-
Hej chcialam powiedziec ze podziwiam was wszystkie. ja waze 60 kg przy wzroscie 164 . chcialabym wazyc jak dawniej 50. ale brak mi motywacji nie moge sie zabrac za siebie . moze przy was znajde troche sily zeby w koncu cos zrobic z soba .trzymajcie sie
-
OOOOOOOOO
No prosze Ja teraz waże 56 kilo przy 164 cm i chce schudnąc do 50kg do konca lutego a wiec lepiej nie mogłam trafić Będe tu wpadać i patrzeć jak Wam idzie Kochana,mysle,ze spokojnie do konca lutego sie uda...chociaz..3,5 tygodnia na 6 kilo to troche mało no nic,zobaczymy Poki co pozdrawiam wszystkie dziewczyny
jagodzio4 -w jakim czasie tyle schudłas? Mamy identyczne wartosci na tickerze
Ściskam
[/img]
-
Sun Angel!
Sun Angel!Ciesze sie ze mam tak wspaniala kolezanke do dietki Dzisiaj zjadlam niecale 900 kcalorii i jestem zadowolona chociaz slabo sie dosc czuje.Niestety to pierwszy dzien i zanmi organizm sie przyzwyczai to chyba tak bedzie?Mam nadzieje, ze schudniemy te nasze niechciane kiloski bo powolutku rujnuja mi zycie...eh...wyobraz sobie jaki bedzie wspanialy dzien ten 28 luty...to juz tak niedlugo...aha mam 17 lat!!!!
POWODZENIA!
-
Witam wszystkich !
Ja także od niedawna zabrałam się za odchudzanie i mam mnówstwo motywacji. Odchudzam się od 3 stycznia ( Tak, tak, sylwester... ;P ) i schudłam 6 kg ! Jestem naprawdę z tego dumna Mój wzrost to 164 cm, a obecna waga 56 kg. Kolejne 6 kg jeszcze przedemną ! Mamy podobne cele więc postaram się trochę cię wesprzeć Obecnie mam ferie i strasznie się w domu męczę z moją dietą... W szkole jest łatwiej zapomnieć o jedzeniu a pozatym nie ma się do niego za bardzo dostępu ;P No cóż, żeby się zdopingować zaczęłam ostro ćwiczyć na rowerku... ( Narazie dopiero 3 dzień ;P ) Dzisiaj jeździłam przez ponad 3 godziny ! Wyczytałam że straciłam przez to 2000 kcal ( hehe i tak w to nie wierzę ) No ale to z pewnością ma jakieś zalety Pozdrawiam i życze powodzenia z dietą ! :*:*:*
-
Oj Kochana ,zebys sobie nie spowolniła przemiany materii przez to 900 kcal ...
28 luty O taaaaak i to bedzie moj 50 dzien !!! Poki co jestem na diecie od 10 stycznia i schudłam 4 albo 5 kilo (zwaze sie juz wkrotce) ,ale po sobie widze duuuża zmiane !!szczegolnie w talii i w biodrach.
Kimimaro-wspaniale,kolejna osobka o takich samych ..hm... parametrach
Ja mialam sie odchudzac wlasnie tez od 3 stycznia,ale mielismy jechac w plener z klasą co mnie przyhamowało,bo wiedzialam,ze tam gdzies sie na South Beach nie wyżywie a w rezultacie nie pojechałam i żałuje,ze nie zaczęłam wcześniej..,no,ale "lepiej późno niz wcale " To juz koniec 4-tego tygodnia dla mnie i czuje sie tak szczesliwa jak nigdy dotąd jesli chodzi o chudnięcie ,bo po raz pierwszy wychodzi mi to tak dobrze (a odchudzam sie od 7 lat ).Agatston to wspaniały człowiek,a dieta South Beach powinna dostac jakąs nagrode !!!! Ja juz 26 dzien nie zjadłam ani grama słodyczy !!!! i wcale nie mam na nie ochoty
-
Musi się nam udać ! W jedności siła !!!
-
Do Sun Angel
Chyba nie zwolnie.Mam zamiar jesc 1000 a dzis dopiero moj pierwszy dzien.Gratuluje ze juz tak duzo schudlas.JA tez tak chce!!!Nareszcie bede szczesliwa i zadowolona z siebie...mam nadzieje ze mamusia podczas ferii nie bedzie mowila ciagle"jedz"papatki
-
Nooo i jak tam? U mnie ok,choc czekam na jutro albo poniedziałek,zeby w koncu sie zważyc A tak w ogole to na 28 luty trzeba sobie jakąs nagrode przygotowac Ja chyba wtedy kupie sobie nowe spodnie ...duuuzo mniejsze Ale dalej bede kontynuowała dietkę i ćwiczenia A zreszta zobaczymy jak bedzie Mam zamiar PO 28 dalej trzymac sie zasad i wlasciwie to chyba juz bedzie trzeba ZAWSZE sie ich trzymac...Taka prawda,zeby nas tylko jojo nie dopadło :/ Pozdrawiam gorąco.lece sie uczyc
-
U mnie wszystko w porządku Zjadłam dzisiaj niewiele, ale nie miałam apetytu:
- Jogurt truskawkowy ( ok 117 kcal )
- 2 jajka na twardo i do tego chrupki chlebek ( niecałe 200 kcal )
... Taaaa tylko nie piszcie że przegięłam z dietą ;P Po tych jajkach naprawdę jakoś mi się mdło zrobiło ( W końcu ostatnie jadłam jakiś miesiac temu... ) Co do ćwiczeń:
- 2 godzinki jazdy rowerkiem
- 20 minut ćwiczeń ( Jeszcze przed snem poćwiczę )
Dzisiaj mam czyste sumienie gdyz wczoraj przesadziłam trochę ze słodyczami... No nie było źle ale zawsze trochę kcal przybyło ;P Teraz idę się kąpać i pooglądac sylwetkę ;P
Aha i co do ważenia sie... Wiem zadam głupie pytanie ale... Jak się ważyc ? W ubraniu czy w bieliźnie ? ;P Rano czy wieczorem ? I jak często ( raz na tydzień ? ) ?
OK ! Kolejny dzień zaliczony Wątpie jednak bym do 28 dła radę zrzucić to 6 kg... Ale poczekamy zobaczymy No i zeby zachowac linię i uchronić się przed JO-JO też trzeba bedzie się pilnować. Pozdrawiam i życze miłego wieczoru
-
idzie...
Witam was!!!!
Ja jestem drugi dzien na diecie.Wczoraj bylo ok 900 a dzis kolo 1500 ale ide dzis na dyskoteke wiec sie wyszaleje poza tym chyba te 1500 to jeszcze w normie?
DLACZEGO NIE WIERZYSZ W 6 KG DO KONCA LUTEGO?daj spokoj przeciez to sie uda...ja wykluczylam slodycze i wszystko zbedne zeby osiagnac moj cel!JESTEM NAPALONA NA MOJE KOCHANE 50 KG!NO TO POZDROWIONKA GRUBASKI KOCHANE I CZEKAM NA ODP!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki