Strona 128 z 524 PierwszyPierwszy ... 28 78 118 126 127 128 129 130 138 178 228 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,271 do 1,280 z 5237

Wątek: nAGO ;]

  1. #1271
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    dzisiaj będzie lepiej Ago :*
    nie wiem co Ci doradzic co do twojej Mamy widze, że dziwczyny sie wypowiedziały...
    Moze warto do tego psychologa a co Twój tata na to
    buziaczki, 3maj się cieplutko :*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  2. #1272
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    cześććććć oto jestem aguś, ja nawet nie chce nic pisać o psychologach, bo tak jak kitola, musiałabym wreszcie do jakiegoś pójść ale ciągle się droczę a najlepiej to bym poszła do psychiatry

    ale wy w takie upały tę kawę pijecie!!! ja dziś rano ledwo jedną wypiłam

  3. #1273
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Ojjj, ago, mnie też głowa boli i przy tym szczękościcki łapią, jak sie wczoraj zaczęłam leczyć Validolem, to myślałam, że zejde

    Widze, ze problemy z mama, echh u mnie raczej z tata, za dużo stresu, ja chce mu pomoc, a on zle rozumie moje intencje i jeszcze wiecej bierze sobie na głowe, i po co mu to?

    Ale przynajmniej po kawce jakos lepiej sie na świat patrzy...choć przez chwile....

  4. #1274
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    no to dotarłam wreszcie do siebie. Jestem wykończona. Zasypiam, więc się nie rozpisze, ale jutro pogadamy przy kawce, oko?

    meeeg szczękościski? boojjku to chyba straszne być musi no czytałam o tym validolu, moja mama kiedys to brala, ale to chyba na serce bylo, co? a ten lek, to Ci jakis lekarz przepisal?
    Twoj tatko? moj tez bierze zbyt wiele na siebie i w dodatku nie chce nikomu nic mowic, ze wszystkim zawsze sam sie szarpie, a potem chodzi jak cien
    a cos konkretnego sie stało? mam nadzieje, ze pouklada sie i u Ciebie :*

    xixa prosze zmienic avatara! apeluje po raz drugi nie podoba mi sie ten gość, a Ty jestes zdecydowanie bardziej pożadanym obiektem na tym forum

    jenny mój tata jest kochany, bardzo pomocny, ale kwestia psychologa to nie temat dla niego nie podejmie sie tematu, on chyba sam nie wie co zrobic. Wtedy stoi z boku, bo czuje sie strasznie bezradny.

    rolini fakt, pewnie że jest w okresie menopauzy. Ma 49 lat, wiec jak najbardziej. gadalam z Nią o tym. Doskonale to ujęłas, toksyczna. Moja nie w tym sensie, żeby mnie dołowała, nigdy- ale do tego stopnia zwraca na siebie uwage, ze absorbuje mnie całą, tak jakby chciała żeby wszystko kręciło się wokól niej. Wciąz narzeka, płacze, powtarza, że jest beznadziejna, ciapowata, ze nic jej nie wychodzi. Nie wiem skąd to, bo w tacie zawsze miala oparcie, zawsze ją komplementowal, kochają się, i wciąz są zakochani - to widac. Nie wiem dlaczego jest taka nieszczesliwa.

    kitek płatki sa pyyycha ale zrobiłam rybkę i młode ziemniaczki tato by się nie zgodzil na platki
    zawsze sie śmieje ze mnie, że jem paprochy

    Sara z tym psychologiem - nie ma mowy. Bo wiecie, wszystkie piszecie o tej wizycie, ja już bylam u psychologa (jakis rok temu, gdy mama byla zalamana po operacji) wlasnie w jej sprawie, widzialam jak sie oddala, jak mi ucieka, zapada w sobie, babka powiedziala, ze Ona musi przyjsc sama. Poradzila mi co mam robic, robilam. No i bylo ok, ale od jakiegos czasu nie daje rady. Czuje sie zmeczona tym ciągłym byciem obok. Psycholog powiedziala mi, ze pełnię rolę głowy rodziny i że to niezdrowe, bo mam swoje życie.
    A Mama o psychologu słyszec nie chce.

    Ewcia regularnie sa rozmowy, tłumaczenia, godzine gadam, widze uśmiech, ciesze się, a za pol godziny znow ta mina i znow to samo od poczatku. Mam dość.

    ide spać miśki, bo zasypiam nad kompem a jutro wstaje przed 7.00

  5. #1275
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Hej ago
    wrocilam
    dziendoberek

    pozniej popisze wiecej

    ide cwiczyc

    Milego dnia



  6. #1276
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hejus !!!!

    Edytko nie wiem co powiedziec po raz pierwszy nie wiem co napisac hehe o kurde no dobra kawy poprosze i moze jakis owocek do tego bo maslanke juz wypilam

  7. #1277
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    HEJ ZŁOTKA

    wczoraj wieczorem dopchałam sie tostami ale były dobre , wprawdzie mało wczoraj wchłonęłam przez caly dzien, ale niepotrzebnie sie na wieczor zapchalam

    dzisiaj na sniadanko bedzie , mam ochote na jkaies pyszniaste musli

    nom i kawka dla Ewci :*

    witaj Misiu :* - ciesze sie, ze cwiczysz, pocwicz za mnie tez, co? bo na razie to ja jestem w otchlani lenistwa

  8. #1278
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    dzisiaj ago mogę się podpisać obiema rękami pod tym co napisałaś
    też wczoraj wsunęłam tosty, zbyt późno i też planuję płateczki zaraz

    co do mamy, spróbuj ją przekonać do psychologa. pogadaj i użyj sensownych argumentów... w ogóle dlaczego nie chce?
    jak się taki "gupol" (kitola :P ) uprze to nie ma rady
    cholera no. ja bym poszła

    bo w sumie co szkodzi...? a może pomóc ale nie przetłumaczysz
    może powiedz, że jest ci przykro, bo ona oczekuje od ciebie nie wiadomo czego, a jak chcesz naprawdę pomóc, to jest na nie...

    kurde no... mam nadzieję, że się uspokoi... bo widzisz teraz po chorobie, w okresie przekwitania... za dużo problemów na raz... ale jak się wyprowadzicie, to też będziesz inaczej na to patrzyła, bo w końcu rzadziej będziecie się widywały

    miłego dnia

  9. #1279
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    Ago nie ma tak dobrze.
    Zbieraj tylek i do cwiczen. Ty wiesz jak u mnie goraco?? Porazka, chetnie bym weszla do zamrazalnika a ty mi tutaj dodatkowe cwiczenia proponujesz

    Wstalam o 6-tej bo Misiakowi robilam kanapki do pracy, i juz nie kladalm sie spac, a teraz z chcecia bym sobie pospala to ide z kumpela na zakupy

    Jezeli chodzi o Twoja Mame, hmmm mysle , ze najlepiej byloby gdyby jednak zdecydowala sie na wizyte u psychologa, tym bardziej , ze to nie pierwszy raz... wiem jak ciezko jest kogos przekonac...ale mam nadzieje, ze sie uda.

    pozdrawiam



  10. #1280
    rolini Guest

    Domyślnie

    Witam moje miłe koleżanki
    Ago jak tak czytam co piszesz to zaczynam miec obiekcje co do stanu twojej mamy.Bo w sumie to ja moge sobie z niš rę kę podac.Tez mam fazy ze jestem beznadziejna,gruba......bla bla bla.Dłuuuuuga lista.Nie będę wam piasac.Nie mniej jednak uwazam,ze menopauza chyba jednak nie objawia sie takimi,,atakami''.Bardziej zmiana nastroju.Raz sie smieje po chwili babka sie irytuje,a za chwile płacze,po czy,m stwierdza ze jest jej goraco a jak sie rozbierze to jest jej zimno........Pobudzony apetyt,kłopoty ze spaniem.....
    No sama dopasuj czy twoja mama cos z tych cech posiada.Zawsze mozesz poradzic sie lekarza pierwszego kontaktu.Nie musisz isc z mamš.Zapytaj sie co i jak....Ja mojej mamie np.zafundowałam takie tabletki dla pań.(w fazie przekwitania).....moja doktorka mi poleciła.I nawet pomagaja.Bo mama uspokoiła sie i nie męczy mnie jakimis wyrzutami,ze nie dzwonie,ze nie umyłam talerza,ze nie przyjezdzam.....wiesz ze zawsze obrazała sie na mnie jak małe dziecko??
    Normalnie współczuje moim dzieciakom.Gdzies wyczytałam ze dzieci toksycznych rodziców tez sš tacy sami i nie swiadomie popełniaja te błedy co ich rodzice.Chyba tez kiedys wybiore sie do jakiejs poradni psychologicznej.
    No nic.Ja tu gadu gadu a kawa stygnie.
    Cjhciałam ci powiedziec ze jestem z toba i nie martw sie tak mamš......wszytsko bedzie dobrze!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •