-
juz po polowie piatku:)
Trolinko, nigdzie sie nie wyprowadzam
probuje sie jakos motywowac
w poludnie zjedzona zupka pomidorowa, wlasnorecznie ugotowana, mniam
przede mna stoi sok burakowo-jablkowy, zamierzam tym sie raczyc jak narazie, potem jakas salatke moze zrobie(w sensie: brokulki, pomidorek, jajeczko i cebulka
jak sie ma tyle zajec to faktycznie ciezko jesc regularnie, a co dopiero dietetycznie...ja narazie siedze w domu, to mi latwiej, ale i pokus wiecej, bo lodowka w zasiegu reki
(
a gdzie reszta siostrzyczek?
s.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki