-
Jaromina nie masz co mnie podziwiać, tez bym zjadłam całego pączka, ale było tylko pół, bo pozostałą połowę Kuba wczesńiej zjadł
i byłam zła, bo nie chciałam go jeść. I tak przecholowałam ze słodyczami wczoraj
a przypomniało mi się ze Magi u siebie na wątku podawała jakiś czas temu przepis na kokosowiec, też ponoć pyszne ciasto, spisałam sobie go i mam zamiar zrobić to ciasto na Kubusia urodzinki
-
he he he a ja myslalam ze masz taka silna wole Poszukam tego kokosowca i wydrukuje sobie
-
Jaromina poszukaj sobie, a jak nie znajdziesz to powiedz, w wolnej chwili ci go napiszę, chociaz nie ukrywam że nei chce mi się, a ona tam jeszcze przepis na takie placuszki zbójnickie ze sera podawała, jeszcze ich nie zrobiłam, ale mam na nie straszną ochotę
-
Kitolka a jak wyglada ten miodownik i jesli mozesz to daj mi przepis ,chce sprobowac skoro mowicie ze jest przepyszny
Jarominko niestety jestem taka "slodka dupka" ,ale staram sie juz tak duzo nie jesc slodkiego jeden raz na dzin wystarczy
Moja cora wlasnie lata sobie na dworze bez pieluchy
-
[/b]Pipuchna to wypisze wam , ale potem , te przepisy na mój miodownik i Magusiowe kokosowiec i te placuszki zbójnickie.
A Kuba na razie w samych majtaskach bez pieluchy, ale zaraz wychodzimy, i znowu zrobił siusiu do foczki starego nocnika nie uznaje
wiecie , ja się kiedyś darłam po nim jak np. zrobił kupe do pieluchy zamiast do nocnika i on się chyba zraził do niego, a ten jest nowy , wolny od awantur i złych wspomnień, może się uda, pod warunkiem że ja się będę pilnować i nie drzeć po nim.
A moje dzieciątko kochane, juz niedługo , bo 17 lipca skończy dwa latka
-
chyba tez bede musiala kupic nowy nocnik taki do domu bo ten stary jest na dworze
i znow sie wkurzylam bo mala niechciala mi wypic kaszki jak zglodnieje to przyjdzie pierd..le nie bede sie denerwowac mam to w d..pie
-
wiecie cio meza nie mam od poniedzialku bo jak przyjedzie z pracy zje obiad i kladzie sie spac juz mi go brakuje
-
wlasnie jem sobie loda ale nie wodnego tylko w cxzekoladzie ma tylko ok 100 kcal ale poprawi mi to humor mam nadzieje
-
Oj Pipuchna, Pipuchna, nie dobrze nie zajadaj dola lodem, bo potem zamiast loda moze byc batonik i on nie koniecznie bedzie mial 100 kcal (teraz groze Ci palcem ty ty tyyy) Wiem, ze jak jesteś wkurzona to diete masz w nosie i najchetniej prasłabyś reką o stół i wykrzyczala sie i jesz co popadnie. Tylko widzisz za chwile dolek minie, a boczki zostana.
Chociaz jak tak patrze na twoją wage to jest piekna ,taka pięćdziesiateczka to sliczna poprostu. Wiem wiem, jestes niska i 150 masz w kapeluszu, ale to nie zmienia faktu ze waga ładna.
A przepis na placki i kokosowiec u Magi1, dlugo szukalam i chyba jest na 4 stronie, w kazdym badz razie na poczatku watku, szukalam jakąś godzinke nim sie do niego dokopalam
-
wiesz szczerze mowiac to tez walnelam piscia ale nie w stol tylko w szafke,ale naprawde to tylko jeden lod i juz nic wiecej nie tkne ze slodkiego w sumie zjdlam jeszcze paluszki rybne chyba z 4 wiec obiad mam z glowy teraz sobie zaczekam na kolacje gdzies o 18.30 moze o 19 a tak to sniadanie,obied,podwieczorek mam z glowy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki