U mnie dieta się zaczyna jak czuję, że guziki spodni za mocno wbijają się w brzuszek. Tak ogólnie, to odchudzałam się od zeszłego listopada i zgubiłam sporo centymetów ( 5 kg, a w pasie 13 cm.) no ale niestety to wróciło. Na szczęście jak widać poniżej mój ślimaczek powoli ruszył. A rada dla ciebie. Musisz po prostu mocno sobie postanowić, bo niegdy nie schudniesz bez motywacji