-
Witaj oka11! Hej dziewczyny! Ja trzymam się mocno moich postanowień, a dziś mija 2 tygodnie. Dalej nie jem pieczywa i słodkości i nie jem już po 17.00. Ćwiczę codziennie te cholerne brzuszki. Wkleję Wam ich program.
Aerobiczna "szóstka" Weidera.
Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki
tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich
mięśni brzucha.
Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na
rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po
sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania
ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki"
wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych
urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty,
szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening
dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do
minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W
momencie napięcia maksymalnego.
Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak
ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji
całego programu.
I tak :
1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach
wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne
ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją
wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one
większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich
długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego.
Opis ćwiczeń wykonywanych w jednej serii:
1 ćwiczenie. W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy
klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część
lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę
zginając część udową w biodrze do konta 90o i kolano również zginamy do kąta
90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami
kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą
utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia
początkowego i powtarzamy ćwiczenie do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno
powtórzenie.
2.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą tylko różnicą, że ruch
jest wykonywany jednocześnie do obu nóg.
3.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że
ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są
splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia
następuje nie dłońmi, lecz łokciami.
4.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że ręce
nadal są splecione jak w ćwiczeniu trzecim.
Ja dzisiaj będę przy 11 dniu. Męka mówię Wam!!!
-
Cześć.Mam 29 lat i 8 miesięcznego synka.Zawsze ważywałam 49-50 kg.w ciąży przytyłam do 76!!!Ponieważ karmiłam piersią-miałam dietę eliminacyjną-schudłam do 53kg.od dwóch miesięcy nie karmię ale nadal jadłam i jem za dwóch-efekt 58 kg Chcę się do Was przyłączyć i wrócić do swojej wagi
-
cześć wszystkim
witam Cię haska, ja też miałam dietę eliminacyjną, karmiłam 9 miesięcy, ale jadłam jak potwór, na początku żeby nie zabrakło mi mleka a potem to już chyba z przyzwyczajenia ... Przed ciążą ważyłam 62, więc też nie mało a do porodu szłam ważąc 75 kg, od miesiąca po porodzie trzymam się "swej" wagi 65 kg i czy karmiłam, czy nie waga mi się nie rusza.
Musimy próbować, razem nam wszystkim się uda, a po wszystkim kupimy sobie tyle słoniny ile każda z nas zrzuciła kg, i zobaczymy ile nosiłyśmy w sobie podobno horror taki widok, ale odechciewa się jeść i wracać do przeszłości, więć DO DZIEŁA MAMUŚKI
AAAALLLLEEE BĘDZIEMY LASKI NA WIOSNĘ
papatki i do wieczora
-
Hej! Nikt nie komentuje moich ćwiczonek!!!???? Ja dzisiaj będę przy 13 dniu, ale wczoraj myślałam że umrę. Dzisiaj moja waga rano pokazała 65,5kg. Nie mogę w domu znaleźć centymetra i się zmierzyć. Ale ciekawe ile ja zjadłam kalorii wczoraj. Może ktoś mi pomoże to obliczyć: śniadanie to 4 łyżki płatków kukurydzianych i szklanak mleka 2% w pracy ok. 13.00 2 jogurty Jogobella plus ze 4 łyżki musli tropikalnego i w domu ok. 17.00 surówka z pekińskiej i jakieś tam warzywa z jogurtem naturalnym i ...mały kotlet smażony z piersi kurczaka. Obliczcie to dziewczyny. Na obiad nieraz jem resztkę zupki po synku, bo rano mu gotuję na piersi i jest bez śmietany. no ale mąż też musi czymś żyć i on wymyśla frykasy. Ech...Bardzo chcę ważyć te 58 kg przy moich 165 cm wzrostu. Ale wiem że brzuch zostanie wystający, więc robie te brzuszki. Ale jakie ćwiczenia na tył talii czyli te zwisy na plecach poniżej biustonosza??? Dajcie jakieś wskazówki. Witam nowe forumowiczki!!!
-
-
cześć laleczki, co nowego??
witam nową mamę, pad 2 kg przez miesiąc to nie jest taki zły wynik, nie narzekaj gdzybym ja chudła tyle na miesiąc to juz bym dawno musiała przestać, bo bym "zniknęła ", bo odchudzam się od 17 miesięcy (tyle ma mój synek), a tak poważniej to od 8 bo tyle już nie karmię. Wiadomo że zawsze nam będzie za wolno szło, każda chciałaby cudu... ale powoli a do celu jest bardziej skuteczne
klemensik wydrukowalam sobie te Twoje ćwiczenia, rzeczywiście końcówka ćwiczeń jest straszna ale moze i ja wkońcu pozbędę się tego wystającego brzucha, jakie u Ciebie są efekty b o ja zaczynam od dziś, o ile wytrzymam tyle co Ty a co do liczenia kalorii to na głownej stronie diety masz licznik zjedzonych i spalonych kalorii, możesz sobie prowadzić nawet swój własny dzienniczek, super sprawa.
noo, muszę narazie kończyć, zajrzę do Was wieczorkiem, buziaczki papa
-
acha i pozdrowienia dla pozostałych mam
haska, oka, blabina, adriana, jomate
co u Was?[/b]
-
hej dziewczyny, gdzie jesteście ???????
klemensik wczytałam się dokładnie w Twoje ćwiczenia i nie wiem czy nie brakuje tam czasem 5 i 6 bo pisałaś o sześciu ćwiczeniach które się powtarza, proszę napisz mi co z nimi, bo jeszcze dziś chcę zacząć mordękę
pozdrawiam
dorcia77
-
U mnie bez zmian tzn.zaczynam od jutra!!!Po wejściu dzisiaj na wagę o mało nie dostałam zawału-60 kg to o 12 za dużo.Jem byle co z braku czasu i oto efekty.A wiosna tuż, tuż. Poniewaz w żadne ciuchy się nie mieszczę a nie mam ochoty kupować ubrania o 2 nr za duże(nota bene chodzę całą zimę w jednej spódnicy)to kończę z tymi podjadaniami, będę się zdrowo odżywiać i basta
-
witam mamusie
U mnie wszystko pod kontrola.Dieta SB przebiega bez zakłóceń.
Dzisiaj kupiłam ksiazke o diecie SB i pomimo,ze przeczytałam dopiero kilkadziesiat stron to dieta wciaga mnie coraz bardziej.Chyba w koncu znalazłam cos dla siebie.
Dorcia masz racje ,ze powinnam się cieszyc z tych 2kilogramów jakby niebyło to zawsze w dół a nie do góry.
Pozdrawiam Ania
]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki