hej slodziutka nie lam sie ! kazda z nas ma lepsze i gorsze dni . mnie tez sie zdarzaja wpadki i tez myslalam ze mi sie nigdy nie uda. ciesz sie ze startyjesz z takiej wagi ja startowalam z 77,6. teraz jak widac mam74. pomysl ze jest i bedzie dobrze . i nie zalamuj sie. po to u jestersmy zeby sie mobilizowaxc i wpierac. pozdrawiam!