Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 39

Wątek: Głodówka oczyszczająca

  1. #1
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Głodówka oczyszczająca

    Od dziś jestem na głodówce oczyszczającej. POstanowiłam sie odchudzać od pierwszego stycznia, ale coś nie wychodziło. Albo podjadałam, albo olewałam diete. Teraz postanowiłam diete poprzedzić głodówką. Może wtedy ogranicze jedzenie no i przede wszystkim słodycze, do których mam wielką słabość. Pozdrowienia dla wszystkich odchudzających sie i nie tylko. Buźka

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    mam nadzieję ,że ta głodówka nie trwa więcej niż 2 dni ;/ ,ale głodówka jak dla mnie to jest ostateczność

  3. #3
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmm nie wiem jeszcze ile bedzie ona trwała. A ja po prostu nie moge już. Troche sie odchudzam, potem coś podjem i waga strasznie skacze. Co mnie bardzo deneruje. Chciałabym chudnąć, ewentualnie utrzymywac wage, ale ona na złość podnosi swoją wartość

  4. #4
    misiulka18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc Wiolu......jak tam pierwszy dzionek glodowki?......wytrzymalas?......ja zaczynam od jutra.....jak masz ochote,to mozemy powspierac sie nawzajem.....
    Aha.......czy to twoja pierwsza glodowka?.......mnie latem udalo sie powstrzymac od jedzenia przez 14 dni(najgorsze byly nocki)......schudlam 9 kilo,ktore niestety powrocily...ale tylko dlatego,ze jestem slodyczomanka .......
    A jaka jest twoja waga i wzrost?....ile chcialaby zrzucic?

  5. #5
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Jakoś idzie...

    Super! Siesze sie, że ktoś tak jak ja myśli o głodówce, a jeszcze bardziej ciesze sie z tego, że będziemy mogły sie powspierać w najtrudniejszych dla siebie momentach. Pierwszy dzień minął w miare spokojnie Nie miałam wielkiej ochoty na jedzenie. To dziwne, ale jak jestem na głodówce to ni myśle o jedzeniu, a jak jestem na diecie ograniczającej jedzenie to tylko po głowie vhodzi mi jedno "JEŚĆ" i lodówka sie nie zamka Już kiedyś miałam głodówki, najdłuższa trwała 4 dni. Ale teraz chciałabym dłuzej wytrzymac. To coś w rodzaju sprawdzianu dla organizmu. Staram sie dużo pić w ciągu dnia. Dziś sie dobrze czułam. Mam nadzieje, że to się nie zmieni. Moja waga jest duża aż 89 kg (dziś rano stawałam na wage) a mierze 173 cm. Sama nie wiem dokładnie ile bym chciała schudnąć. Tak sobie myśle, że postaram sie schudnąć do 65-70 kg, a potem bede dalej sie martwić. Pozdrawiam bardzo gorąco. Buzi

  6. #6
    misiulka18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to mamy podobny problem....
    ja takze bedac na glodowce w ogole o jedzeniu nie myslalam....bylo extra....
    przez ostatni tydzien mialam wytrzymac na diecie SB,ale oczywiscie nie udalo sie i przybylo mi jeszcze 1 kilo.....
    jak dlugo mam zamiar pociagnac glodowke?.....chcialabym jak najdluzej,ale niestety w poniedzialek wyjezdzam na deske z ojcem i on na pewno bedzie kazal mi jesc....buu.....
    nawet,jesli nie,to potrzebne by mi byly jakies niekaloryczne wspomagacze dodajace energii....moze znasz jakies dobre?..........
    licze na to,ze poradzimy sobie bez przeszkod......trzymaj sie :P [/img]

  7. #7
    pecora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    też sie zastanawiam nad głodówka,ale jednodniową,zawsze miałam obawy,że zemdleje,ale skoro mówicie,ze jest ok to spróbuję,w piatek,trzymajcie kciuki,ja również trzymam za was

  8. #8
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie problem z jedzeniem. Ewentualnie daje rade jeśli mam z "góry" ustalone co jeść, bo jeśli tylko ja układałam dietke lub jestem na 1000 to zawsze: "to też mi nie zaszkodzi" i sie dobieram do masła orzechwoego o 22 godzinie (oczywiście tak na paluszkach, żeby nikt nie widział, ani nie słyszał) Teraz właśnie popijam herbatke i szykuje sie do szkoły (druga zmiana), ale sa lekcje skrócone bo zebranie, na które moi rodzice nie idą (na szczęśćie) Choć powód nie jest za wesoły. Moja babcia jest w szpitalu i ma dziś operacje Boje sie o Nią, bo od dziecinstwa była przy mnie i sie bardzo z nią zżyłam. Pytałas o jakies wspomagacze. Szczerze powiedziawszy nic takiego nie stosowałam, ale wydaje mi sie, że jeśli bedziesz tak ładnie spalać kalorie to przecież możesz cośik zjeśc, bo zaraz to spalisz. Takie jest moje zdanie. POzdrawiam i ide dalej szykować sie do szkoły. Trzymam kciuki za wszystkich rzecz jasne Buzi

  9. #9
    misiulka18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie martw sie ....twoja babcia na pewno szybko wroci do zdrowka........zycze jej tego :P
    Ja tez mam dzis wywiadowke.....strasznie sie boje.....grr
    Oczywiscie martwie sie na zapas...tzn.boje sie,co bedzie na feriach,bo przeciez musze cos zjesc,inaczej zemdleje na stoku......
    A jak cos zjem,to po glodowce,ja nie potrafie zaprzestac na jednej kanapce......
    Pozdrawiam i do napisonka...papa

  10. #10
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć! Operacja mojej babci sie udała. Kamień z serca. Teraz czekamy kiedy sie wybudzi. A poza tym jakoś żyje. Nadal jestem na głodówce i narazie nie zamierzam rezygnować . misiulka pamietaj, że przed jeżdzeniam na nartach musisz coś zjeść bo w przeciwnym razie może być kiepsko. Właśnie siedze w swoim pokoju. A rodzice w swoim i wszyscy wszamają równo frytki. A mnie zostaje tylko zapach. Też bym zjadła, ale ulegać krótkotrwałej pokusie? Jak może za kilka miesięcy bedzie o wiele wieksza przyjemnośc kiedy bede o wiele lżejsza. O nie nie dam sie tym frytkom! Bede szczupła! Może nie jutro, albo za tydzień, ale postaram sie, żeby to było jeszcze w tym roku. Trzymam za wszystkie kciuki. Pozdrawiam. Buźka :P

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •