Ja ostatnio też sobie trochę odpuściłam.Wcześniej schudłam 4 kg, z czego 2 niestety powróciły, co było skutkiem kilkudniowego beztroskiego pożerania co popadnie I tak sobię myślę, że to już ostatnia chwila na odchudzanie, jeśli się chce jako tako wyglądać w bikini, więc od jutra-żadnych spontanicznych wyżerek i słodyczy oraz dieta 1000kcal i obowiązkowo siłownia w połączeniu z basenikiem