Wątek: Ratunku, zobaczyłam szkielet!!! (odchudzania skutki zgubne)

Entwined - super! Znam jedną Ninę - śliczna dziewczyna, inteligentna, przesympatyczna, więc imię kojarzy mi się bardzo pozytywnie
A ja Ci życzę takiego porodu, jak drugi Chmielewskiej - 10 minut i po zawodach
Żeby to tak - splunął, kichnął i już
Trzymam kciuki i przesyłam buziaki
Ula

I co? Dobija się? ???
Ninka - to bardzo ładne imię! :P
nie mam pojęcia jak się szczepi bananowca innych kwiatków też
O rany, ale mi się nie chce pracować! Trzy tematy mam na biurku i łypią na mnie złym okiem. Błeee...Chyba mnie rozpraszają te 2 ciasteczka Lu na jutro! Chyba wyniosę je do kuchni! A ty Entwinko jesteś w domu? Co porabiasz? Na pewno czekasz na Znak! Ale jak spędzasz czas? Napisz, to sie może zrelaksuję! Masz już kupione ubranka, mebelki itp?

Dziewczyny, jesteście naprawdę wspaniałe, dziękuję Wam straszliwie :*
Wszystko już mam...a teraz siedzę w domu i jestem kłębkiem nerwów, bo W KAŻDEJ CHWILI to się może zacząć! A ja już dość mam czekania, już chcę, żeby było po wszystkim...A jak tak strasznie się denerwuję, to oczywiście głodna się robię i... nie, będę twarda i nie będę się obżerać...
W ogóle nie czuję, jakby to miało być już dziś...więc pewnie nie będzie, chyba że moje dziecko odbierze przekaz telepatyczny i grzecznie wyjrzy na świat już dzisiaj...
A nie chcę wcale iść do szpitala przed czasem, bo to kompletnie nie ma sensu...za to czułabym się jak zwierzę w zoo
Ehh...
Może na wszelki wypadek ja się już spakuję?
pozdrawiam cieplutko

Oznajmiam, że zgryzłam sobie z paznokcia lakier. A taki był ładny... czerwony...
Ojej, ale to znaczy, ze niedługo cię nie będzie na forum, a może masz zamiar wziąść notebooka do szpitala? Weź, będziemy Ci śpiewać kołysanki dla Ninki!

Ciekawe ile kalorii jest w zjedzonym lakierze z 1 paznokcia? :P
Postaram się wziąć notebooka i pisać, ale nie wiem, czy będzie to możliwe...postaram się w każdym razie
Na razie pakowanie się mnie przerosło W połowie doszłam do wniosku, że powinnam zrobić porządek, w połowie robienia porządku zrobiłam sobie herbatkę, w połowie picia herbatki stwierdziłam, że już mi się absolutnie nic nie chce. Chwilowy kryzys

Entwinko! I co??? Moje paznokcie wyglądają już jakbym walczyła z kotami...
Mam dla ciebie skany diety. Są to co prawda 3 dni i nie wiem, czy się zastosujesz (ile można jeść dietę na 3 dni???) ale zawsze to jakies wskazówki.
Daj znać! Boże,a może juz jesteś w szpitalu...
Chyba bardziej panikuję niż Ty...
Pozdrowienia!

Spokojnie, kochana nie jestem jeszcze w szpitalu, jak tylko będę się wybierała, dam znać Boże, Ty się naprawdę denerwujesz bardziej niż ja
Spokojnie, to może się przeciągnąć i do tygodnia, na razie jeszcze nie ma co panikować
Jakbyś mi mogła przesłać jakoś tą dietkę... maila Ci podam albo co...
No nic, nie nerwuj się Celebrianko, ściskam Cię mocno

No dobra, już jestem spokojna...
Podaj mi maila na wiadomość prywatną...
Buziaki!

Podałam
I nie obgryzaj pazurków!!!

Wysłałam!
Teraz będę oblizywac łyżeczkę po serku homo... hyhy