Wątek: Milagro - REAKTYWACJA ;)

Ja też jestem nałogowym żarłokiem, a już na pewno nałogowym słodyczoholikiem... Ale walczę!

WITAM, JA WCALE NIE UWAŻAM SIĘ ZA OSOBĘ UZALEŻNIONĄ OD OBŻARSTWA, W KAŻDEJ CHWILI MOGĘ PRZESTAĆ JEŚLI TYLKO ZECHCĘ... TO ZNACZY... TAK, CHCĘ PODDAĆ SIĘ TERAPII

hehehehehehehehe trafiłaś w samo sedno

MIlagro i jak dietka idzie??? u mnie cudnie;p dzisiaj tylko 400 kcal hehe czyli moge zjeść 500 na obiad i stowkę na jakiegoś owocka mam;D fajna ta dieta , bo jem co chce)) cmoki:***

u mnie spoko, chociaż dziś 24 dzień, a waga nie orgnęła już z 10 dni!!!!! ale wiem, że to normalne i się nie daję

Zamieszczone przez milagro

u mnie spoko, chociaż dziś 24 dzień, a waga nie orgnęła już z 10 dni!!!!! ale wiem, że to normalne i się nie daję

Aniołku Ty nie możesz za szybko schudnąć, po pierwsze to nie zdrowo, a po drugie jestes jedna z osob dzieki ktorym to forum zyje. Chudnij sobie pomalutku acz sukcesywnie a jak dopniesz diete na ostatni guzik nie waz sie odchodzic zanim ja nie spoczne na 58 kg
U mnie dzisiaj regulaminowe 1000 nawet troche brakuje , lykne sobie moze jeszcze pare truskawek. Odkad pracuje na rano, z samego rana zjem sniadanie w pracy cos malutkiego, przychodze -obiad i mieszcze sie ladnie w tysiączku nawet pomimo tej nutelli.Idę spać razem z kurami... mogloby tak byc caly czas, ale niedlugo zaczna sie znowu nocki ;/ a w nocy mi sie najgorzej jesc chce i najwieksze wyrzuty sobie robie jak jem chociaz inaczej sie nie da , bo w dzien przeciez śpię.
Pozdrawiam

Milagro - masz rację - bądź dobrej myśli,powodzenia i dzięki za odwiedzinki

Dzięki, dziewczyny
A Ty, Wiesiu, zawstydziłaś mnie, wiesz?

Zamieszczone przez milagro

u mnie spoko, chociaż dziś 24 dzień, a waga nie orgnęła już z 10 dni!!!!! ale wiem, że to normalne i się nie daję

u mnie jak tak waga stoi kilka dni to sie wqrzam i robie sobie 1-2 dni przerwy. takiej calkowitej... tydzien temu mialam dwa dni przerwy takie ze jadlam co chcialam, owszem przytylam 0,3 kg, ale potem w ciagu 4 dni schudlam 0,9 kg taki boom dla organizmu moze dobrze zrobic, zalezy tez jak kto na to reaguje i czy nietrudno potem znowu wskoczyc na tysiaka...
mnie to odpowiada, kolejne dni wolne planuje w nastepny weekend (bo impreza calonocna...)

To prawda ze od czasu do czasu jest potrzebna przerwa np 2 dni kiedy jemy 1500kcal zakladajac ze jestesmy na diecie 1000kcal. Sama widze to po sobie. Na razie na wage nie chce wchodzic, bo jestem przed okresem. Ale mam nadzieje ze za kilka dni bede miala sie czym pochwalic. Zaczelam naprawde intensywnie cwiczyc i przez to czuje sie naprawde swietnie i diety tez wzorowo przestrzegam.

Wiec Milagro moze podwyz bilans kaloryczny na np 2 dni i daj znac o wynikach.