Ja Ci z calego serca życze, zebys pozbyla sie tych kilogramow, ale Twoj sposob nie jest za dobry... Ja schudlam 12 kilogramow w 8 tygodni, na poczatku chudlam bardzo szybko (wiazalo sie to z utrata wody) - nawet do 3 kilogramow na tydzien. po 2 tygodniach wsyztsko zaczelo isc bardzo opornie i chudlam juz tylko ok 1 kilograma tygodniowo. Szczerze, to nie widze wielkiej roznicy po zrzuceniu tych kilogramow. Odchudzam sie nadal, bo chce schudnac jeszcze 5 kilo. Przez robienie brzuszkow i cwiczen na nogi nie schudniesz - najwyzej wyrzezbia Ci sie miesnie, ale tluszcz bedzie nadal. Najlepiej cwicz co 2 dni po ok 1h. Przez pierwsze 15 min najlepiej truchtac w miejscu, a pozniej cwiczenia jak podskoki czy jazda na rowerku stacjonarnym. Pamietaj - nie krotko i intensywnie tylko dlugo i troche spokojniej. Tluszcz spala sie bowiem dopeiro po 20 minutach cwiczen. Moja dieta sklada sie tylko z warzyw i owocow. Jem je kiedy jejstem glodna, ale oczywiscie bez przesady. Rozloz posilki na mniej kaloryczne, ale w wiekszej ilosci. Zrezygnuj z rzeczy smazonych, pieczywa i soli. I w zadnym wypadku nie jedz domowych wypiekow (ogolnie produktow zawierajacych make). Ja jem slodycze tylko raz w tygodniu, ale nie obzeram sie nimi. Trzeba pamietac, zeby zachowac kontrole i spokoj, bo to jest najwazniejsze