................................ .........................
Hej!
Widzę MAYYKA, że tryskasz energią. Trzymaj tak dalej :!:
Żeby tak wszytkie dziewczyny miały dobry humor jak Ty :D Jak je zarazić :?: :!:
Cieplutkie pozdrowienie :D
Hello :D
Muszę powiedzieć, że ta niedziela była pierwszym dniem od dawna, który mogę zaliczyć do takich rzeczywiście udanych :lol: Bo dziś to nawet trochę ruchu mi się zarzyć udało :D Hmm.. może więc jakoś powoli zwalczę to moje okropne lenistwo. Zresztą zmotywowana jestem bardzo, więc nie powinno być źle. Także oby kolejny dzionek był tak samo udany. Ale na wagę i tak narazie nie wejdę :lol: No chyba że nie wytrzymam, ale jednak postaram się trzymać od tego sprzętu z daleka :lol:
Pozdrawiam Was i trzymajcie się ciepło :)
cześć dziewczyny,
widze ze same sukcesy ostatnio są waszym udziałem! serdeczne gratulacje.
wczoraj był dzień ważenia, ale ja dopiero dziś dopadłam do kompa
więc
26.10 - 71,5 kg
2.11 - 71 kg
trochę kiepsko, ale wiem że im dłużej dieta, tym wolniej waga spada.
Jestem cierpliwa.
Teraz czekam na resztę spowiedzi odchudzaczek!!!
pozdrawiam gosia
Witam, witam, witam !!
Juz dawno nie ważyłam się :) Dzisiaj stanęłam na wagę i..
67 kg /19.09 było 74,5/ :D
Pozdrawiam wszystkie współodchudzaczki !!
i czekam na raporty :)
Gosiu ja też tak miałam, dlatego min. przestałam się ważyć przez jakiś czas. Ale wszystko wróciło do normy czego i Tobie życzę :)
Pozdrawiam :)
CO SIĘ DZIEJE :?: :!:
CAŁKOWITY BRAK DYSCYPLINY :!:
ODEZWIJCIE SIĘ :!:
HALOOOOO
Przepraszam.............
Znikam na jakiś czas.Mam małe urwanie głowy...............
Postaram się trwać, przy "chudych dniach."
Pozdrowionka.
Trzymajcie się cieplutko i diety.
Pa................................................ ......................
Hmmm.... ja też znikam, ale tylko na tydzień.
Pozdrawiam gorąco!
Trzymajcie się diety :)
wrócę napewno :)
KURCZE . CO JEST GRANE ??!!
Wpadłam na minutke by się przywitać i zmotywowć Waszymi sukcesami, a tu lipa po całosci !!
Co jest grane ??!!
Gdzie się bawicie Przyszłe Laski ?
GOSIA i DORIS ciesze się z Waszego sukcesu.TAK TRZYMAĆ !!!!!!
Jestem w trakcie przeprowedzki.Jak tylko uporam się z tym "bałaganem" , to wracam do Was Słoneczka.
Lepiej żebyście tu Wszystki były....................................!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrowionka.
Trzymajcie się cieplutko i dietki.
Pa................................................ ................................
hej to znowu ja :)
Wiem wiem długo mnie nie bylo. Moje zycie nabrało szybkiego tempa !!! Praca -studia , praca-studia ,chlopka rodzina i tak w kolko!!!!!
Melduje posłusznie ze nadajl staram sie odchudzac ale nie wychodzi mi to zabardzo !!! Przedewszystkim dlatego ze do pracy zawsze musze wziąsc pieczywo bo inaczej umre z głodu !!!Nie mam pomysłow na inny posiłek , który by mnie zatkał !!!! mój zołądek ostatnio stał sie strasznie wrazliwy!!! Co bym nie zjadła tłusciejszego to juz mnie boli !!!1:(
Nadal waze 65 kg mam zamiar wazyc 57 czyli musze sie pozbierac i schudnąc całe 8kg :( nie wiem jak mi to wyjdzie poniewaz strasznie sie rozleniwiłam !!!! tzrymajcie za mnie kciuki!!!!!!!Postaram sie czesciej wpadac do was i razem bedzie łatwiej i zno wszystko bedzie po staremu !!!!
wiecie juz wiekszosc ciuchów wisi na mnie jak na wieszaku , zle sie czuje z workami na sobie , gdzie sie dotne czuje kosci :) to jest cudowne naprawde !!!!!!!!!!POZDRAWIAM SERDECZNIE I DO NASTEPNEGO RAZU !!!!!!!!!
A co tu tak pustką zawiało :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Gdzie żeście się podziały wszystkie :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Jak znajdziecie chwilkę, to proszę się zameldować :!: :!: :!: :wink:
Ja się melduję i zgłaszam, że wszystko u mnie oki :)
Pozdrawiam serdecznie :!:
ja równiez sie melduje i u mne rownierz wszystko ok staram sie trzymac diety nieco poluzowanej ale staram sie heheh!!!1
HEJKA !!
Pisze i pisze a maje posty trafiają do nikąd !!!
Może teraz będe miała więcej szczęścia.
HEJKA !!
Uporałam się z przeprowadzką.Nasze nowe gniazdko jest przestronne,słoneczne i przytulne.Nie zmieniłam wystroju naszej sypialni.Dalej na ścianie wisi seksowny komplecik bielizny i wieeeelkie gacie.Mój mąż powiedział: "urocze".Wiec niech tak zostenie i dalej motywuje mnie do walki.
W miniony weekend nasza "Myszka" obchodziła 1 urodzinki.Torcik był pyszny :oops:
Dieta..................
Kurcze, jaka dieta :!: :?:
Przez pare ładnych dni pochłaniałam wszystko co niedozwolone.Ale ten "zakazany" owoc jest pyszny :oops:
Strasznie tu cicho i pusto :(
Nikt się nie waży, nie chwali sukcesami, nie plotkuje.................
Kruszynki wracajcie z tych wczasów !!!!!
Czas na diete !!!!
Kiedy tu zaglądam i czytam o Waszych sukcesach , to jest mi łatwiej przebrnąć przez chude dni.
Więc jeszcze raz proszę, WRACAJCIE !!!!!
Jest mi smutno, wiec piszcie,piszcie,piszcie, piszcie idp.................................
http://members.lycos.co.uk/wwgo2/ass.../sm-b__34_.gif
Niebawem nasza zgrana paczka znów będzie razem
No w końcu udało mi się zalogować!!
I to właśnie teraz kiedy nie mam czasu na pisanie!!
Ale pozdrawiam gorąco!!
Duużaaa buźka dla wszystkich !!
Cmok!!
To znowu ja , już mam czas.
To teraz wszystko opowiem....
Dawno, dawno temu... hihihi...
Zacznę od najważniejszego! Dziś zważyłam się i.... 66 kg :) Pomimo braku samodyscypliny dietowej!!
Wyjechałam /700km/ do przyjaciółki ze szkolej ławy, naładować akumulatory.Było super, nawet nie sądziłam,że aż tak bardzo było mi potrzebne to spotkanie, w Szczecinie też mam oddanych przyjaciół, ale za Asią poprostu tęskniłam... Mój mąż wraz z dziećmi wspaniałomyślnie stwierdzili,że dadzą sobie radę beze mnie /no i tak było/.
Asia to chudzinka, która uwielbia jeść. Ona piekła ciasta a ja robiłam sałatki, śniadania, obiady i kolacje...i... obie to pochłaniałyśmy :wink: . Jadłam i piłam bez wyrzutów sumienia. Nawet zorganizowałyśmy spotkanie z resztą psiapsiólek z liceum / szkołę skończyłam 13 lat temu,ale w miarę możliwości spotykamy się/. Było super!!
Nie wiem co spowodowało ,że w tym czasie nie przybrałam na wadze. Może to ta radość, ktora mnie rozpiera. Bo szczerze mówiąc dziś "z pewną dozą nieśmiałości" stawałam na wadze. Tym bardziej ,że po powrocie do domu, gdzie zastałam totalną pustkę w lodówce, popędziłam najpierw do sklepu, a później rzuciłam się w wir gotowania i pieczenia. Oczywiście , ku pełnemu zaskoczniu moich bliskich, jadłam z nimi to wszystko co przygotowałam. Trzeba było widzieć ich pełne zaskoczenia miny /hihihi/.
Ale z tym juz koniec , od dzisiaj znowu dieta i ćwiczenia. Wracam do tego bez najmniejszego żalu. :D
Najbardziej denerwowało mnie to,że nie mogę się zalogować i sprawdzić co u Was kochane współodchudzaczki, bo jednak Was też mi barkowało...
Pozdrawiam!! Życzę sukcesów!!
JAK DOBRZE !!!!!
Też miałam wielki problem, z dostaniem się na tą stronkę.Ręce mi opadały, gdy, raz za razem, strona nie chciała się wyświetlić.Koszmar !!! Żołądeczek pracował na szybkich obrotach http://gify.mjw.pl/gifs/jedzenie/00000001.gif A ja nie mogłam tu wejść, by się zmotywować :!: Prosiłam,pisałam do operatorów, wylewałam łzyhttp://gify.mjw.pl/gifs/zlosc/00000023.gif.I nic. Więc rzuciłam "czar".Zadziałało !!! Teraz jestem zadowolona http://gify.mjw.pl/gifs/smiech/00000009.gif.Tak na marginesie to niezła za mnie czarownica http://gify.mjw.pl/gifs/party/00000053.gif Brak kontaktu z Wami, uświadomił mi, po raz kolejny , że nie przetrwam bez wsparcia.Wielkie dzięki że tu jesteście http://www.alegify.friko.pl/gify/kwiaty/3flow1_1.GIF
Teraz jestem na etapie "nakręcanie" męża na sprzęt, taki http://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000004.gif lub taki http://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000018.gif Kiepsko mi to idzie, bo mąż proponuje inną forme "ruch" :oops: i żadne czary na niego nie działają (na razie).
DORIS Ty to dopiero jesteś twardziel :!: Ciesze się z kolejnego sukcesu, z radości mam ochote skakać do góry http://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000002.gif i połączyć przyjemne z pożytecznym.
Swoim sukcesem dodałaś mi "skrzydeł"!!!!
Więc walka trwa http://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000021.gif
Moja waga to 75 kg. Dziwne że nie podskoczyła do góry !!!
Jest całkiem , całkiem a będzie dobrze i bardzo dobrze !!!!
Biorę się ostro za siebiehttp://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000003.gif
Do dzieła !!!!!!!! Słowo się rzekło !!!!!!!
RYBCIA I RENIA jak tam u Was sprawy się mają :?: Jaka jest obecna Wasza waga :?:
Pozdrawiamhttp://gify.mjw.pl/gifs/zwierzeta/00000017.gif
Trzymajcie się cieplutko i diety.
Witaj MYYECZKO :) No w końcu sie pokazałaś. Widzę, że miałaś takie same problemy jak ja. Pozdrawiam serdecznie. Jeszcze tu wpadnę! Uciekam.
HEJKA !!!
Moja lepsza połowa wybiera się jutro na walkę bokserską http://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000020.gif Gołoty.
Mam chytry plan.............................................. ..........
A mianowicie delikatny szantażyk i i sprzęcik będzie mój http://gify.mjw.pl/gifs/sport/00000018.gif. Jeśli nie, to dalej będe się bawić w czrownice :twisted:
Na Was też rzucam czar :!:
Byście Wszystkie tu były :!: http://www.kidgif.com/magia/fanta__60_.gif
Hejka DORIS jak na razie mój czar działa tylko na Ciebie :lol:
Jeszcze dziś tu wpadne !!
Pozdrawiam http://gify.mjw.pl/gifs/zwierzeta/00000017.gif
Trzymajcie się cieplutko i diety.
ANUSIA82 widzę Cię!!! Wiem że tu jesteś!! Pochwal się jak Ci idzie utrzymanie wagi !!!
Pozdrawiam.
Trzymaj się cieplutko.
MAYYKA nieźle Ci idzie to czarowanie, póki co znowu mi się udało wejść !!
Ale zaczaruj też resztę współodchudzaczek. Gdy tu wchodzę i widzę tylko nas - robi mi się smutno :( Chciałabym ,żeby wszystkie miały takie dobre nastroje jak my dwie.
DZIEWCZYNY POKAŻCIE SIĘ!!
A Ty MAYYECZKO "SŁOWO RZEKŁAŚ" i już ja Cię dopilnuję !!
Pozdrawiam serdecznie!!
HEJ !!!! http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0768.gif
Teraz wyszło, na jaw że lipna ze mnie czarownica http://gify.mjw.pl/gifs/party/00000053.gif Więc muszę się przyznać..................
W szkole dla Wiedzm, z przedmiotu "magia", ledwo wyciagałam ocene miarną :oops:
Cóż, zmienie miksture, użyje innego zaklęcia i pożyjemy zobaczymy.
Na męża ani podstęp, ani czar nie zadziałał.http://gify.mjw.pl/gifs/miny/00000009.gifSame widzicie zmiany są konieczne :!:
http://www.kidgif.com/slonie/5.gif "Odkryłam " miejsce gdzie można korzystać z wszelakiego sprzętu 24 godziny na dobę.Okolica sympatyczna, całkiem blisko i ceny przyzwoite.Ruszam od wtorku !!!!
Dzieci (męża i córeczkę) położę spać http://gify.mjw.pl/gifs/spanie/00000003.gif i "hulaj dusza" !!!!!
Wczoraj z dietką szło mi całkiem przyzwoicie, z czego się ciesze http://gify.mjw.pl/gifs/smiech/00000001.gif
DORIS Ty to musisz być super kumpela !!! Tyle czasu upłyneło od przesiadywania w "oślej ławce" . Dzieli Was (prawie) cała Polska i jednocześnie tyle łączy........................................... ................
Pewnie byłyście "niezłe aniołki" http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0488.gif
Echhhhhhh stare dobre czasy............................................. ......
I nie smuć się kobieto :!: Mam tu coś dla Ciebie na małe smuteczki : http://www.superlaugh.com/1/behappy.swf
Pozdrawiem. http://www.kidgif.com/kwiaty/kwiaty15.gif
Trzymajcie się cieplutko i diety.
MAYYKA Z Tobą nie można się smucić. DZIĘKUJĘ :!:
I w ogóle bardzo lubię Cię czytać :)
A teraz czaruj!! Bo wiesz... zaczynam myśleć,że dziewczyny dopadła jesienna depresja, albo odchudziły się tak ,że teraz nie mają sił dojść do komputera i szczerze zaczynam się niepokioć.
Trzymaj się ciepło :) życzę duużoo słoneczka./bo słońce to podstawa/
HELLO :D :D :D
MAYYKA pytasz o moją wagę, więc muszę powiedzieć, że niestety moja waga wciąż na tym samym etapie :? To znaczy zwykle mam gdzieś tak 85-86 kilogramów i za cholerę nic nie spada w dół :( No ale sama jestem sobie winna, więc tylko do siebie mogę mieć pretensje. Ruchu w ostatnim czasie prawie zero :!: Sama mogłabym siebie za to bić po tyłku :lol: Ale cholera nie chce mi się i przyznaję się tutaj do tego, że cholernie mi się ćwiczyć nie chce. Z trzymaniem się diety też ostatnio nie za dobrze :oops: Za często zajadam coś, czego raczej nie powinnam :oops: A przecież wiem, że jak chcę to potrafię :!: Gdybym się porządnie za siebie wzięła, to napewno szłoby mi tak dobrze jak kiedyś. Mam nadzieję, że w końcu wtargnie we mnie jakaś pozytywna siła, która pozwoli mi to uczynić :) Ostatnio nastąpiła w moim życiu pewna zmiana, a mianowice poznałam kogoś :) I chyba to powinno mnie jakoś motywować do działania, ale niestety fakty są takie, że mojemu facetowi bardzo podobają się moje krągłe kształty i nie chciałby żebym jak to określił ZMIZERNIAŁA :lol: No ale mimo wszystko chcę i muszę jeszcze trochę zrzucić, więc zróbcie coś laski, żebym się wzięła za siebie :lol: Postraszcie mnie jakoś, może to poskutkuje :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam Was gorąco i obiecuję częściej tu zaglądać :D
Witaj rybcia83 :)
He! Mój mąż od dwóch dni zaczyna mi protestować, nie chce żebym bardziej chudła. Trochę go nawet rozumiem, piersi mam jak poszewki :? Jak to mówi moja babcia "były poduszeczki pozostały poszeweczki" hihihi. I nawet uległam dziś jego namowom,ale połowicznie :lol: , schudnę do 60 kg i basta. A to jeszcze 6 kg. Do Sylwestra chcę ważyć 62 kg, może mi się uda.
A teraz UWAGA :!:
Co tu się dzieje :?: :!: Co to za brak samodyscypliny :!: :?: Proszę w tej chwili brać się za dietę :!: I troszeczkę ruchu też nie zaszkodzi :!:
He he he mądra jestem , a sama też nie trzymam diety,dlatego jutro nie ważę się bo mi będzie smutno :(
Pozdrawiam !!
doris_001 dzięki za pozytywnego kopniaka :lol: Bardzo mi się to przyda :D
A co do ważenia, to ja też najchętniej bym nawet na wagę nie patrzyła, bo tak jak napisałam ona ciągle stoi w miejscu, ale z mojej winy oczywiście. Chociaż powinnam się w tym wszystkim też cieszyć, że nie przybieram, bo gdybym tak zobaczyła znowu 90 kg to by była totalna załamka i cholera nie mogę do tego dopuścić. Ale tak źle to chyba nie będzie :) Nie, NAPEWNO nie będzie :D
Witajcie dziewczyny,
jestem znów,
jak to fajnie że wróciłyście,
kłopoty ze stronką są chyba powszechne.
Wyspowiadam się trochę, dzisiaj już tradycyjnie robię sobie wodniczka, czyli piję cały dzień tylko wodę. Trochę (sporo) nagrzeszyłam przez dłuuuugi weekend, ale na usprawiedliwienie mam tylko to, że narzuciłam sobie sporo zadań do wykonania (mycie okien, pranie pościeli, prasowanie, sprzątanie, całonocne tańce na Andrzejkach itp) więc większość z grzeszków spaliłam.
Waga oscyluje pomiędzy 70 a 71, (skłania się do 70), a mam plan jeszcze z 5 - 6 kg zrzucić. Na razie jest nieźle, oby tak dalej.
Na imprezce ubrałam pierwszy raz w życiu "małą czarną", Koleżanka która mnie nie widziała przez pół roku (dietę trzymam od początku Lipca), zrobiła duuuże oczy i stwierdziła "ale laska" , mało pod sufit nie podskoczyłam.
No to dziewczyny, brać się do pisania, ćwiczeń, dietek, i przede wszystkim wracajcie tu, bo tylko dzięki wam, i wsparciu jakie dajecie efekty są jakie są.
DZIĘĘĘKI
Gosia
http://www.kidgif.com/czesciciala234/miem0144.gif GOSIA te brawa są oczywiście dla Ciebie !!! Wyobrażam sobie, jak świetnie wyglądasz w "małej czarnej".Mogę tylko powtórzyć, to, co słyszałaś od znajomych " ALE LASKA ":!:
Jeszcze chwilka i dogonisz marzenie......................................
A gdy to nastąpi, wszyscy padną Ci do stóp, (jeśli już nie padli).Czego, z całego szczerego serduszka, Ci życzę !!!!!
Twój sukces napawa mnie wieeeeeeeeeeeelkim optynizmem.
Ty cieszysz się że My tu jesteśmy, a My,że , TY TU JESTEŚ :!:
Dzięki http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0788.gif
http://www.kidgif.com/linie/089.gif
Jeśliby, jedna kropelka wody,powiedziałaby:"nie jestem potrzebna",nie byłoby oceanu.
http://www.kidgif.com/linie/089.gif
RYBCIA niech ten facet będzie dla Ciebie wyzwaniem i motywacją.To dobry znak, że lubi Cię taką jaką jesteś.Ale pomyśl przez momencik,chocażby, o seksownej bieliżnie (o której ja ciągle myśle),lub "stroju Ewy".Pomyśl, czy nie będziesz wygladać "odrobinę" efektowniej ,jeśli troszkę Cię ubędzie :?:
Wszyscy Wiemy że masz w Sobie dużo enegii i silnej woli.
Więc:
http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_1436.gifDAJ CZADU http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_1436.gif
DORIS ja też ostatnio słyszałam od swojego faceta, podobne słowa.Szczerze mówiąc byłam przekonana że to efekt ostatniej kampanii na rzecz domowej "słowni".
Fajne powiedzonko ma Twoja babcia http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0351.gif
Kurcze z moich "poduszeczek" też zaczyna schodzić :lol: powietrze.Podobno systematycznym robieniem pompek, może wiele zdziałać http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_2939.gifWarto spróbować :!:
http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_2975.gif Gdzie znowu zniknełaś :?:
Wracaj :!:
KRUSZYNKI WRACAJCIE :!:
Witam :D
MAYYKA dzięki :!: Jesteś wielka :!: To co napisałaś naprawdę dało mi do myślenia :) Wystarczyło pomyśleć o "stroju Ewy" i od razu zrozumiałam, że chcę cholera wyglądać efektowniej, bo w tej chwili napewno efektownie nie wyglądam, nie wspominając już o tym, że żadnej seksownej bielizny nie posiadam, a zdecydowanie posiadać bym chciała :!: :D
Tak więc DAM CZADU :D Biorę się znowu ostro za siebie, bo nie ma na co czekać, a poza tym już za bardzo sobie odpuściłam i najwyższy czas z tym skończyć :!: :) Tylko jak sobie pomyślę ile wagi mogło mi już ubyć przez ten czas, w którym sobie odpuściłam, to chce mi się płakać :( Ale nie ma się co łamać, tylko brać za siebie :D Chcę żeby było tak jak na początku mojej walki, kiedy to byłam pełna optymizmu i wiary i miałam w sobie duuużo energi :D Wiem, że nadal to w sobie mam, dlatego WIEM, ŻE SIĘ UDA :D
DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE, BO BEZ WAS OLAŁABYM CAŁĄ DIETĘ :!:
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i ogłaszam, że od dziś zaczynam nadrabiać to co zawaliłam i NIKT I NIC MNIE NIE POWSTRZYMA :!: :) :D
Trzymajcie się cieplutko :D
Hej dziewczyny,
Rybcia nie płacz, że mogło ci wagi ubyć. To nie tak. Czytałam, że jest dobrze co jakiś etap w diecie sobie odpuścić aby nabrać sił do dalszego dietowania. Ważne żeby nie przesadzić. Ja też ostatni tydzień rygorystycznie nie trzymałam dietki, wiecie ja jestem z wielkopolski więc - rogale marcińskie (bomby kaloryczne) przez trzy dni sobie wcinałam. Trochę mnie sumienie gryzło, ale! "Marcinki" - słynne rogaliki poznańskie są tylko raz w roku. A poza tym są z makiem lub masą migdałową a to jest to co uwielbiam. Zdrapywałam tylko lukier z wierzchu i heja. A waga ani drgnęła ani w dół ani, co lepsze, w górę.
Tak więc myślę, że takie kilka dni wakacji od diety dają organizmowi czas na przystosowanie się do osiągniętego ubytku tkanki tłuszczowej. A jeśli się przy tym nieprzytomnie nie obżera (bo będzie jojo) to nie ma co płakać. A teraz trzeba się zmobilizować i wkroczyć w następny etap. Będzie dobrze!!!!
Mayyka, dzięki za ciepłe słowa, ty po prostu promieniujesz energią!!!!
Spróbuj telepatycznie molestować swojego męża o rowerek lub tym podobne, zobaczysz że zmięknie.....
Powodzenia
Gosia
Dziwczyny potrzebuję KOPA :!: POMOCY :!:
Przestałam zapisywać co jem i ile jem :!: I poprostu zaczynam jeść za dużo :!:
Zbliżają się "te dni" i jest mi ciężko. Póki co jest w miarę dobrze, ale może być źle :(
Obiecałam sobie,że do Sylwestra będę ważyła 62 kg, ale jak tak dalej pójdzie to waga mi wzrośnie. Naprawdę potrzebuję Waszego wsparcia :!:
Sam fakt ,że kajam się przed Wami juz działa na mnie stymulująco, ale błagam POMOCY :!:
Zważe się za miesiąc :!:
Trzymajcie się.
Pozdrawiam.
DORIS http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0707.gif Odrobinę pojadłaś, popiłaś............ a teraz daj Sobie na wstrzymanie http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_2873.gif
Bal Sylwestrowy tuż, tuż !!!!
Dobrze byłoby gdyby suknia pięknie układała się na Twojej zgrabnej sylwetce niż opinała pupę i uwidoczniała oponki http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0442.gif.
Jeśli zaraz nie przestaniesz podjadać , to podczas ogladania zdjęć z balu, Będziesz miała wrażenie że wygladasz tak: http://www.superlaugh.com/1/hitech.htm
http://www.kidgif.com/strzalki/flec0023.gif WIERZE W CIEBIE :!:
WIERZE ŻE OSIĄGNIESZ W (terminie) WAGĘ 62 KG :!:
Pozdrawiam.http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_3674.gif
Trzymaj się cieplutko i diety.
HEJA !http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_2616.gif
Trzymam się calkiem dobrze.Nie podjadam http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_1975.gif
Niestety nie byłam na siłowni. Mam drobny problem z Myszką (córeczką).http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_2103.gif
Myśle pozytywnie i to mi daje siłę do dietki i życia.
GOSIA jakoś nic nie działa na moją lepsza połowę.Kurcze, ale on jest odporny i........................... oporny.http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0351.gif
Ale dzięki za radę będe go dalej "molestować" :lol:
RYBCIA to są Twoje jeszcze ciplutkie słowa :"ogłaszam, że od dziś zaczynam nadrabiać to co zawaliłam i NIKT I NIC MNIE NIE POWSTRZYMA. "
Takie podejscie mi się podoba !
Tak trzymać http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_1356.gif
Daj znać jak Sobie radzisz.
Pozdrawiam. http://www.kidgif.com/emotikony/emotka_0734.gif
Trzymajcie się cieplutko i diety.
RYBCIA !!!
WIDZE CIĘ !!!
Daj znać, co u Ciebie dobrgo się wydarzyło???!!!
Pozdrawiam
Trzymaj się cieplutko i diety.
Poszłaś już Sobie....................................
Szkoda :cry:
Trzymaj się cieplutko i diety.
MAYYKA dziękuję Ci za słowa motywacji.
Nie powiem ,że już całkiem wróciłam do diety bo skłamałabym, ale dzisiaj poniedziałek
WIĘC WSKAKUJĘ SPOWROTEM NA OBRANY TOR :D
A teraz lecę odnieżyć autko, bo coś tam w nocy chyba napadało.
Pozdrawiam Was Wszystkie a szczególności MAYYECZKĘ :D
Papapa