Cześć dziewczyny! Fajnie, że odpowiedziałyście! Jest tu naprawdę milutko... Chyba skorzystam z waszych rad, za które dziękuję. Dzięki wam czuję, że dam radę. Zawsze znajdowałam jakieś wymówki, np. stosowanie tabletek anty. Ale to chyba tylko wymówka. Myślicie, że dam radę? Muszę kończyć, bo rodzinka mnie goni. Pa! :P