ojej, aguś, ale mogłabyś wpadac chociaż wieczorem, na chwilkę, ale codziennie silikony???? nawet kolorowe??? jej...
nie mam nic mądrego do napisania, bo zaraz ide pisać cokolwiek na blogu [ktorego i tak nie czytasz ]. koktajlowanie ok, mniam mniam, już umiem niektóre alkoholowe oczywiście, musze wszystkich spróbować ale i tak jestem na diecie serio, mówię ci
Zakładki