dzieki Waszka za wskazówki.
Co co ćwiczeń to wiem ze lepiej się ćwiczy przy trenerze ale na to trzeba miec kaski troche a jak na razie u mnie z tym ciężko. Jak znajde prace to napewno sie zapisze na te BPU ( u nas ti sie tak nazywa) o ile cos nie poprzestawialam literek
Wlasnie wrocilam z uczelni...troszke zmeczona. Zjadłam obiadek: ryż (poł torebki) piers z kurczaka gotowana(bez skory) i ogorek konserwowy. IDe zaraz to wpisać na liczik kalorii. Moze sie nie przeraze![]()
Pozdrawiam wszystkich odchudzających.
Marthu nie słuchaj takich pacanów co siedza na czatach, sam pewnie wygladał jak bazyl a ma jakies wąty do fajnej dziewczyny.
niehc oni sie popatrza na swoje miesnie piwne. I na to ze oni wcale nie sa tacy przystojni. A jesli on szuka panny ktora ma 164 i wazy 50 kg to chyba szuka jakiejs tyczki. hehehe moze jemu chodizło o taka prawdziwa laske??!!![]()
Zakładki