Wątek: Czuje się jak słonica ;-(((((((

Blagam jesli ktos moze niech napisze mi kilka przykladow posilkow sniadaniowych i obiadkowych i czego nie wolno mi laczyc wedlug tej diety doktora Tombaka (przepraszam jesli przekrecilam nazwisko) PLISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS jeszcze raz bede bardzo wdzieczna caluski

ja kiedyś schudłam na diecie Diammondów ponad 15kg
nie wiem dokładnie na czym poleega Tombak, ale zdaje się, że Diammondowie mieli podobne założenia

a teraz jestem na South Beach (szósty dzień) i zupełnie mnie nie ciągnie do słodkiego - nawet na początku kupiłam sobie paczkę cukierków bez cukru - na spodziewany kryzys - a teraz przerzucam ją tylko z miejsca na miejsce, bo mi ciągle zawadza :P kiedyś to bym je zjadła tuż po wyjściu ze sklepu

Witajcie
bes_xyfki ja mam dzisiaj 6 dzień SB, więc jestem tylko jeden dzień opóźniona do ciebie Wpadnij czasem tutaj i podziel się doświadczeniami.
Ja mam małą ochote na słodkie Małą, bo małą ale mam.

Jeśli chodzi o przykładowy jadłospis wg dr Tombaka to np. na śniadanie możesz kasiupelasiu zjeść:
@ jajka gotowane a do tego ogórek, pomidor, rzodkiewka itp
lub
@ kanapki (nie z białego pieczywa .... najlepiej z razowego) z pomidorem, sałatą, ogórkiem itp. Zakazane jest łączenie chleba z wędliną, jajkami, rybą, serami itp
Na obiad np
@ Ziemniaki + surówka
@ ryż z warzywami
@ kasza z warzywami
@ mięso + surówka
@ mięso z warzywami
Zakazane jest łączenie ziemniaków lub kaszy czy ryżu z mięsem !!!!!
To tak ogólnie ..... jak będe miała chwilke czasu to przepisze Ci z książki dr Tombaka przykładowe przepisy.

gentle_marta, i na pewno jest to tylko psychika - nie pozwól sobie chodzić głodną - jedz posiłki regularnie i w miarę do syta (ale bez opychania się nadmiernego ), a wtedy nie będziesz miała po prostu ochoty już jeść - także słodyczy
no i spróbuj codziennie po przebudzeniu wyobrazić sobie siebie szczuplejszą o te zbędne kilogramy - to naprawdę daje siłę do walki
ja dziś się ważyłam - schudłam już 3kg i cały dzień chodzę niesamowicie happy naprawdę mnie to zmotywowało, by dalej trwać w postanowieniach, które podjęłam

Dzisiaj niestety zjadłam jedną delicję i jednego michałka Nie chodze głodna, najadam się, a na słodkie mam dalej ochote. Może problem tkwi w tym że nie zrezygnowałam do końca z cukru i pije codziennie 2 kawy z łyżeczką cukru, bo ze słodzikiem mi strasznie nie smakują. Czy powinnam jednak kategorycznie zrezygnować z cukru
Pozdrawiam

gentle_marta - I faza SB ma na celu detox od cukru - ciężko się jednak oduzależnić od czegokolwiek jeśli się tego w 100% nie odstawi - więc sama odpowiedz - czy musisz zrezygnować z cukru?

Oooooooooo Jezusieńku Czy to znaczy, że zaprzepaściłam cały tydzień diety z powodu tego cukru

No niestety...ta dieta ma na celu WYELIMINOWANIE cukru dlatego chociaz przez te 2 pierwsze tygodnie trzeba sie go wystrzegac !!!!!!!!!!!

No to mam za swoje
Przez własną głupote i łakomstwo zaczynam od początku.

Za chwile zwarjuje ....... jak mi się chce coś dobrego zjeść !!!! Bułe z masłem, szynką, serem i keczupem.
Musz to obrzarstwo pokonać, bo przecież nie może rządzić moim życiem !!!!!!!!!