Wątek: walka z 35 kilogramami rozpoczęta. Dołączycie sie ???

Albo powie, szkoda ze nie schudłam wczesniej

SUPPPPER!!!
Dzięki forum od rana mam szeroki uśmiech, moja szczupła koleżanka aż się zdziwiła.
Zaczynam wierzyć w to co robię, i że to wszsytko ma sens. Hmm, co do lustra, to muszę je kupić. Wyobraźcie sobie, że w domu nie mam lustra do przeglądania się w całości. tylko takie w łazience. Ostatnio zdjęć nawet z dziećmi sobie nie robię, nienawidzę na siebie patrzeć!!!
Ale będzie super, dzięki wam - PRZYSZŁE LASECZKI!!!!!
Beaate

Kurcze blade nie wyobrażam sobie dnia bez lustra Mam na przedpokoju takie wielki do przeglądania się w całości, a w pokoju na oknie mam takie zwykłe malutkie i co chwila zaglądam, czy może już jestem piękniejsza buhahaha, ale jak na razie nic się nie zmienia

Witajcie dziewczęta !
Mi niestety tez coś zaczyna to logowanie szwankować ...a miało być tak pięknie. Dzisiaj chyba nic nie zepsuje mi nastroju, nic nic nic . stanełam na wadze i na początku pojawiła się 8 _ Co prawda to tylko 89, ale to az o 6 kg mniej niz 26 dni temu. i to już na pewno nie jest sama woda . jestem dzielna. pod koniec roku na początku będzie 7, zobaczycie. pozdrowionka i całuski. Uda nam się ! MUSI SIE UDAĆ !!!!!

Niezaponinajeczko kwiatuszku GRATULUJĘ !!!!!!!!!!

Piękne osiągnięcie !!!!!!!, trzymaj tak dalej i nie popuść sobie z radości, a sprawdzą się moje przepowiednie odnośnie balu sylwestrowego.

Trzymam kciuki na wszystkich czterech łapkach, ściskam cię radośnie, twój sukces dodał mi wiary w to że moja waga też w końcu ruszy w dół

Wszystkim nam się UDA
pa pa szane

no więc teraz już jest prawie dobrze. Do sylwestra trzeba sie pozbyć 14 kg, czyli to tylko, a moze az 2 kg miesięcznie, Tylko na początku chudnie sie łatwiej, później jest już coraz gorzej. Ale nie poddam się i koniec. Do przyszłych wakacji będe super laseczką Dzięki wielkie za wsparcie i czekam na meldunek iile wam ubyło i w jakim czasie pozdrawiam

sylwester fakt to dobry cel. Ja poki co mam cel 1 dzien wakacji hm..................ile to dni zostało nam ............jakies 69 co oznacza możliwość schudniecia 7 kilogramów

No pięknie
Super wyniczek i motywacja na dalsze chudnięcie Trzymam kciuki za dalsze stracone kg

Niezpominajka,

Muszę przyznać, że Twoje boje z nadwagą mocno mnie motywują. Sama przeżywam katusze i moje 83 kilo przy 182 wzrostu, wydają mi się tragedią. Szczerze podziwiam osoby z wiekszą nadwagą za ich siłę psychiczną i chęć zmiany, co kosztuje ogromne wyrzeczenia. Podziwiam Was za motywację, choć wiadomo, że to długi proces. Więć jeśli pozwolicie dalej będę czytać Wasz topic i może czasem coś napiszę.

Cieplutko pozdrawiam

FLEUVE

P.S. Na starym forum moją idolką była Aneta.123. Pamiętacie ją?

Ja pamiętam Anetkę i czasem z nią klikam na gg. U niej po stremu i życie i kg