Wątek: nAGO ;]

niiie no niiic :P

dobra ide odgrzewac kapusniak, bo rodzina sie zjezdza z pracy

Edytko spoko :P wiem ale wiesz ja na poczatku niechcialm dziecka no i zamiast sie zabezpieczyc to wpadlam a teraz to moje oczko w glowie ,nieraz mnie denerwuje ale kocham ja :P

pipuchna: może byłaś trochę, ale dziecko Cię zmieniło. a ja dzisiaj przeczytałam o dziecku, które w momencie urodzenia, miało we krwi 1,2 promila alkoholu! bo głupia matka była tak nawalona w czasie porodu. takie to bym pozabijała chyba

Takie matki mnie wkurwiaja po co pija????????? ech a pozniej dzieci leza w szpitalu lub na cmantarzu ,albo te dzieci zmasakrowane przez rodzicow groza ale takich ludzi jest coraz wiecej Agasku zmądrzalam i wydoroslalam :P

Ago! chciałam miec dzieci.....i mam.Z lekim poslizgiem czasowym ale mam.Pierwszego synka urodziłam mając 20 lat...Trochę wczesnie.Ale nigdy tego nie żałowałam...Nie była to planowana ciąza,chociaz miałam stałego partnera........tak stałego ze po 4 latach sie rozeszlismy.A drugiego synka chciałam zmajstrowac z moim Misiem gdzies we wrezniu-październiuku,a on juz sie zrobił w marcu....parę miesiecy wczesniej......I jest.Cudowny,mądry i kochany!
tak wiec nie zgadzam sie z agassi ze dzieci z wpadki są nie kochane.Myslę ze często są bardzo kochane tak samo jak te planowane.Bo śa ,,wpadki'' i ,,wpadki''.Jesli jestesmy z kims kogo kochamy i chwilowo nie chcemy miec dziecka a nam sie jednak przydarzy....to jest to mimo wszystko wpadka,ale zupełnie inna niz ta,kiedy to jakaś Lola z pod parasola wyrywa sobie gacha na baletach,bzyka sie z nim w aucie a pozniej po 2 tygodniach jest zaskoczona ze zaszła w ciąze....to własnie takie kundy najczęsciej porzucają swoje maleństwa.Chociaz zdarza sie ze i takie bardzo kochaja swoje dzieci...Ja tylko jednego nie akceptuje!Alkoholoizmu(i narkomani)takie kurwy dzieci miec nie powinny!!!!!!!!!!!!!
alez sie nagadałam

rolini: ja nie napisałam, że dzieci z wpadek nie są kochane! masz tu kolejny przykład- pipuchna i... ja
dzisiaj się z mamą też z tego śmiałam, bo ona mnie urodziła na piątym roku... i jej powiedziałam coś na ten temat, a ona powiedziała "no i jak Ty się doliczyłaś?" (bo mama miała dwa lata poślizgu na studiach- najpierw się nie dostała, a potem miała dziekankę) więc teoretycznie powinnam być po studiach i zdecydowanie po ślubie
ja tylko napisałam, że często matki które nie chcą i nie powinny mieć dzieci, mają je i na odwrót. mojej koleżanki kuzynka. po sześciu latach prób zaszła w końcu w ciążę i... urodziła martwe dziecko
życie czasem jest strasznie niesprawiedliwe...

Anka agaskowi chodzilo nie o wpadki tylko o matki ktore sie puszczaja i pozniej niedbaja o dziecko pija itd zabic takie matki

I wiesz co nasze dzieciaczki sa najlepsze na swiecie bo sa nasze :P

apropo wrodnych matek
włansie słucham w tv że w Zabrzu matka urodziła dziecko ktore miało we krwi 1,1 promila alkoholu we krwi, ledwo go odratowano, ma cięzkie zaburzenia neurologiczne, matka przy porodzie była w sztok pijana

Agasskowi chodziło o takie matki.

Ja już nie komentuje tego co w tv słyszałam, zresztą bedą trąbić o tym na okrągło
zatluc takeigo babsztyla

Oj Agassi przepraszam.Źle cie zrozumiałam.......
Mam nadziej ze mi wybaczysz........

Zamieszczone przez Kitola

apropo wrodnych matek
włansie słucham w tv że w Zabrzu matka urodziła dziecko ktore miało we krwi 1,1 promila alkoholu we krwi, ledwo go odratowano, ma cięzkie zaburzenia neurologiczne, matka przy porodzie była w sztok pijana

Agasskowi chodziło o takie matki.
:

o takie i o tą konkretną... bo pisałam, że dzisiaj też o tym przypadku czytałam
też mi się w ogóle nie chce o tym pisać, byłam tak wstrząśnięta...

rolini: jasne dzięki za kwiatki :*

a te Twoje dzisiejsze obrazki warzywne mnie rozwalają