Hejka Ania ! Warze 3 kg wiecej od Ciebie - 95 kg , mam 172 cm wzrostu 16 lat i ciagle jak po rowni pochylej staczam sie ku upadkowi. co jakis czas zaczynam diete - jest fajnie przez tydzień i koniec. Mam tzw. słomiany zapał. Wczoraj pofarbowałam sobie włosy - wyszyły rewelacyjnie hebanowe drzewo welli i postanowiłam cos jeszcze zmienic w swoim zyciu - tak definitywnie. Ponoc zmiany zaczyna sie od włosów tak wiec (wiem,ze tak sie nie zaczyna zdania - polinista juz by mnie zabił ale) szukam osoby z ktora mogła bym sie razem odchudzac i znalazlam Ciebie o podobnej wadze i problemach - malo ruchu. własciwie to od czasu do czasu cwicze pilatesa - teraz robie 3 razy dziennie zestaw na rece bo musze je miec ladne na sylwestra. Mysle , że chciałabym sprubowac diete South Beach - słyszalam o niej fajne rzeczy. Pozdrawiam. Vivi