Fukus Dagomed nr 8.......to homeopatyczne tabletki,które normują hormony i przywołują okres....dostepne w aptece około 10 zł. Używałam ich czesto.Pozdrawiam
Fukus Dagomed nr 8.......to homeopatyczne tabletki,które normują hormony i przywołują okres....dostepne w aptece około 10 zł. Używałam ich czesto.Pozdrawiam
O leczeniu homeopatycznym można poczytać sobie na tej stronce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ja stosowalam granulki na zaburzenia kobiece przed menopauzą....może ktoś skorzysta z tej wiadomości.Szkoda psuć sobie humor spoźniającym sie okresem w wakacyjnym czasie.Narazie
lavazza, a te tabletki przepisal Ci lekarz? Nie przytylas po nich? Po jakim czasie wrocil okres?
Witam Was.Leki homeopatyczne kupuje sie bez recepty...to są małe granulki do ssania ..pod język.Szybkość powrotu okresu zalezy od stopnia zaburzenia Twojego organizmu.Jeśli rzeczywiscie przesadziłaś z dieta to czas moze być dłuższy.Po tych granulkach nie tyje się i nie wzmagają apetytu....mi zawsze okres powracał po około 10 dniach.
Naprawdę polecam....no i koniecznie trzeba zastanowić sie nad swoją dieta...musi być naprawdę zbilansowana...bo kiedy okres zatrzymuje się to oznacza,ze brakuje mu pewnych minerałów,skłądników. No i chyba nie musze mówić,że kłopoty z okresem mogą grozic w przysżłości z zajściem w ciąże....a to poważny problem.Pozdrawiam.
o Rany.. to poważnie brzmi
kilka dni temu rozmawiałam z mamą i doszłyśmy do wniosku, ze jesli nie pojawi sie do konca lipca to wybiore sie do lekarza..;/
pozdrawiam
Myślę,ze to bardzo dobry pomysł by odwiedzic lekarza.Za pierwszym razem też tak zrobiłam...dostałam tabletki na wywołanie okresu.."Progesteron" o ile dobrze pamietam no i pani doktor dała mi wydruk dokładnej diety ....1200 kcal..odpowiedniej dla mojego wieku i wagi.
Pozdrawiam.
Ja nie mam od 8 miesiećy biorę cyclo progynowa i nie wiem jak to się skończy. Wiem jedno, że nie przytyje
hej....ja nie maiałam okresu przez 9 mc ( nie, nie , nie ciąża.. - dietka! ale było mi z tym cudownie)
lavazza72 ma rację trzeba z tym uważać
Mam nadzieję że Was to nie spotka.... bo potem naprawdę jest ciężkoNo i chyba nie musze mówić,że kłopoty z okresem mogą grozic w przysżłości z zajściem w ciąże....a to poważny problem.
a ja bym wam chętnie oddała połowę swojego... Mój trwa ok 14 dni już chyba trzeci miesiąc pod rząd. A ginekolog bagatelizuje. Nie wiem, może to tez od diety?
kasienka ja chętnie od Ciebie przyjme...nawet cały !!!
zapewniam Cię ,ze w wakacje wcale nie jest miło zamartwiac sie jego brakiem.
Zakładki