-
hej malina,
dzieki za zestawienie,wlasnie je przeczytalam.WYZNACZYLAS MI dojscie do 70 kg w ciagu miesiaca.Swietnie, postaram sie ciebie nie zawiesc, i siebie tez.
No to dziewczyny do dziela bo wiosna i lato tuz tuz,
ja juz dzisiaj jestem po godzinie ostrych cwiczonek.
pozdrawiam
-
Witam dziewczyny
Ale jesteście bojowniczo nastawione na dietowanie aż mi wstyd bo ja wczoraj zgrzeszyłam i mam wyrzuty sumienia Postaram się szybko poprawić.ćwiczyłam wczoraj ok 30min ale i tak za dużo zjadłam.od dzisiaj mocno sie pilnuję i mam nadzieję,że Was nie zawiodę.Może jutro zrobie jakąś dietkę ocztszczającą
Pozdrawiam
mo e-mail: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/url]
-
Witaj wendeto !!!
nio to własnie jest program motywacyjny hihi
i mam nadzieje ze ja rowniez was nie zawiode ...
kurde..ale dziewczyny mam teraz takie uczzucie ..ze poprostu ...bedziemy bankowo na te lato piekne szczuple i powabne hihih
a macie wiecej motywacji niz tylko lato...bikini...?
bo moja motywacja ..JEST LEPIEJ SIE POPROSTU CZUC
zawsze myslałam ze taka motywacja..na mnie nigdy nie zadziała ....hihi ..ale los bywa przewrotny hih
Anetko...wyrzuc te wyrzuty..bo sa nie potrzebne...wazne ze sie pdniosłas ..i jest wszystko git hihi ...nio polecam oczyszcznko jak na miejscu hiih
kurde ostatnio moimi cwiczeniami sa obracanka na twisterq
Buziaki :****
-
ja mam kilka motywacji,jest to między innymi to, że:
1. chce się czuć lepiej i wyglądać przyjemniej dla oka
2. ubierać się w to co chce i nie pytac się zawsze czy jest rozmiar 42. A zima jak chciałam sobie kupić piękne kozaczki na szpilce i poszlam z moim chlopakiem na zakupy, to zalozylam kozaczek ale w polowie lydki suwak utknal i nie chcial isc wyzej. To bylo rok temu,zeszla zima.Przez ten rok mowilam sobie ze wygladam ok.ale wreszcie poszlam po rozum do glowy.
3.chce być zdrowa, bo ludzie otyli przecież częsciej chorują
4. Mojemu chlopakowi napewno sie podobam szczuplejsza.Ale jego zdanie akurat w tej kwestii jest malo istotne, bo chce sie podobac tez innym mezczyznom i czuc sie atrakcyjna
Tez mi sie wydaje ze mamy dziewczyny duze szanse na to zeby odniesc sukces!
Ja na tym forum jestem codziennie choc przez chwilke, bardzo mi pomaga w moich zmaganiach.
-
A ja dzisiaj ide na tance wiec rano 10 minut skakanki i czuje sie rozgrzeszona z innych form aktywnosci Ech a niedlugo wyjezdzam na nartki Mam nadzieje, ze uda mi sie schudnac do tych 60sciu. Byloby naprawde super
-
ello, ja właśnie po obiadku (gotowana pierś z indyka z kapusta kiszoną i mieszanką warzyw gotowaną) zaraz wybieram się na przejażdżkę rowerem, śnieg już prawie stopniał więc czas zacząć Agrafka- czy też motylek do ćwiczeń (jak go nazywać ) tez nie leży w kącie bo w udkach mam sporo do zgubienia, no i powiedziałam sobie że oprócz ważenia raz na tydzień będę się mierzyc wyniki oczywiście do wiadomości publicznej żeby w razie czego była większa motywacja, pozdrawiam chudo i wiosennie
-
Witam a ten twisterek coś daje, bo ja właśnie noszę się z zamiarem zakupu takiego urządzonka tylko chcę wiedzieć czy warto bo różnego sprzętu leży u mnie cała masa nie zawsze skuteczny i przydatny a nie chcę sobie zagracić mieszkanka doszczętnie
Zamelduję się w sobotę i podam wag chyba ,że będzie przerażająca
Buziaczki dla wszystkicz dietowiczek
Wendeto ja też bywam codziennie na forum bez niego chyba nie dalabym rady.
Ja podbnie jak Ty chcę się podobać mężczyznom, choć mam wspaniałego męża, ale babska próżność musi być zaspokojona hahahah
-
w weekend sie zwaze po raz pierwszy od dwoch tygodni,czyli po raz pierwszy od rozpoczecia dietki. boje sie okropnie, a jak sie okaze ze nic nie schudlam???!
-
Wendeta,schudłaś na pewno,sama jestem ciekawa ile.
Ja niestety mam wagę i ważę się codziennie,choć wiem,ze tak się nie powinno robić,ale ten nawyk no i ciekawość są ode mnie silniejsze
Mi jak na razie wychodzi dzień w dzień ok 1200 zamiast 1000,ale i tak chudnę więc jest ok. Codziennie też ćwiczę wieczorkami zgodnie z moim planem,od którego zaczęłam na tym forum.
Malinnna,dzięki za maila i w ogóle dzięki za ten nasz klub,takie rzeczy naprawdę mnie mobilizują. Obyśmy wszystkie wytrwały aż do wagi docelowej
WYTRWAMY,PRAWDA?
-
Ja mialam dzisiaj chwile slabosci Czuje sie paskudnie, podle i w ogole beznadziejnie! 1500 kcal, ale az boje sie sobie przypominac co dokladnie jadlam, zeby cos nowego jeszcze mi nie wpadlo do glowy! i to po 20stej takie mnie lakomstwo zlapalo. Czuje sie jakby caly zrzucony tluszcz wracal na swoje miejsce ech nigdy wiecej!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki