Ehhh mi im wiecej mowili, zebym nie jadla tyle bo utyje, to tym bardziej jadlam. Pamietam jak mama mi powiedzala, jak ubralam jakas bluzke, to mi powiedziala: "jak ty wygladasz, zdejmij to natychmiast bo jestes strasznie gruba i wszystkie walki ci widac." Rozplakalam sie bo co mialam zrobic. Nie dlatego, ze jeste gruba, tylko ze mi tak powiedziala. Siostra tez w nerwach mi wykrzykuje, ze bede stara gruba panna. No rewelacja.
Pokazuja mi zdjecia, kiedy bylam szczupla i mowie: bozzze jaka ty bylas szczupla.
Fuuuuu
Teraz sama sie wzielam, nic nikomu nie mowilam. Troche schudlam wiele jeszcze przede mna, ale dam rade.
Kolezanki natomiast nic nie mowily, dopiero teraz jak ubylo mnie troche, to mowi jedna: noo bo swego czasu to juz dupe mialas wielka haha
Ale ogolnie to sie teraz wszyscy ciesza, ze chudne, mama mi juz ciuchy kupuje i mowi:" to juz M czy jeszcze L?Jeszcze L ale juz niedlugo" i nikt mi zarcia nie podsuwa, mowie tez: swoje juz zjadlam, albo za 2 godziny zjemPozdrawiam
Zakładki