Witam!
Na początku gorące buziaki dla wszystkich grubasków
Od początku lutego ostro wzięłam się za siebie.Ćwiczę godzinkę dziennie, nie jem po 18.00, staram się unikać słodyczy i...MARUDZENIA . Tak tak kochani, to że codziennie będziecie płakać nic nie da.A więc uśmiech na twarz i zapraszam do wspólnego odchudzania


TRZYMAM ZA WAS KCIUKI, BO PRZECIEŻ: DLA CHCĄCEGO, NIC TRUDNEGO!!!

P.s. Swoją drogą jak myślicie, schudnę te 6 kg do końca lutego?