Wątek: Kontrolowanie!!

szkoda że już nikt do mnie nie zagląda ;(

Jak to nie ? Ja zaglądam tylko sie "nie udzielam" ale pilnie analizuję Twoje jedzonko. Tez mam wagę 54 kg i wzrost 164 i dążę do 52 -51 co mi sie zupełnie nie udaje. Tylko jestem nieco starsza bo od kwietnia juz mnie trzydziestka goni. Ale nie przejmuję sie bo młodo sie czuje i podobno wyglądam na dwadzieścia kilka - tak powiedziały siostry w szpitalu . Więc jestem teraz nieskromna ale sie cieszę
Od dwoch dni znowu mam napady na jedzenie i przekraczam grubo tysiaczek. Wcześniej lezalam w szpitaliu i mialam przerwę w dietowanku.
I wyszło mi że tez chyba lubisz bułeczki tak jak ja ?
Cieżko mi odmowić sobie pieczywka, chociaz kawałeczka codziennie, nie daję rady na samym nabiale i warzywkach.
A waga znowu nieco rośnie Niby tak niewiele do zrzucenia a tak cieżko to idzie.
Ciekawe dlaczego tą końcówkę najtrudniej pokonać

długo juz tak ciagniesz...?
bo chyba mamy podobny przypadek..ja jak narzie schudłam jakies 2 kg...a waga stoi..

Trzymaj sie cieplutko..;***
i wpadnij do mnie
adres pod kreska

ja juz tak ciągnę 8 tygodni a waga tylko spadla o 2 kg a jak u ciebie??
jak długo ciagniesz??

Jeżeli moge wtrącic swoje 3 grosze to ja odchudzam sie od świąt wielkanocnych czyli 3 miesiące a od 2 tyg. waga stoi na 54 kiloskach. Jestem zla jak diabli i znowu dopada mnie zniechecenie.
Wcześniej było dość przepisowo więc nie wiem co sie podziało ?

Zamieszczone przez aniak17

ja juz tak ciągnę 8 tygodni a waga tylko spadla o 2 kg a jak u ciebie??
jak długo ciagniesz??

wiesz ja wogóle jestem w 'goracej wodzie kąpana' i juz chciałabym efekty...
jestem 3 tydzien na tysiaku ..i spadłam jakies 3 kg... czyli srednio 1 kg na tydzien..
czyli niby cos jest...ale teraz od kilku dni waga stoi..;/;/ ..no ale mam nadzieje ,ze ruszy..
pozdrawiam i trzymaj dalej swojej diety ..to moze poźniej pojdzie 'z górki'
wpadnij do mnie
adres pod kreska..

Chudzielce, weźcie pod uwagę, ze gdy waga jest zbliżona do prawidłowej, chudnie sie dużo wolniej, a tacy ponad setke to tracą i 3 kg tygodniowo.
Ja chudłam srednio kg na tydzień, a ostatnio juz wolniej, kg na półtora tygodnia...
Tez mnie to martwi, bo niby wg BMI już mam wagę prawidłową, to 70kg, to zadna prawidłowosć

dzisiaj:

X koktajl mala porcja 200g 1 86,00
X Fasolka po bretońsku porcja 200g 0,5 160,00
X Kajzerka bulka sztuka 50g 1 113,00
X bulka grahamka z szyka i pomidorem srednia porcja 100g 1 156,05
X tymbark butelka 250ml 2 190,00
X Biała kostka 4g 5 106,00
X wafle ryzowe sztuka 9g 1 26,00
X Kajzerka bulka sztuka 50g 0,5 56,50
X bulka grahamka z szyka i pomidorem srednia porcja 100g 1 156,05
X Polędwica drobiowa plasterek 12g 1 12,20
X wafle ryzowe sztuka 9g 2,9 75,40


W sumie kalorii: 1 137,20

Zamieszczone przez aniak17

X bulka grahamka z szyka i pomidorem srednia porcja 100g 1 156,05

ja zawsze mam dylemat..
w kazdym dzienniczku kalorii pisze ze bułka grahamka ma 50 g - ok 130 kcal
lub 90g - ok 250 kcal (!)
u mnie w spozywczym sprzedają tylko takie podłużne..i ja nigdy nie wiem , ktora to jest..mam wage kuchenna ze wskazówkami wiec cięzko to określic... zawsze przecinam ją na pół i jem tylko jedna połówke licze ,ze to jest ta mniejsza wtedy..

ja też jem taką podłużną i ona ma 50 g i za nia licze 99 kcal.