-
To jest różnie. Jem prawie wszystko, ale w stosownych ilościach, Zrezygnowałam z białego pieczywa, ziemniaków (ale nigdy ich nie jadłam bo słabo mi smakują), słodyczy, zup (też bardzo rzadko bywały w moim menu, bo nie przepadam), cukru, alkoholu, napoi gazowanych, jedzenia typu fast food...
Pije 2 litry wody niegazowanej i czerwoną herbatkę.
Jem np. grahamke z plasterkiem chudej wędliny albo serkiem topionym, czasem z dżemem niskosłodzonym, pierś z kurczaka bez panierki (głownie tylko białe mięso), jogurty (zazwyczaj dodaje do nich otręby), pieczywo wasa, brokuły, fasolke szparagową, kalafior,ryż, kaszę gryczaną, jajka pod różną postacią, muesli z mlekiem, ciemne pieczywo, kiśle (te na jeden kubek), wafle ryżowe..
Ogólnie praktycznie wszystko, ale tak aby zamknąć dzień w 1000 kcal. Aha i nie jem po 18 :P
Napewno Ci się uda, tak naprawdę to nic trudnego. Potrzeba trochę chęci i samozaparcia bardzo ważna jest oczywiście aktywnośc ruchowa
Trzymam kciuki i zapraszam też do mojego tematu "Czy ktoś się przyłączy"
Pozdrawiam, Ktosiula
-
Do zzzzz!
Moja droga 5 kg w miesiac jest naprawde mozliwe!ale wiesz co?Nie bylabym za takimi dietami ze przez jeden dzien tylko cos tam.stosowalam ta diete i jest ona...hmm....dziwna bo chudnie sie srednio szybko a organizm chce roznorodnosci.Powiem Ci tak:zrezygnuj z tego co KTOSIULA zrezygnowala i miesc sie w 900 bo jak sama piszesz zawsze wychodzi wiecej wiec jak wyjdzie ci 1000 przy zalozeniu 900 to bedzie supper.glowka do gory.pamietaj ze wszystkie jestesmy z toba i Cie wspieramy.Mozesz jesc wiele rzeczy ale ograniczaj kalorie.Co do tego ruchu-owszem jest potrzebny ale jesli ktos nie lubi to wystarczy 3 razy w tygodniu jednak nie zapominac wtedy o surowych zasadach diety
-
czesc
u mnie dzis grzesznie wyszlo troche bo az 1300 kcal
ale jutro bedzie lepiej i zaczene chyba wlasnie tez jesc 900 a i tak wyjdzie 1000 bo mam ten sam problem ze wychodzi wiecej
-
dzięki za wsparcie
no to moje drogie od jutra nie ma zmiłuj sie wszystkie bierzemy sie ostro za walke ze zbednym ciałkiem
-
;)
laski ja dzisiaj tez przedobrzylam z jedzonkiem :P
ale od jutra nie ma :P
chyba bede robila tak jak wy - 900kcal
a co jecie na sniadanie ?:>
i jak mozecie to podpowiedzcie co mam zrobic zeby zgubic 8kg
-
Agniesiorek1!!!
5 czy 8 kilo to na prawde niewiele.Trzeba postepowac tak samo.Ograniczac slodkie i tluste jedzonko.Oczywiscie 8 do zrzucenia ale najpierw musisz zjechac z tych pieciu a nastepne 3 zejda szybciutko-zobaczysz.To ze jeden raz przedobrzylas-mowi sie trudno-ale trzeba wziac sie w garsc zeby nie musiec codziennie mowic"od jutra"Poczatki sa trudne i nie tylko jesli chodzi o odchudzanie-poprostu tak jest ze wszystkim.Pomysl sobie jaka bedziesz happy gdy zrzucisz te kiloski!!!
ZZZZZ!
Wierze w Ciebie i na bank dasz rade.Zagladaj tu czesto i pisz jak Ci idzie-uwierz to pomaga.Aha trzymaj sie mocno wyznaczonego celu, przeciez kazda sciezka ma malutkie zakrety prawda?Bedzie dobrze
-
ja na sniadanko jadam ostatnio albo wase zytnia posmarowana jakims serkiem na to szczypiorek albo jogurt jogobelle light z platkami fitness bardzo dobre
no to dzisiejszy dzien uznjamy za stracony bo wiekszosc z nas dzis przedobrzyla ale od jutra jak juz zzzzzzzzzzzzzzzzzza powiedziala bierzemy sie ostro za siebie zeby pod koniec marca bylo co najmniej 2 kilo mniej , conajmniej !!!!!! i nie przekraczamy 1000 o nie !!!!!
musimy sie wziasc za sieiebie jesli chcemy w wakacje ladnie wygladac w bikini !!!!!
ja musze schudnac te 4-5 kg jakos tak do maja wiec bierzmy sie do roboty
ja slodycze bede jesc co drugi dzien i do 150 kcal
bo jak nie bede wogule jesc to sie w trakcie rzuce na jakies czekolady itp np tak jak dzis
no to od jura walczymy i moze bedziemy sie wazyc co niedziele , ale bez jutra........ ?
co o tym myslicie ?
-
:D
ok ja jestem za ... - co niedziele -bez jutra- wazymy sie :P
a znacie jakies dobre cwiczenia na smukle uda i lydki ?
-
ja się nie dam-tzn ja dzis nie przedobrzylam i prosze nie pozwolcie mi sie tak czuc,zjadlam max 1000 kcal moze troche mniej
super cwiczonka sa na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i uwierzcie ze je stosuje i efekty sa
a co do jutra!NO OCZYWISCIE ZE TAAK
-
Widze w was wiare Z takim podejsciem musi się udać ! Pamietajcie zasada jest zawsze ta sama, nawet malutkie upadki nas nie zniechęcą! Ja już jakiś czas jestem na dietce i w związku z tym mam ustalone pory ważenia Więc do tego sie nie przylączam, ale do całej reszty napewno! Ważę się mniej więcej co 2 tygodnie, w pełnię i w nów. Najbliższe ważenie przypada u mnie w czwartek Chociaż wydaje mi się, że mam własnie zastuj...denerwuje mnie to Ale wiem, że tak się zdarza. Do 2 kwietnia muszę mieć 2-3 kg mniej, a cel, który wytyczyłam sobie na początku przypada na 1 maja :P Więc myślę, że się uda!
Powodzenia!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki