Dokładnie mi sie wogóle nie podoba styl "chudini" wiem ze moze ciuchy lepiej leżą i takie tam ale jak dla mnie to nie ma stajla U mnie watpliwe jest dobicie do 55 kg ze wzgledu na genetycznie przekazana gruba budowe kosciejek Prababcia była postawna nie chuda,babcia tez Mama sie nieco wybiła bo jest wmiare szczupła ale ja nie sądze Choc nigdy nie mów nigdy.Jedno jest pewne teraz bedzie coraz cięzej chudnąc dlatego przypuszczam ze wage 55 jesli uda mi sie ją zdobyc,bede miec w przyszłym roku na wakacje Szalenie optymistyczna wizja
Zakładki