-
Cześć Dziewczyny!
Mam na imię Ania . Od miesiąca jastem na diecie . Na diecie bez ćwiczeń. Codziennie obiecuje sobie ,że będę ćwiczyć ale z powodu lenistwa mi to nie wychodzi.Może dlatego moja waga już od tygodnia stoi w miejscu.Teraz po przeczytaniu Waszych postów już napewno znajde czas na ćwiczenia
życzę sukcesów .
Ania
-
Witam, Karolinko
157 wzrostu, 52,5 wagi
z odchudzaniem jestem na półmetku, jeszcze 5 kilo schudnę
Jak narazie idzie nieźle, spaliłam już około 700 kcal (step na wuefie, latanie po uczelni)
zjadłam jak dotąd 980 kalorii
Jeszcze planuję zaraz lekką kolację z połówki granata i serka wiejskiego
i dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do sukcesów
A Wy?
-
Anna,Karolinka,Patusia-->ciesze się baaardzo,że do nas dołączyłyście napiszcie cos więcej o sobie
vemona-->myslałam,że nie bedziesz zaglądac na forum,tak jak mówiłas i wysłałam ci maila,nie wiem czy odebrałaś
no to może napiszę cos o sobie:
wiek:19 lat
waga obecna:58 kg
waga docelowa:53 kg
wzrost:166-7 cm
jak widać chcę schudnąć 5 kg i mam nadzieję,że te 5 tygodni wystarczy
to może raporcik:
dzień 1
1200 kcal,40 minut gimnastyka(nie wiem czy znajde czas na więcej ,mam jeszcze duzo lekcji )
czyli dzien na plus
miałam piekne założenia co do ćwiczeń,ale chyba się nie wyrobię,nie mam poprostu czasu na godzine dziennie,ale obiecuję,że postaram się się ruszać jak najwięcej teraz,gdy jest nas tyle i wszystkie mamy jeden cel nie moge zawieść,ani siebie,ani was uda się,uda,uda......
to może ustalimy jakis spis odchudzaniowych zasad,ja proponuję:
1)jeść 1000-1200 kcal dziennie
2)ćwiczyc codziennie
3)pic duzo bezkalorycznych płynów,ograniczyć kawę,czarną herbate,alkohol
4)nie jeśc słodyczy,fast foodów itp.
5)nie jeść po 19
macie pomysły na jakies zmiany
czekam na wasze odpowiedzi i raporty no i pozdrawiam ciepluko
pecora
------------------------------------------
pozostały 34 dni
-
pecora :P
Ja obecnie ważę 77kg wyszłam z wgi 85kg. Moim marzeniem jest do świąt osiągniąć wagę 70-72kg
Twoje zasady są już od miesiąca moimi , najgorzej jest z punktem 2.
Wczoraj próbowałam ćwiczyć ,natawiłam muzykę wziełam się do roboty i po 10 minutach byłam już zmęczona.
Postanowiłam dużo chodzić ale pogoda taka słotna i zimna ,że chyba i to nie zabardzo się uda
Mam nadzieje, że Wam idzie lepiej, czego wszystkim serdecznie życzę
Ania
-
Czesc wam wszystkim. Wczorajszy dzien moge zaliczyc raczej do udanych.Godzinka cwiczen. Co do diety to hmm..nie bylo tak pieknie, ale slodyczy dalej nie jem.
Ja mam 168 cm, we wakacje wazylam 68 kg. Teraz troche przytyłam i nawet boje sie stawac na wadze. Moja wyjsciowa waga to bylo 86 kg, a chciaabym dojsc do 58 Czyli jeszcze troche pracy przede mna. Ale mam nadzieje, ze w koncu sie uda!!!
-
witam,witam,dziś przychodze z podkulonych ogonem,wszystko było ładnie,a wieczoram skusiła sie na piwo,wszyscy pili,ja patrzyłam i peklam tak więc mam na koncie 1450 kcal
ćwiczyłam,więc chyba można powiedzieć,że dzien jest na plus....
ale jestem zła,jak mogłam,już drugiego dnia
załozyłam dzis jasne spodnie...mam duży tyłek,ble.....chyba dopiero za 5 kg założe je znowu....
ide ,bo marudze,mam nadzieje,że u was lepiej
------------------------------------
jeszcze 33 dni
-
U mnie jak wczoraj- 1250 zjedzone, 700 spalone
miałam straszną ochotę na wafelki kakaowe, ale zjadłam granata
Tylko zauważyłam, że kiedy więcej ćwiczę, 1000 kcal mi nie wystarcza, jak nie zjem, czuję się słaba, zmęczona
więc od jutra może 1300
-
Ja własnie dlatego będę sie starała jeść 1200 kcal,a w dni kiedy mało ćwiczę -1000.
życzę wszystkim miłego dnia
-
haaaaaaaalo??????????
widze,że tylko ja sie tu udzielam
wczoraj-1300 kcal+sporo spacerów
----------------------------------------------------
jeszcze 32 dni
-
wczoraj jakieś 1200
gimnastyki żadnej, bo łydki mi umierają po stepie, a brzuch po przedwczorajszych brzuszkach- zrobiłam sobie dzień luzu
tylko ze dwie godziny szybkiego marszu po mieście
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki