tu sie zgadzam a aggaskiem, też wolę młodych siostra sie ze mnie nabija,że nie lubie starszych
dobra, koniec, bo znowu rzucę sie w marzenia
miłego dzionka, <poszła słuchać pięknego pana in live> a potem pooglądam mecz koszykówki
tu sie zgadzam a aggaskiem, też wolę młodych siostra sie ze mnie nabija,że nie lubie starszych
dobra, koniec, bo znowu rzucę sie w marzenia
miłego dzionka, <poszła słuchać pięknego pana in live> a potem pooglądam mecz koszykówki
Faaaaajny i ten zarost Bardzo si, mnie sie tam podoba.
Ale idał już swój mam Ma byc duzy, żeby się można było schowac w jego ramionach i poprostu dobrym człowiekiem musi być Jak myśle o swoim to mi ciągle po głowie chodzi, że takiego to ze świecą szukać. Na szczęscie nam się udało
ehhh Wy ciagle o tych facetach :P ja nie mam sprecyzowanego idealu. Jak ma cos w sobie to mi sie spodoba ;D
hej kochane
wpadam tylko na chwile, bo musze jeszcze przygotowac prezentacje. Negocjacje, rozmowe kwalifikacyjna i przemowienie. Jutro scenki, kurna jak ja tego nie lubie
Przezylam dzisiejszy dzien to i jutrzejszy przezyje
Dzis zajecia do 21.30, w domu bylam po 22.00
zlotka, dla mnie facet, to kwintesencja Waszych oczekiwan
ma byc silny jak miś rolleczki
ma wywolywac odczucia jak maz juemka w juemku
ma byc chlopiecy jak ten z marzen agasska
moze miec niebieskie oczy i dwudniowy zarost jak Piekny Pan od xixy
musi byc dobrym czlowiekiem, jak zaklada ktosiulka
no i musi miec to cos, o czym mowi corsicola
czyli kto??? ..... moj Misiek
spijcie dobrze slonka, ja biore sie za prezentacje.
a skoro o facetach mowa, lubicie slipki czy bokserki?
ago, zabawna jesteś
odpowiedź na ostatnie pytanie - bez niczego
Ago zlotko nie wiem co u Ciebie ale mam nadzieje,ze wszystko dobrze i jestes slodka ze mi tak slodzisz,naprawde w porz z Ciebie kumpela
zdecydowanie bokserki. tępię slipy u Pawła. kiedyś miał tylko takie, dzisiaj ich praktycznie nie zakłada- mój mały osobisty sukces :PZamieszczone przez ago
lubię i satynowe z h&m, takie śmieszne, i obcisłe i takie z koszulowego materiału. ale nie cierpię takich zwykłych bawełnianych bokserek, takich za kilka zł z rynku, które po jednym praniu wyglądają jak szmata do podłogi
wychodzi na to, że dla każdej z Was ideałem jest jej własny facet, jakie to optymistyczne :P
ja chyba jestem trochę bardziej krytyczna, mimo że nie zmieniłabym go na żadnego innego, wciąż mi coś nie pasuje i coś próbuję zmieniać :P
miłej niedzieli!
hejooo
no, pieknie z tymi zajęciami SUPER
ja jeszcze nie mam faceta... moze sie znajdzie...
ale mam swój ideał, jak każda
buziaki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Agassi tylko nie wszystko da się zmienić i do niektórych wad trzeba poprostu przywyknąć, a jak wiadomo kazdy takowe posiada. Jak sobie pomysle ile ja mam wad i że on musi je wszystkie znosić to szybko przymykam oko na jego wady Chociaż te bardziej uciązliwe oczywiście staram się niwelowac
Odnośnie pytanka oczywiście bokserki! mrau, albo tak jak xixa sugeruje bez niczego Faceci to takie sexowne stworzenia
A boxerki z h&m satynowe ( moj ma w snoopiego) są boskie tak fajnie się po materiale rączka ślizga, hehehe. Musze mu jakies nowe sprezentować. Nie wiem jak wasi, ale mó kupę bokserek ode mnie dostaje
zdecydowanie BOKSERKI mmm
no to hardcore mialas Ago! mam nadzieje, ze dzis juz bylo lepiej?
Zakładki