Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 97

Wątek: co sadzicie o diecie south beach??

  1. #21
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    mysle, ze im nas bedzie wiecej tym lepiej wieksza sila wsparcia

    mam pytanko, nie wiecie jak jest moze z jedzeniem mieska i padlinek (ja tak zawsze na wedline mowie ), bo jak jest wypisane, ze mozna to wiadomo, ze tylko chuda, a jakiej nie mozna ja znalazlam, ze nie mozna udek jesc, a jak jest z kielbasa zwyczajna - cienka, bo ja rozkminilam, ze jak mozna jesc, to by bylo super, bo taka z grilla jeszcze ma wytopiony tluszczyk, nie trzeba by bylo sobie odmawiac takiej przyjemnosci jaka jest grill

    amorsa ja podobnie jak ty uwielbiam pomidorki, jadam po kilka dziennie

    a wogole to ja sie zaczelam zastanawiac, czy ja czegos zle nie robie, bo ani glodna nie jestem, ani niczego mi nie brakuje, az za piekne, zeby bylo prawdziwe

  2. #22
    amorsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chodzi przede wszystkim o chudą wędlinę, a nie wiem czy zwyczajna jest taka chuda
    Ja sama nie przepadam za wędlinami - jak już mam zjeść to pierś z indyka wędzoną.
    Z mięsa jadam praktycznie piersi z kurczaka ewentualnie z indyka.

    Też na początku zastanawiałam sieczy czegoś źle nie robię na tej diecie, bo nie czuję się głodna - ale stosuję produkty, które są napisane w książce. Z ich przepisów narazie nie korzystałam - ale mam kilka na oku, które może sprawdzę. Teraz sama sobie wymyślam i gotuję, a że lubię to robić to nie jest źle.

    pozdrawiam

  3. #23
    amorsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak schodząc z tematu to ja mam o wiele więcej niż wy do zrzucenia

  4. #24
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tzn ile masz do zrzucenia

    a co sadzisz o gorzkiej czekoladzie, bo te bez cukru jest strasznie nie dobra, a przynajmniej mnie nie smakuje
    a gorzka to do jugurtu albo serka, albo nawet omletu, bo ja slodziku na pewno nie kupie

    wlasnie znalazlam cos co moze sie nam przydac
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #25
    amorsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    na dobry początk mam do zrzucenia 15 kg

    co do czekolady - wg mnie lepiej jest gorzka (ta powyzej 70% np Alpen Gold, napewno jest lepsza niż ta bez cukru.
    Ps. ja na SBD nie jadłam i nie bede jadła słodyczy
    Ja sama nie używałam nigdy słodzików, ale z tego co wiem nie są one dobre (chemia).
    Ogólnie nie używam cukru od kilku dobrych lat

    To forum założyła dziewczyna z forum gazeta.pl

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #26
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no w sumie te 2 tygodnie to nie jest az tak duzo, ale i tak kaze sobie jutro kupic gorzka czekolade :P i zrobie sobie deserki

    mama dzisiaj kupila jakis ser zolty, ale nie wie czy jest chudy czy nie ehhhh i zastanawiam sie czy go jesc czy nie...

    musze sie jeszcze zaopatrzyc w galaretke bez cukru, jak sie doda do niej jogurtu to sie robi ptasie mleczko

  7. #27
    amorsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    widze, że słodkie lubisz

    Ja z serów jadała podczas tych kilku dni SBD mozzarelle albo fetę (niskotłuszczową), - seró żółtych nie jadłam więc nie mogę Ci poradzić
    Z innych serów jadłam - figurę (tą z Turka - 3% tłuszczu), chciałam znaleźć serek wiejski niskotłuszczowy ale jak narazie mi się nie udało

    dzisiaj będę miałą mało urozmaicony jadłospis

  8. #28
    Guest

    Domyślnie

    z miesa jem i tak tylko drob wiec nie ma problemu, czekolady nie moge (na szczescie), a derek zolty kupuje w supermarkecie niskotluszcowy

    dzisiaj katastrofa zjadlam w pracy kawalek sernika probowalam sie wymigac ale zaraz zaczely leciec jakiesglupie komentarze mojej kumpeli ze pewnie znowu sie odchudzam, a ze ja nie lubie pytan na temat mojej diety to dla swietego spokoju zjadlam...

    dlatego dzisiaj juz nic do wieczora a za to jutro wracam do diety...

  9. #29
    amorsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    też tak miałam z ciastkiem , dlatego musiałam zacząc I fazę od nowa

  10. #30
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja sie obawiam, ze w mojej diecie bedzie jednak za duzo tluszczu
    ale przynajmniej nie jem nic co jest z maka, wiec mam nadzieje, ze bedie dobrze

Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •