-
Hej! Droga misiulka chyba posłucham Twojej rady. dziś sie zważyłam i waże 3 kg mniej niż we wtorek. Ale wczoraj nie czułam sie za dobrze. To postanowione zaczynam 1000 od poniedziałku. Mam nadzieje, że wytrwam i nie bedzie podjadania wieczorami. A dziś na obiad mam pizze, wiem, że nie powinnam sie opychać, ale ja tak dawno już pizzy nie jadłam Pozdrawiam i ide sprzatać mieszkanko
-
ooooooooooooo. Wiolu...................
to bardzo duzo schudlas............chociaz i ja jestem z siebie zadowolona......
dzis nie wytrzymalam,stanelam na wadze i ...................kilo mniej ........ :P
wiem,ze to tylko woda,ale lepsze to niz nic......nieprawda?
dzis zjadlam juz ok 450 kcal,z lekkoscia dobije do tysiaczka.......
mysle,ze pizza to nic zbytnio tuczacego.........wiec zycze smacznego
pozdrowionka
-
Droga misiulka wiem, że troszke ubyło. Cieszyłabym sie żeby tak zostało, ale pewnie jutro stając na wadze zauważe kolejne kg, czego sie obawiam. Ale od poniedziałku postanowione - 1000kcal. Tobie również gratuluje tego kilograma mniej. Mówią przecież, że jak sie wolniej chudnie to na stałe. Ale bede miała uczte dziś z tą pizzą mniam :P tylko żebym nie przesadziła. POzdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki
-
Wiolu!
ni sie nie martw..........po glodowce tak jest zawsze.........nie znam osoby,ktoraby nie miala po niej wilczego apetytu.........
......nawet,jesliby przybylo ci conieco na wadze......to to tylko woda.......bo kazde jedzonko ja zatrzymuje.......a w poniedzialek?.......jesli zaczniesz dietke 1000 kcal,to znowu ja stracisz..............tak jak mi sie udalo :P
dlatego jeszcze raz zycze ci smacznego,ja tez zjem jeszcze cosik malego....mniam mniam
-
Pizza była pyyyszna zawsze zjadałam 2 kawałki. Dziś po jednym miałam już dosyć, ale ostatni raz pizze jadłam coś koło czerwca ubiegłego roku wiec postanowiłam, że zjem drugi kawałek (ah ta pazerność ). To było błędne posunięcie. Taka jestem pełna. Czuje sie okropnie. Już mamie powiedziałam, że następnym razem jak bede miała chęć na drugi kawałek, niech mi go zabierze. Przesadziłam - wiem o tym Ale od poniedziałku bedzie lepiej. Misiulka na ile wyjeżdzasz? Pozdrawiam i życze wytrwałości, oraz trafnie podejmowanych decyzji (PRECZ Z PAZERNOŚCIĄ )
-
Wiolu!
jestem z ciebie bardzo dumna....ze zjadlas tylko 2 kawalki pizzy.......u mnie po glodowce wystapilo natychmiastowe obzarstwo......pamietam,ze zjadlam wtedy jakies 3 tysiaczki kalorii....i nie umialam sie ruszac
....bylo,minelo......teraz mamy lepszy sposob na pozbycie sie wgi......prawda? :P
....no coz......w poniedzialek jade na ferie az na 2 tygodnie ........nie wiem,czy to dobrze,czy zle.......boje sie.ze nie dostane tam w sklepie moich lightow .....a ja musze jesc duzo i niskokalorycznie......buu........
pozdrawiam cie i choc nie bede mogla korespondowac przez dlugi czas.....myslami bede na forum
aha....a co z dniem dzisiejszym?.........chcesz sobie zafundowac jeden dzien odpoczynku od diet?.....papatki
-
Droga Misiulka Tylko te kawałki pizzy wcale nie były takie małe Ale dobrz było minęło. Od jutra 1000 dziennie i miejmy nadzieje będzie lepiej. Szkoda, że wyjeżdzasz aż na 2 tygodnie, ale musiz wypocząć. Tylko szkoda, bo nie będziemy mogły sobie napisac jak minął dzionek. Moim zdaniem wszędzie powinny być jakieś jedzonka light. A dziś jest taka mała luka w dietkach. No ale bez przesady nie chce sie tak nawciskac, żebym nie mogła wstać z łóżka albo krzesła. Choć już zjałam dziś 2 kawałki babki , którą mama upiekła mniam, mniam, a oprócz tego zjadłam rosołek, troszke surówki i kawałek pizzy, która została z wczoraj. A wieczorem ugotujesobie fasole Jaśka. Bardzo lubie ją jeść z ketchupem Pozdrawiam i czycze udanego wypoczynku
-
tak,tak,Wiolu.............fasola to bardzo dobry pomysl ........zapycha zoladeczek,a jest zdrowa i nie tuczy tak jak chlebek.........w prawie wszystkich dietkach jest wymieniona jako wskazana do spozywania
mam nadzieje,ze te 2 tygodnie to ogromnie dlugi okres czasu........ale wytrzymam.....
boje sie tylko,ze spodnie snowboardowe mi sie nie zapna .... (najwiecej tluszczyku mam na udach i w pasie)......a nie chce nic kupowac,majac nadzieje,ze juz niedlugo beda mi niepotrzebne..........
co do lightow.......to niestety bede musiala zaopatrzyc sie jeszcze jutro przed wyjazdem........w Zakopanem nie ma zadnego supermarketu.........a nie bede przeciez spedzala dni na szukaniu ulubionego jogurtu
dzis juz chyba nie bede miala kiedy zawitac na tej stronca........nusze sie wreszcie zaczac pakowac.....
a wiec.......do za 2 tygodnie..........powodzenia w szkolce....papa
-
To już zjadłam fasole. Najadłam sie. Albo mi sie zdaje, albo dziś już nic nie bede jeść. No chyba, że małe co ninieco, ale niczego nie planuje A od jutra 1000 kcal. Ale to przezywam
-
Wiolu........weszlam jeszcze dzis na chwileczke......zdazylam sie juz spakowac......
powiem ci,ze z kazdym dniem jest lepiej....dzis nie odczuwam juz glodu.......fakt....nie jem slodyczy i jasnego pieczywka,a to dlatego,ze mam bardzo rozciagniety brzuch i na razie musze jesc duzo niskokalorycznych potraw.......mam nadzieje,ze juz za niedlugo bede mogla pozwolic sobie na ciasteczko :P
jestem pewna,ze wytrwasz w swym postanowieniu ........zycze ci milych tygodni......zadnych stresow......papa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki