Jesli chodzi o kryzysy tez mnie dopadaja.JEZUUUUUUUUU jak to jest trudne oprzec sie pokusie najgorsze jest jak widzisz opuchajace sie towarzysto a ty z cieknąca slinką siedzisz i twardo udajesz ze nie widzisz ale brzuch widzi!!! Ja jednak wychodze z założenia ze czasami mozna pozwolic sobie na odrobine "luskusu" i zjesc kiełbache w sezonie grilowym ( z grila sa naprawde malo tłuczace )Ehh jest cięzko nikt nie powiedział ze bedzie łatwo nie jestesmy maszynami...ale grunt to upór!! a dalej zobaczymy buźka