Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 34

Wątek: Czuje się jak słonica ;-(((((((

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Czuje się jak słonica ;-(((((((

    Witam wszystkich.

    Zła jestem na siebie strasznie. Jeszcze ok 1,5 roku temu była ze mnie fajna babka (po wielu latach bycia grubaskiem udało mi się osiągnąć niezłe efekty - łatwo nie było ale sie udało) A teraz znowu jestem słonicą - czuje sie we własnym ciele fatalnie !!!! Nie mieszcze się w przynajmniej połowe swoich ubrań
    Musze coś z tym zrobić. Chyba zdecyduje się na SB. Baaaaardzo prosze osoby które są zaawansowane w SB o cenne rady które mogą mi pomóc. O wsparcie też prosze, bo już chyba z pół roku zbieram się do odchudzania i nie moge zacząć.
    Pozdrawiam.

  2. #2
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj
    Tak,SB zdecydowanie pomaga Głównie dlatego,ze efekty są niemal natychmiastowe ,a to bardzo mocno motywuje do dalszego działania.Kolejnym plusem jest w sumie całkowite wyeliminowanie ochoty na złe węglowodany! Napisz czy znasz ogolne zasady,poki co wklejam to :

    Czy można stracić co najmniej 5 kilogramów w dwa tygodnie - w sposób nie tylko bezpieczny, ale wręcz służący zdrowiu? Czy można bez żalu rozstać się z łakociami i pokochać nowy sposób odżywiania na tyle, że nie zechcemy już z niego zrezygnować? Tak!

    Brzmi to jak żart, ale nim nie jest: najzdrowszą z błyskawicznych diet odchudzających wymyślili kardiolodzy! W dodatku całkiem przypadkowo...

    Oto, co obiecujemy:
    - schudniesz szybko i zdrowo;
    - błyskawicznie pozbędziesz się brzucha;
    - już przez pierwsze 2 tygodnie zrzucisz 5 kilogramów, nie czując głodu;
    - nie będziesz odmawiać sobie wszystkiego, co smaczne;
    - skutecznie poskromisz swój apetyt, ponieważ szybko "obkurczysz" żołądek.

    Dlaczego właśnie kardiolodzy?
    Było tak: zespół lekarzy z Florydy pracował nad dietą hamującą rozwój chorób serca. Ich zmartwieniem nie był, rzecz jasna, wygląd pacjentów - szukali takiego sposobu odżywiania, który najlepiej służyłby zdrowiu. Rozczarowani nie dość skutecznym działaniem diety niskotłuszczowej (tradycyjnie zalecanej "sercowcom"), skomponowali własną. Nazwali ją dietą plaż południa.

    Strzał w dwie dziesiątki
    Szybko okazało się, że kardiolodzy trafili co najmniej w dwie dziesiątki: ze względu na serce i sylwetkę. Wśród 40 uczestników eksperymentu, stosujących różne (dobre dla serca) diety, te osoby, które przestrzegały diety plaż południa, schudły od 5 do 7 kg – prawie dwa razy więcej niż inni badani! Poza tym:
    - u nich najszybciej znikał tłuszcz z brzucha (okolicy ważnej ze względu na pracę organów wewnętrznych)
    - poziom cholesterolu najszybciej wracał do normy
    - tylko 1 osoba wycofała się z tej diety, natomiast rygorów innych diet nie wytrzymywało średnio po 5 osób.

    Główne zasady:
    Umiejętnie dobierając węglowodany i tłuszcze – jak dowiedli kardiolodzy – bez specjalnych wyrzeczeń można zeszczupleć, zmniejszając przy tym ryzyko poważnych chorób. To fantastyczna dieta na całe życie!

    Dieta dzieli się na trzy etapy: pierwszy trwa dwa tygodnie (o tym jutro), drugi do osiągnięcia właściwej wagi, a trzeci do... końca życia.



    Etap 1
    Uwaga: jest on najbardziej rygorystyczny! Na pociechę należy jednak dodać, że po pierwsze: trwa tylko 2 tygodnie, a po drugie: efekty widać błyskawicznie. Można przez ten czas schudnąć 5–6,5 kg (w zależności od wagi wyjściowej)!
    Jadłospis przewiduje sześć posiłków. Powinny one zaspokajać głód, muszą więc być normalnej wielkości (ale niezbyt obfite). Większości produktów nie trzeba ważyć.

    Produkty zalecane:
    Wołowina: chude części, jak polędwica lub górna część udźca.
    Drób (bez skóry): mięso z piersi kurczaka lub indyka, szynka z indyka.
    Ryby i owoce morza: wszystkie gatunki ryb oraz skorupiaków.
    Wieprzowina: tylko chuda – gotowana szynka, polędwica.
    Cielęcina: zraz, kotlet cielęcy z kością (np. z combra), górna część udźca.
    Sery: (bez tłuszczu lub z obniżoną jego zawartością) cheddar, twaróg (1–2 procentowy albo odtłuszczony), feta, mozzarella, parmezan.
    Orzechy: orzeszki ziemne (20 szt.), pekanowe (15), pistacjowe (30), masło orzechowe (łyżeczka).
    Jaja: całe jaja bez ograniczeń (chyba, że są przeciwwskazania lekarskie).
    Tofu: miękkie, niskokaloryczne gatunki o obniżonej zawartości tłuszczu.
    Warzywa: karczochy, szparagi, brokuły, kapusta, kalafior, seler, jarmuż, ogórki, oberżyna, cukinia, sałata, grzyby (wszystkie gatunki), szpinak, kiełki lucerny, pomidory (1 duży lub 10 "winogronowych” do jednego posiłku).
    Rośliny strączkowe: różne rodzaje fasoli (również szparagowa), groch, soczewica, soja.
    Tłuszcze: olej rzepakowy oraz oliwa z oliwek.
    Słodycze: (do 75 kalorii dziennie!) sorbety, dropsy, kakao.

    Produkty zakazane
    Warzywa: buraki, marchew, kukurydza, ziemniaki.
    Owoce: wszelkie owoce i soki.
    Produkty bogate w skrobię: wszystkie gatunki pieczywa, maca, płatki śniadaniowe, owsianka, ryż, makarony, ciastka.
    Produkty mleczne: mleko (również sojowe), kefiry, jogurty.
    Inne: wszelkie alkohole, w tym także piwo i wino, nawet w małych ilościach.

    Przykład dziennego menu w 1 etapie:
    Śniadanie:
    - 0,2 l soku pomidorowego
    - jajecznica z pieczarkami
    - dwa plasterki wędliny
    - bezkofeinowa kawa lub herbata ze słodzikiem
    Drugie śniadanie: kawałek chudego sera mozzarella
    Obiad: sałata z sosem light i plastrem szynki z indyka
    Podwieczorek: 0,5 szklanki chudego twarożku oraz 0,5 szklanki pokrojonych pomidorów i ogórków Kolacja:
    - ryba
    - pieczone warzywa
    Deser: krem z chudego twarożku z odrobiną skórki cytrynowej

    Jajecznica z pieczarkami
    Składniki (1 porcja): 2 jajka, 10 dag pieczarek, sól, pieprz, łyżka oliwy z oliwek, 1/4 pęczka szczypiorku
    1. Jajka umyć, wbić do miski, roztrzepać z solą i mielonym pieprzem.
    2. Pieczarki oczyścić, umyć, osączyć, pokroić w plasterki.
    3. Szczypiorek dokładnie opłukać, osączyć, drobno posiekać.
    4. Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić pieczarki, lekko podsmażyć, wlać przygotowane jajka, smażyć mieszając, aż się zetną, zestawić, posypać szczypiorkiem.

    Łosoś z rusztu
    Składniki (4 porcje): 80 dag tuszki łososia, 2 łyżki oliwy z oliwek, sok z 1/2 cytryny, sól, pieprz
    1. Umytą rybę podzielić na 4 porcje, natrzeć solą i pieprzem.
    2. Oliwę wymieszać z sokiem z cytryny, posmarować nią kawałki ryby, odstawić na pół godziny w chłodne miejsce.
    3. Ułożyć na aluminiowej folii albo tacce, upiec na ruszcie. Podawać z warzywami i cytrynowym sosem.

    Etap 2
    Uwaga - w tej fazie diety chudnie się nieco wolniej. Należy jednak stosować się do zaleceń. Jak długo? Aż do osiągnięcia pożądanej wagi. Zaczynając trzeci tydzień diety, można już pozwolić sobie na trochę (niektórych!) węglowodanów: jakiś owoc, nieco płatków, kromkę chleba. Trzeba jednak zwracać baczną uwagę na to, jak wpływają one na organizm. Celem tego etapu jest stopniowy powrót do zwiększonego spożycia węglowodanów przy dalszej utracie wagi. Jeśli zatem uda ci się dorzucać to i owo do jadłospisu i wciąż chudnąć, cel zostanie osiągnięty.

    Stopniowo do diety wprowadzamy
    Owoce: jabłka, morele (suszone i świeże), borówki, melon (najlepiej kantalupa), wiśnie, grejpfruty, winogrona, kiwi, mango, pomarańcze, brzoskwinie, gruszki, śliwki, truskawki.
    Produkty mleczne: chude mleko sojowe, jogurt owocowy albo naturalny (odtłuszczony lub o obniżonej zawartości tłuszczu).
    Produkty zawierające skrobię: chleb (wieloziarnisty, z otrębami, owsiany, żytni, razowy), chleb pita z mąki razowej, babeczki z otrębami (bez cukru i rodzynek), płatki owsiane (ale nie błyskawiczne), dania z mąki razowej (np. makarony, pierogi), kukurydzę prażoną bez tłuszczu, ryż niełuskany i dziki, kaszę jęczmienną.
    Warzywa i rośliny strączkowe: takie same jak w pierwszym etapie diety.
    Inne: czekolada z małą ilością cukru (ale tylko od czasu do czasu), budyń bez tłuszczu, trochę czerwonego wina.

    Czego unikać lub jeść bardzo rzadko
    Produkty zawierające skrobię: chleb (pszenny, biały), bułki, wszelkie ciasta i ciastka, płatki kukurydziane, makarony, biały (łuskany) ryż.
    Warzywa: buraki, marchew, kukurydza w kolbach, ziemniaki (gotowane, smażone, błyskawiczne purée itp.).
    Owoce: banany, owoce z puszki, soki, ananasy, rodzynki, arbuzy, daktyle, figi.
    Inne: miód, lody, dżemy.

    Przykład dziennego menu w 2 etapie
    Śniadanie: jagodowy koktajl mleczny (wymieszać 0,28 l jogurtu light i 0,5 szklanki owoców jagodowych, można też dodać 0,5 szklanki pokruszonego lodu), bezkofeinowa kawa lub herbata z odtłuszczonym mlekiem i słodzikiem
    Drugie śniadanie: jajko na twardo
    Obiad: kurczak z kaszką kuskus i cytryną (przepis poniżej), pokrojone pomidory i ogórki
    Podwieczorek: 0,15 l jogurtu owocowego light
    Kolacja: klops (przepis poniżej), szparagi gotowane na parze, pieczarki smażone w małej ilości oliwy, pomidor i cebula - pokrojone w plasterki oraz skropione oliwą
    Deser: melon kantalupa z 2 łyżkami chudego twarożku.

    Kurczak z kuskusem
    Składniki (4 porcje): 25 dag mięsa z piersi kurczaka, róża brokułów, 25 dag kaszki kuskus, łyżka oliwy z oliwek, kostka bulionowa, sól
    1. Brokuły opłukać, rozdrobnić, wrzucić na 3 min. do osolonego wrzątku, odcedzić.
    2. Mięso posolić, posmarować oliwą, upiec w folii, trzymać w cieple.
    3. Kaszkę kuskus wsypać do rondla, zalać wrzącą wodą z rozpuszczoną kostką bulionową tak, żeby na 1 cm przykrywała kaszę, zamieszać, przykryć, odstawić na 5 minut.
    4. Kaszkę kuskus podawać z pokrojonym mięsem, ugotowanymi brokułami, pomidorami i ogórkami.

    Klops z indyka
    Składniki (6 porcji): 50 dag mięsa z piersi indyka, mały koncentrat pomidorowy, 1/2 szklanki wytrawnego czerwonego wina, 1/2 szklanki wody, ząbek czosnku, sól, szklanka płatków owsianych, 2 jajka, 1/2 cukinii, bazylia, oregano
    1. Koncentrat zmieszany z wodą, winem, roztartym czosnkiem, ziołami i solą zagotować, podgrzewać na małym ogniu 15 minut, ostudzić.
    2. Mięso zemleć z płatkami, wymieszać z jajkami i poszatkowaną cukinią, dodać koncentrat z przyprawami, wyrobić, wyłożyć do formy.
    3. Formę zanurzyć w naczyniu z wodą, piec w piekarniku ok. 40 minut.


    Etap 3
    Jest to etap dopuszczający największą swobodę. Ile powinien trwać? Tak naprawdę, jeśli nie chcesz przytyć, a zależy ci na zdrowym odżywianiu, stosuj się do tych zaleceń już do końca życia!
    Spokojnie, to wcale nie jest takie trudne. Jak wynika z dotychczasowych doświadczeń, okazuje się, że już na początku trzeciej fazy diety większość osób wcale nie czuje głodu, niedosytu ani nieposkromionego apetytu na coś tłustego, słodkiego i bardzo niezdrowego. Doskonale obywa się także bez drugiego śniadania i podwieczorku. Oczywiście zdarza się, i to wcale nierzadko, że ktoś, nawet po wielu latach stosowania podobnej diety przez dłuższy czas, drastycznie narusza jej zalecenia i zaczyna tyć. Co wtedy robić? To proste. Wystarczy wrócić na tydzień, dwa do jadłospisu z etapu pierwszego, a po odzyskaniu dawnej wagi - znów łagodnie przejść do etapu trzeciego.

    A oto dwie praktyczne wskazówki:
    - Staraj się możliwie precyzyjnie dopasować codzienny jadłospis do swoich indywidualnych potrzeb i upodobań, a także do reakcji organizmu. Każdy, kto ma problemy z sylwetką, musi sam ułożyć optymalne dla siebie menu!
    - Dodawaj do jadłospisu różne produkty i uważnie obserwuj, które z nich zwiększają twój apetyt (i wagę!). Jeżeli zauważysz, że np. po bananach, ziemniakach lub makaronie masz ochotę na kolejną porcję i zaczynasz tyć, zrezygnuj z nich lub jedz tylko od święta. Na co dzień zastąp je innymi produktami węglowodanowymi.

    Rady na co dzień
    1. Codziennie pij co najmniej osiem szklanek wody lub napojów (może być bezkofeinowa kawa) bez cukru.
    2. Ogranicz napoje zawierające kofeinę do 1 filiżanki dziennie.
    3. Zażywaj preparaty mineralne i multiwitaminowe.
    4. Regularnie sięgaj po produkty zawierające wapń (mężczyźni w każdym wieku i kobiety młodsze - po 500 mg, kobiety powyżej 50. roku życia 1000 mg).

    Przykład wzorcowego codziennego menu
    Śniadanie: pół grejpfruta, jajecznica z 2 jaj (np. na sposób meksykański: z tartym serem i pikantnym sosem pomidorowym), grzanka z pieczywa pełnoziarnistego, bezkofeinowa kawa lub herbata z odtłuszczonym mlekiem i słodzikiem
    Obiad: zrazy z pieczonej wołowiny, nektarynka
    Kolacja: łosoś lub inna ryba (np. z rusztu z pikantnym sosem pomidorowym salsa), sałatka (z ogórków, zielonej papryki, pomidorów "winogronowych" i zieleniny) z sosem przygotowanym z oliwy i octu winnego
    Deser: morele, truskawki, banany, winogrona lub inne owoce



    no to na razie tyle Pozdrawiam słonecznie ,na pewno sie uda,wystarczy tylko troche silnej woli i konsekwencja

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Dziękuje SunAngel
    Bardzo fajnie,że tyle mi napisałaś ..... nie będe musiała szukać zasad SB dzięki Tobie.
    Poczytam sobie i wbije do główki to wszystko poźniej, bo teraz jestem w pracy i musze troche popracowac, bo i tak już dużo czasu zmarnowałam. W razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości pozwole sobie zawrócić Ci główkę.
    Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki za odzew.

  4. #4
    cytrus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez polecam SBD!!! Jesli sie tylko przestrzega zasady to nie ma mocy zeby nie schudnac!!!


    Powodzenia,na pewno dasz rade!!!

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    OD JUTRA ZACZYNAM !!!!!

    Poczytałam sobie troche i zdecydowałam. Już sie ciesze na te niesamowite efekty

    Oto mój jadłospis na jutro ..... powiedzcie czy jest wg zasad SB ??

    Śniadanie: 2 jajka gotowane + kawa (bez niej nie dam rady)
    Drugie śniadanie: mozzarella i pomidorek
    Obiad :brokuły i udko kurczaka gotowane na parze
    Kolacja - jeszcze nie wiem ale coś wymyśle, bo do kolacji jeszcze daleko
    W ciągu dnia postaram się wypić 2 litry płynów np litr wody niegazowanej i litr czerwonej herbaty.
    Trzymajcie za mnie kciuki moje drogie.

    Pozdrawiam.

  6. #6
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    CZEŚĆ ,
    Jestem po 2 tygodniach 1 fazy SB , schudłam 1,5 kg ( przy wadze na początku tych dwóch tygodni 68,9 kg ) . Jadłam około 1500 kcal dziennie , były dni , że faktycznie nie czułam głodu , lecz były i takie , gdy byłam głodna jak na każdej innej diecie . Jestem troszkę zawiedziona bo obiecywałam sobie więcej .
    Na razie nie znikła mi całkiem ochota na słodycze no i mam w planie jeszcze co najmniej tydzień tej 1 fazy .
    Mam też pytanie - do SunAngel może : Dlaczego właściwie niewskazana jest kofeina ?

    Pozdrawiam , Dagmara .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  7. #7
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo dobry jadłospis Tak,jest wg SB ,jak najbardziej.Sczerze to ja bez kawy tez nie moge wydolić i do jajecznicy zawsze,zawsze musi byc szczegolnie kiedy na początku nie je sie do tego chleba.Sama jajecznica nie zapycha wtedy na długo,ale w połączeniu z kawą jest juz lepiej..hmm..wlasciwie kawa nie jest zdrowa i duzo rzeczy w organizmie "zmula" ,ja to tak nazywam.W pewnym sensie utrudnia organizmowi wydalanie szkodliwych substancji.Ja jednak z niej nie zrezygnuje,moge jedynie ograniczac

    Martuś,a poprzednim razem w jaki sposób schudłaś?

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Dawne temu ..... jakieś 7 czy 8 lat temu odchudziłam się dzięki diecie niełączenia. Kopalnią wiedzy były dla mnie wtedy książki dr Tombaka - były dla mnie prawie jak biblia (nie ruszałam sie bez nich nigdzie i jak miałam wątpliwość czy moge coś zjeść to szukałam w nich). Jaka ja byłam wtedy zawzięta
    Poza tym chodziałam na siłownie trzy razy w tygodniu.
    Schudłam wtedy duzo .... moze jakieś 15-20 kg (nie wiem dokładnie bo zanim sie zaczęłam odchudzać bałam się wejść na wage, żeby nie paść na zawał )
    Potem długo udawało mi się zachować wage w normie (z małymi wahaniami) Ale przez te lata się ruszłam ..... siłownia, aerobik, basen itp
    A ok 1,5 roku temu przestałam się ruszać z powodu braku czasu. A poza tym sie zakochałam i wtedy już przestałam zwracać uwage na to co i ile jem. Z moim kotkiem gotowaliśmy sobie i jedliśmy, jedliśmy i jedliśmy. Oboje lubimy Tylko że on przy swoich 187 cm wzrostu może więcej, a ja ze swoimi 160 powinnam połowe mniej. On nie utył, a ja niestety tak Dlatego też musze coś z tym zrobic
    Dzisiaj zaczęłam ..... własnie zbliża się wieczór, a wieczorami nadchodzą kryzysy. Mam nadzieje, że się nie złamie i do momentu pójścia spać nie zjem nic zakazanego.
    Fajnie będzie jutro wsać z pustym brzuchem ..... zawsze jak się odchudzałam uwielbiałam rano to uczucie.
    OK dziewczynki ...... kończe, bo sie rozpisałam
    TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MNIE PROSZE

    Pozdrawiam ...... pa paaaaaa

  9. #9
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymam kciuki slonko!!!! a teraz nie hccesz sie odchudzac ta dieta nielaczenia? na czym ona polega wlasciwie? bo efekty mialas niesamowite!
    pozdrawiam!!

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Batik
    Dieta niełączenia polega ogólnie na niełączeniu węglowodanów z białkami.
    Dr Tombak w swoich ksiązkach oprócz tego opisuje sposoby oczyszczania poszczególnych organów (osobno jelita, wątroba, kości, stawy, krew i limfa...)
    Ja się wtedy tak zaangażowałam w zdrowy tryb życia, że wiernie wykonywałam polecenia dr Tombaka. Młoda byłam i zawzięta Teraz nie mam niestety czasu na takie zabiegi ...... a i chyba nie mam takiego zacięcia.

    Teraz o moich dzisiejszych sukcesach ..... żadnego grzeszku
    No moze tylko to że ostatni posłek zjadłam o 19,00 ale wcześniej nie mogłam. Za to były to tylko brokuły gotowane na parze.
    Strasznie chce mi się coś słodkiego teraz ale myśle sobie że może herbata truskawkowa ze słodzikiem jakoś mi pomoże.

    Do jutra dziewczynki ..... zaglądne tu z samego rana, bo już sie od forum uzależniłam

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •