Wątek: Dziennik odchudzania Heavenly i QQRQ

Heav wszystkiego wszystkiego najlepszego. Spóźnione, ale szczere
Nie poddawaj się rozpaczy. Zycie nie jest ani gorsze ani lepsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.
William Szekspir
Każdy ma wpadki i każdy sie wkurza. Ja wczoraj zjadłam po 19 zupę chińską i jogurt, a suszyło mnie jakbym miała kaca. Ale, co tam. dzisiaj też jest dzień. Poćwiczę i będzie lepiej.
jeju Heav Ty tyle ćwiczysz, a tyjesz o dziwo.
Trzymaj się cieplutko, całuski
Aneta

U mnie dzisiaj miło i dietetycznie. Na dzień dobry 30min rowerku.
śn kawka, grahamka
ob jogurt Toska Figura light 380g
serek homogenizowany malinowy
kawka ze smietanką
kol 6 pierogów
zupka chińska :P ble niedobra była
1 kabanos
kawa
Błonnik popity dużą ilością wody.
Joga też już za mną, a zaraz będzie 8min abs na brzuszek
Znikam papapaap, cmok
Aneta

hej,dziekuje za mile slowa (dziekuje Szekspirowi)
u mnie dzisiaj w porzadku zwlaszcza ze kolacje zjadlam przed 18.
swsianka na mleku sojowym,maliny,kawalek sera brie
o:salatka warzywna z serem zoltym chudym, lizak :P
pwoce (jagody,sliwka, jablko)
k:ryba pieczona, pieczona papryka i cukinia (1/2)
czyli w porownianiu do ostatnich dni calkiem w porzadku.hehe
cwiczenia:20 min karate,1 h tenis,30 min cwiczenia silowe. Do jutra,a diete bede stopniowo ulepszala.

To i ode mnie Najlepsze zyczonka urodzinowe!
Tusiaczek.

Dzieki za zyczonka, swietuje dopiero jutro,w niedziele. Japonska restauracyjka
u mnie ostatnio z jedzeniem fatalnie i choc waga powrocila juz do normy (to 1,5 kg ktoe przytylam to bylo przedokresowe zatrzymanie wody w org. ,uuffff)) to dzisiaj wzielam sie za siebie! Kilka ladnych dni bede na diecie 1000 kcal z wykluczeniem wszelkich "zlych" weglowodanow. To jednak one mnie tak tucza...nie tluszcze,nie owoce (choc jem ich zdecydowanie za duzo!) a wlasnei bulki,chlebki,makaron,bialy ryz,no i czekolada
dzisiaj juz pieknie,dzien na szostke!
s:kawalek sera brie, pol awokado z sokiem z cytryny
o:ryba pieczona z pieczona paryka, brokuly na parze z czosnkiem
p:1 jajko na twardo
k:salatka zielona z krewetkami,lyzka dresingu low fat.
cwiczenia:30 min trening silowy, 1 godz tenis,30 min walking
do zobaczenia!

masz rację heavenly, najbardziej tuczą te rozpychacze.W moim przypadku jest tak samo. Mam straszne wyrzuty sumienia bo zjadłam dziś 1500 kalori (w końcu jest sobota),ale od jutra kończę raz na zawsze z pączkami i czekoladkami!będzie dobrze,pozdrowionka 3majcie się

Heav kochanie ja jutro staruję znowu z tygodniem na warzywkach i owockach. Za dużo u mnie białka ostatnio i muszę przystopować. I przydałoby się, aby z 2 kg spadło, bo spodnie jakieś ciasne się robią. Na wadze 65 po szaleństwach weekendowych.
Oj trzeba si,e i za gimnastykę zabrać. Jest jej dużo, ale przydałyby sie jakieś ćwiczonka na uda. Bo to moja zmora. Niedługo wkońcu kupię steper i będę go dobijać.
Trzymaj się do jutra. papapap

Nowy post! Qqrq,bierzmy sie w garsc i chudniemy! Ale w razie wpadek prawde mowimy)(oby tych bylo najmniej...) Razem razniej!

Powodzonka kobietki ! ...
Tusiaczek.

Um nie wczoraj w porzadku. Bylam w restauracji i tam tez sie pohamowalam przed obzarstwem.
s: twarozek niskotl. z rzodkiewkami,maly pomidor
o: ( w restauracji) salatka z dressingiem low fat, warzywa na parze ( brokuly i cukinia oraz male marchewki (2!hihi), ryba z salsa z owocow egzotycznych, kilka frytek (z talerza taty) i 2 krewetki panierowane (z talerza mamypp)
k:jablko (duuuze),mala kisc winogron, kawalek sera brie.
cwiczenia:30 min spacer, 30 min trening silowy

Od jutra zaczynam nowy plan i nowy plan cwiczen (wprowadzilam sie wlasnie do mojego pokoju wiec znow moge korzystac z videa i moich licznych kaset fitness)
plan fitness:4-5 razy w tyg tenis (1--1,5 h)
4-5 razy w tyg karate (20-30 min)
3 razy w tyg trening silowy 30 min
2 razy w tyg power yoga (50 min)
3 razy w tyg Pilates. Cwicze 7 razy w tyg. Jeden dzien lekkich cwiczen. Jesli teraz nie schudne to juz nie wiem...
ach, i program zywienia niskoweglowodanowy,1000-1200 kcal.
QQRQ, wspieraj bo wiosna tuz tuz a ja sie w nic nie mieszcze (serio!!!)