Strona 10 z 41 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 407

Wątek: Jak tu zaczac, zeby skonczyc? :-)))

  1. #91
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Shakilka! dziala mi znowu forum!! bardzo sie ciesze! Ale ty zniknelas.. hmm....moj kochany jednak na cos sie przydal :P

  2. #92
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wysłałam do Ciebie maila, mam nadzieję, że doszedł? Jak ci dzisiaj minął dzionek? Coś nam pod górę z tym odchudzaniem, powinno to iść szybciej. Ja czuję jak już ci wspomniałam jak stary napompowany balon, który ma zamiar wybuchnąć. Może znajdziemy sobie jakąś motywację do dalszego chudnięcia. Wymyśliłam, że będziemy się ważyć w poniedziałki, bo jak wiadomo najwięcej człowiek folguje sobie w weekend. Pomyśl nad tym. Rano w poniedziałek podajemy wagę. Później porównujemy, która ma większy spadek wagi. Nie wagę tylko ubytek wagi w ciągu tygodnia. To powinno nas zmobilizować do podkręcenia sprężyny . Tak myślę!

  3. #93
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Karinko! Mysle, ze to dobry pomysl. W sumie nasza waga jest bardzo zblizona (tylko zaloze sie, ze ja jestem nizsza )!! Tak zrobimy. Bedziemy wazyc sie w poniedzialki i podawac wage. Nawet jak to bedzie robione z bolem, bo np. skoczyla w gore. Moze cholera nas to zmobilizuje. Ja znowu nie oparlam sie slodyczom. Po pracy bylam taka glodna, ze wsunelam loda w polewie czekoladowej (odkrylam go w zamrazalniku, lezal tam chyba pol roku) oraz znalezione gdzies w rogu szafki denko od czekoladowego zajaca wielkanocnego! normalnie szok! jak narkoman!! az mi wstyd! bylam na siebie zla! pojechalam do fitness klubu i zrobilam 1 h step aerobic i 30 minut na cross trainer. Mam nadzieje, ze spalilam, to cholerstwo! Mowie ci, normalnie jakis odwyk mi potrzebny! Acha, zrobilam dzis leczo z twojego przepisu, bylo pyszne.
    Ok, rybko, to w poniedzialek podajemy wage, ok?
    Buziaki

  4. #94
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kurcze, gdzies sie dzisiaj zapodziala??? Wracaj tu i to szybko!!! Co z dietka!!! A moze cos sie stalo..i juz zaczynam sie martwic!!!
    U mnie dzis tak sobie...1300kcal...ale w sume lepiej jak wczoraj..zadnej czekolady, tylko kilka miskow zelowych i troche loda od meza, ale w miare ok.
    Wracaj, bo mi smutno

  5. #95
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Magdo!!!!
    W piątek rano mój komp złapał wirusa. Niejaki blaster uniemożliwił mi łączenie z Internetem. Połączenie trwało kilka lub kilkadziesiąt sekund a później następowało wyłączenie całego systemu. Piątek spędziłam przed telewizorem. Jak się człowiek przyzwyczai do naszego pisania to ciężko zostać z tym całym odchudzaniem samemu. Właśnie została wgrana łatka, którą trudno było zdobyć na razie jest ok., ale może się wirus znowu odezwać. Przyszło mi to z pocztą i co dziwnego, że Norton go nie wykrył i nie usunął. Wiem, że nie pisze na interesujący Cię temat, ale musze się wygadać!!! Na dokładkę ściągałam od dłuższego czasu filmy, które mi wcięło na amen wiec muszę zaczynać od początku.
    Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to spędziłam go na działce kosząc trawę. Niedawno wróciłam, zrobiłam taką dobra kolację, że na sam jej zapach nie mam ochoty jej jeść.
    Przed momentem wyjęłam paczkę chipsów i patrzę się na nią i chyba ją zjem. Jestem głodna, zmęczona i nie mam siły nic już szykować. Więc widzisz, że bardzo trzymam dietę. To co dzisiaj spaliłam to nadrobię w 10 minut. Od jutra dieta!!!!

  6. #96
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak miło o poranku !!! W moim przypadku jak widać 11.08. Tak ścięło mnie wczoraj to świeże powietrze, że nie mogłam się obudzić. Zastanawiam się czy dzisiaj też nie pojechać na działkę, bo taka ładna jest pogoda.
    Teraz jak widzę ty zniknęłaś? Ale to nic będę czekać aż się odezwiesz! A może dietkujesz w plenerze?!
    Jestem padnięta! Powinnam ogarnąć troszkę kuchnie, bo wygląda jak po wybuchu bomby, ale mam ochotę się poopalać na balkonie. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale zaryzykuje.

    Teraz biegnę do kuchni upolować coś na śniadanko .

  7. #97
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Koniec opalania . Wytopiłam się jak mała słoninka. Poprawił mi się nawet nastrój. Postęp sprzątania kuchni – 0, chęci jej posprzątania – 0, ale i tak jestem zadowolona. Jeszcze dzisiaj nic nie jadłam, oprócz jogurtu z otrębami i pomalutku zaczynam się robić głodna. Powinnam cos ugotować, bo znowu najem się na noc. Straszny ze mnie leń. Gdzie się podziewasz Magdo?!!!!!! Buziak

  8. #98
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Karinko, jestem juz jestem! OStatnio mam problemy z wejsciem na forum, raz wchodzi raz nie, nie wiem, co sie dzieje, wkurza mnie to strasznie. A w pracy tez ostatnio pare razy nie chcial wejsc! nie wiem dlaczego, cholera.
    Chipsy mowisz? Mam nadzieje, ze je zostawilas w spokoju. Jejku, ja uwielbiam chipsy, moglabym je jesc bez konca..do tego jeszcze cola i wszyskto gra albo i nie
    U mnie weekend nie najlepszy. Moze nie kompletna zalamka, ale rowiniez nie mam sie czym chwalic, bo i lody i ciasteczka i batoniki byly....Chyba musze ta SB wyprobowac, bo nie moge sobie poradzic z moim lakomstwem!! A co do lenistwa..to jak czytalam twoje wpisy, to z ta kuchnia szczegolnie, to jakbym ja to pisala)
    Ladnie sie opalilas? U nas lalo deszczysko na weekend, wiec siedzielismy w domu, jak stare dobre malzenstwo! az mi sie od tego siedzienia niedobrze zrobilo i poszlam dzisiaj na aerobic
    Przesylam buziaczki i zycze milego wieczoru

  9. #99
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak fajnie, że już jesteś :P! Jeśli chodzi o kłopoty z wejściem na forum to nie jesteś osamotniona. Miałam już dzisiaj do ciebie maila napisać, bo nie mogłam sobie z tym poradzić. Ale z tego, co wyczytałam to więcej osób ma problemy.
    Przez cały dzień pije coca- cole light i nic innego. Bardzo zdrowo!!!! Jestem od niej uzależniona. Ciekawe, kiedy szkliwo na zębach mi się od niej rozpuści? Czuję się taka napompowana, że chyba pęknę. Nie wiem ile to cholerstwo ma kcal. ale trudno.
    Wpadnę wieczorkiem to coś nasmaruję teraz zaczynam duszenie kapusty kiszonej z oregano i cebulką.
    Jutro ważenie pamiętasz czy …?

  10. #100
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    O Jezu, nareszcie mi sie udalo zalogowac! To normalnie jest jak los szczescia. 10 razy nie moge wejsc i raz sie uda! No dobra, ale teraz jestem.
    Staram sie dzis caly dzien czegos uczyc. Oczywiscie bezskutecznie. Nic nowego.
    I zgadnij, co przede mna stoi? szklanka coli light!!! tez dzisiaj chyba butelke wydoilam. A ktos mi mowil o jakims eksperymencie, ze mieso sie psuje jak sie je w coli zanurzy czy cos takiego. ale wiesz, co ..mam to gdzies! cos czlowiek musi jesc i pic. A ta cola, moja droga, ma bardzo malo kalorii, chyba 0,2kcal na 100ml czyli jak litr wychlejesz to tylko 2 kcal! wiec jestesmy uratowane ale co ty mi tu gadasz, nic innego nie jadlas oprocz coli?? ja tez tak chce!! kurcze, ja ciagle cos zre. Kupilam takie musli bez cukru i bez rodzynek, bo sobie myslalam, ze bede miala na dluzej, ale oczywiscie wiecej jak polowa juz zzarta, a kupione w piatek. naprawde juz nie wiem, jak mam walczyc z soba. O poniedzialku pamietam. Zwaze sie rano, zanim pojde do pracy! I bedziemy sie wazyly co poniedzialek, tak jak powiedzialas, i tak spojrzymy prawdzie w oczy, nawet jakby mialo byc wiecej, niz oczekujemy, to wpiszemy prawde! nawet gorzka prawde mniam mniam kapustka kiszona z oregano, jakbym mieszkala blizej ciebie, to juz bym stala pod drzwiami Kurcze, moj D. caly weekend siedzial w domu, lazil w dresach i marudzil, ze musi sie uczyc oraz ze nienawidzi poniedzialku i ze chce miec wlasny interes i wygrac forse w toto lotka. Bardzo realne marzenia, prawda? Naprawde, ci faceci to sa czasem niemozliwi. Kurcze Niemcy zajeli w Eurovision ostatnie miejsce, a my sie z tego z D. tak cieszylismy jak dzieci, normalnie trzymalismy kciuki, zeby im nikt punktow nie dawal! Bo ich nie lubimy. niezle, co? No dobra, sprobuje teraz jeszcze cos wydusic ..naukowo
    Kochana, jutro pierwsza rzecz po przyjsciu do pracy to loguje sie i pisze wage i zaczynamy walke! Razem nam sie uda!! Przesylam usciski i buziaczki!!

Strona 10 z 41 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •