Dziękuję za wszytkie wpisy,kochani jesteście. Tak naprawdę to mam 18 lat (niedługo urodzinki ). Irysek20 jest dlatego,bo taki nick był wolny i lubię 20e . Przez wakację przytyłam (jedzonko babci itd) ,obecenie ważę ok. 56 kg i mam ok. 168 cm wzrostu. Wiem,że to nie jest nadwaga, ale źle się z tym czuję Na dodatek wczoraj upiekłam ciasto (uwielbiam gotować) i prawie połowę zjadłam . Później oczywiście miałam wyrzuty sumienia z tego powodu... Czami poprostu jem z nudy ,naprawdę. Szczególnie kiedy jestem sama w domu ,już nie wiem co robić Zależy mi na tym ,żeby nie tyć więcej!!! Postanowiłam ,że zacznę od jutra,bo dziś "się złamałam " , jestem na siebie wściekła za to!!! Pozdrawiam Was,trzymajcie się cieplutko,życzę suksesów!!!
PS. Chciałabym ważyć 50 kg.