Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 55

Wątek: Potrzebuje POMOCY !!!

  1. #11
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Beatkaa: mieszkam w Niemczech jestem tu dopiero 7 miesiecy , wyjechalam po slubie (maz jest tu juz 17 lat)

    Warzywa sa w smaku okropne beee niema to jak polskie czerwoniutkie pomidorki i inne warzywka ...

    Co do wyjazdow do Polski to nietylko Ty sie boisz ja tez , moja mama i tesciowa to najlepsze kucharki , robia takie pyszne rzeczy (moze nie do konca nisko kaloryczne )

    Ostatnio wszystko mnie jakos dopadlo (dobija) : brak znajomosci jezyka (stopien podstawowy), brak bliskich, cale tygodnie sama (maz pracuje a ja NIE) nio i najwazniejsze moja WAGA niepotrafie siebie takiej zakceptowac i nieumiem zebrac w sobie tej sily zeby zaczac walczyc z tym TLUSZCZEM
    Czytam sobie posty roznych osob i ciesze sie ze wszytskim sie udaje , nio poza mna

    Ok odezwe sie pozniej jak juz bede miala moze bardziej optymistyczny tok myslenia ...

    Pozdrawiam i dzieki ze piszesz
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  2. #12
    domowniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2005
    Mieszka w
    Gernsheim
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Freda.
    Nie bedzie tu tak zle. Polecam isc do fitnesu. Tam przychodza naprawde rozni ludzie, nawet tacy co mowia bardzo slabo. Instruktorki sa bardzo mile (bynajmniej u mnie). A z czasem poznasz ludzi. Kontakt jest najwaznieszy. Ja na poczatku tez przytylam, ale to chyba po prostu od zmian. Napisz gdzie mieszkasz.
    Ja jestem teraz od 3 tygodniu na 1000-u i zeszlo 3,5 kg.
    Powodzenia

  3. #13
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Witaj

    Ty tez mieszkasz w Niemczech ja mieszkam w okolicach Stuttgartu , a Ty klub Fitnesu mam 5 min spacerkiem odemnie , ale sama jakos mam opory tam pojsc , ale staram sie mimo wszytsko namowic meza zeby choc raz lub dwa poszedl zemna a pozniej jak bedzie OK zdecyduje sie i sama bede chodzic .

    GRATULACJE 3,5 kg to juz sukces , ja chce zaczac diete od poniedzialku , tak bynajmniej sie przygotowuje psychicznie ze w poniedzialek START

    Powiedz mi co ty tu jadasz , tu wszystko jest niesmaczne i oni tu gotuja wszystko z gotowego , powoli przyzwyczajam sie do smaku tutejszych warzyw, owocow ....
    Co bys polecila do jedzenia na diecie 1000 Kal Ja zazwyczaj jem obojetnie co i to jest chyba moj blad , niejem wartosciowego jedzenia , przekasze jakas kanapke z szynka i pomidorem i to jest obiad
    Pozdrawiam
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  4. #14
    domowniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2005
    Mieszka w
    Gernsheim
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mieszkam kolo Frankfurtu. Dokladnie Darmstadt.
    I musze powiedziec,ze warzywa mi tu smakuja. Kupuje je u "malego" rolnika, ktory ich nie pedzi. Jest troche drozej, ale zdrowiej.
    A co jem? Wszystko, tylko w ograniczonych ilosciach do 1000. Licze te kalorie tu i poza tym kupilam sobie tabele (bynajmniej sa tu produkty, ktore sa tu na polkach)i wage z licznikiem.A co do pomyslow na posilki to skorzystalam z propozycji przedstawianych tu na forum. Sama tez nie mam glowy do wymyslania posilkow.
    Glowa do gory. Mam nadzieje, ze spotykac bedziemy sie tu czesciej. Wspolna walka pomaga. Pozytywne myslenie gora.

  5. #15
    Beatkaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki!!!!
    Ja mieszkam w Köln. Przywyklam juz do tutejszego jedzenia.Warzywa kupuje najczesciej w tureckich sklepach. Nie sa one tak dobre jak w Polse, ale da sie zjesc. Jem wszystko co lubie, byleby tylko nie przekraczac magicznego tysiaczka , na opakowaniach zywnosci zawsze albo prawie zawsze mozna znalezc tabelke z kaloriami. czasem korzystam z tej stronki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Mieszkam blisko parku i biegam sobie trzy razy w tygodniu. Chodze tez na basen 2 razy w tygodniu i uwazam, ze basen jest wspanialy przy odchudzaniu. Freda ! napisz cos wiecej o sobie!! Jak tak czytam Twoje posty, to wydaje mi sie, ze troszke brakuje Ci towarzystwa. Musisz zaczac myslec o sobie pozytywnie i wychodzic do ludzi. Inaczej stracisz sens jakiegokolwiek dzialania. A problemami jezykowymi, naprawde nie ma sie co przejmowac. Niemcy przywykli do tego ze polowa ludzi to obcokrajowcy i kalecza niemiecki. Glowa go gory !!!!!!

  6. #16
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Witam
    Milo ze choc z wami moge sobie tu porozmawiac ... Beatkaa masz racje moje dni tu wygladaj tak samo , codziennie rano szkola do 12 pozniej dom i koniec kontak mam tylko z mezem i czasami w weekendy z jego znajomymi .
    Niejestem nauczona siedziec w domu od 18 roku zycia bylam poza domem , najpierw nauka pozniej praca. Czas pracy mialam nienormowany , zawsze w ruchu, wyjazdach a teraz nagle w domu

    Ja zazwyczaj warzywa kupuje w markecie , ale pytalam meza o sklep turecki i podobno jest w naszym miescie , w poniedzialek go poszukam

    domowniczka: piszesz cos o zakupie jakis tabeli , co to jest i gdzie mozna to tu kupic ??

    Hmm co mam wam jeszcze napisac o sobie : mam 170 cm wzrostu , 79 kg (zywej wagi) zaniedlugo wskoczy mi 30 na kark (tak tak taka juz stara jestem ) w sierpniu jade z mezem na wczasy i juz sie ich boje , jak sie tam rozbiore do stroju to wszyscy z plazy pouciekaja

    A nio i lecze sie na tarczyce nie jest to nadczynnosc ani niedoczynnosc, mam ja poprostu powiekszona ,zazywam "jod" ale jak twierdzi moj lekarz to niepowinno byc powodem tycia..wiec juz sama niewiem co jest tego powodem Moja mama uwaza ze tyje teraz przez diete Herbalife ktora stosowalam ponad rok temu (schudlam po niej ladnie - sylwetka super sie wymodelowala ) ona uwaza ze to przez ta diete jak jej sie niestosuje to po roku lub poltorej roku strasznie zaczyna sie tyc ,jej kolezanka tez podobno rok po tej diecie przytala strasznie ...sama juz niewiem czy to mozliwe

    Napiszcie tez cos o sobie wiecej ...poznamy sie lepiej i od poniedzialku dolacze do was z moja walka z kg ...bedzie nam razniej (napewno)

    Pozdrawiam

    Ps. musze sie zbierac , idziemy dzis na urodziny i maz juz mnie pogania (zna mnie wie ze ostatnio jak gdzies idziemy to jest placz przed szafa bo wszytko wyglada teraz na mnie strasznie)

    Udanej soboty zycze (jak wroce to tu wpadne )
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  7. #17
    Beatkaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!!
    Fredka!, no, faktycznie stara jestes! jak nie wiem co ! hihihihi ja w pazdzierniku skoncze 32 lata i jestem mlodziutka, hihihihi. Od kilku miesiecy siedze w domku. Przedtem pracowalam . Prawie caly dzien nie bylo mnie w domku.
    Teraz jestem zadowolona , moge w koncu robic to , na co nie mialam wczesniej czasu. Przedewszystkim poswiecam wiecej czasu mojemu synkowi Michalkowi. W marcu skonczyl 6 lat. No i mam czas zeby wybiec na godzinke do lasu, albo na plywalnie. Musze przyznac, ze czuje sie swietnie odkad poswiecam wiecej czasu na takie rzeczy. Chcialabym jeszcze zgubic jakies 3-4 kg, ale... i tak nie jest zle. am 165 cm wzrostu i ok 56-57 kg.I co najwazniejsze, odchudzanie , ...hmm nie wiem czy to dobre slowo, moze lepiej zdrowe jedzenie i aktywnosc fizyczna, sprawia mi ogromna przyjemnosc. Uwielbiam czuc to zmeczenie i mokre plecy gdy wracam z lasu .Mam wtedy poczucie spelnienia i norrrmalnie jestem z siebie dumna. Zwlaszcza , ze dzieki temu z tygodnia na tydzien wygladam lepiej, a to tez dodaje mi skrzydel.
    Powiem Ci, ze najtrudniej jest zaczac, a potem to pestka. Oczywiscie zdarzaja sie wpadki jak np wieczorne obzarstwo, jakies piwko czy winko, ale to takie pojedyncze sprawy . Nie maja wiekszego znaczenia w calosci pod warunkiem , ze nie trwaja zbyt dlugo hihihihihi. Mam nadzieje, ze sie dobrze bawisz na urodzinkach
    Narazie !!!!

  8. #18
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Witam w czesciowo sloneczna Niedziele

    Na urodzinkach bylo OK wrocilismy troche pozniej niz zakladalismy, ale moj maz dal sie namowic zeby niejechac autem tylko isc na spacer

    Beatka wiem wiem ze najgorzej jest zaczac , juz kiedys sie odchudzalam wiem ze jak sie wpadnie w ten rytm to idzie SUPER i jest to przyjemnoscia .
    Ja od jutra zaczynam diete , a dzis ubralam moje zeszloroczne bikini i moj maz zrobil mi zdjecie (katastrofa) i co miesiac bedzie robil mi takie zdjecia do mojej kolekcji , mam nadzieje ze co miesiac beda sie one roznily od siebie


    domowniczka: okazalo sie ze mieszkasz jakies 30 km od naszych znajomych ....swiat jest maly

    Ok dziewczyny zbieram sie do Kosciola, wpadne tu jeszcze pozniej ..
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


  9. #19
    madziam88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Hej

    No więc, Freda, jak zapraszałaś to jestem. Też od jutra zaczynam i mam nadzieję że wytrwamy. Słyszałam że na kopenhaskiej jest ciężko, ale chcę spróbować. Wiem że mi będzie ciężko bo do szkoły idę na 13 (wychodzę o 12:30) a wracam do domku najpóźniej ok 20:40... a wiem że kolacji nie powinno się jeść po 18. Czy to zaszkodzi mojej diecie? Jak myślicie?
    Jak minął weekend? Ja leniuchowałam zamiast się pouczyć do szkoły Ale co tam... Do usłyszenia jutro, wpadnę tu rano i się zamelduje

  10. #20
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Witam Cie madziam88

    fajnie ze wpadlas do nas ja tez od jutra chce zaczac kopenhaska, kiedys na niej ladnie schudlam (bez cwiczen) a pozniej chce przejsc na 1000 kal i caly czas chce cwiczyc mezus kupil mi rowerek stacjonarny , mam zamiar ogladac tv i jezdzic na nim

    Wiec jutro do dziela . mam nadzieje ze niepekne , choc za tydzien mam gosci z polski i napewno przywioza sporo dobrych rzeczy ale coz dieta to dieta , wazniejsze jest zebym do sierpnia stracila czesc faldek

    Beatkaa , domowniczka co jest z wami , czemu umilklyscie brakuje tu was moze dzis mialyscie lepsze zajecia niz siedzenie przed kompem Ja tez wlascie wrocilam ze Stuttgartu, bylismy na festynie "Swieto Piwa" ja wypilam tylko Sok Jablkowy

    Ok zmykam pod prysznic i spac , jutro od rana zajecia

    Do jutra - to bedzie WIELKI dzien dlamnie (pierwszy dzien - sprawdzian wytrzymalosci-wytrwalosci)

    Pozdrawiam
    Kolejny start 12.11.2013 79,00kg


Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •