Zamieszczone przez nusia5
fajnie, w takim razie do poneidizałku .....gdyby sie cos zmeiniło to zadzwonię albo wyśle smska
życze miłego piąteczku i całego łikendu
ja tylko sprawdzian pisze w południe i potem tez odpoczywam
Zamieszczone przez nusia5
fajnie, w takim razie do poneidizałku .....gdyby sie cos zmeiniło to zadzwonię albo wyśle smska
życze miłego piąteczku i całego łikendu
ja tylko sprawdzian pisze w południe i potem tez odpoczywam
Peszymistynku kochany!! jestem cały czas i także szukam Twoich tekstów , tez mało cie tutaj ostatnio widać brakuje mi pogaduszek z Tobą. Pozdrawiam cieplutko!!
no ładnie dziewczyny są a nie piszą
Tamara - super że z córką ok. Miłego romansowania z mężem.
Peszymistin - mnie równbież bardzo brakuje rozmów z tobą, choć mam wrażenie że piszesz tylko do Tamary wpadaj częściej do nas.
Ja jeszcze bardzo przepraszam za moje krótkie obecności, ale naprawdę nie wyrabiam, dzisiaj nawet zostałam po godzinach.
miłego wekendu
aha oglądałam Wyznania Gejszy - super
Nusieńku ja przepraszam że nie pisze ale jakos tak ostanio lepiej mi sie czyta. Odpukać z córą ok. "wyznania gejszy " jakos mnie nie ciekawią ale ogladam ostatnio sporo filmów, "bunkier" "szkoła uczuc" "król skorpion" "ostania jazda" "syriana" miłość nic nie kosztuje" "barfuss"- REWELACJA!!! Ogólnie kręca mnie filmy w typie " szybcy i wsciekli" i komedie romantyczne. Ogladnełabym chętnie "Jan Paweł II" musze poszukać na necie. A jak tam Twoje chłopaki?
Peszymistyn ja wcale nie odczułam że sie na mnie wyżywałaś, bardzo pomagały mi Twoje posty. Współczuje chorej córy, moja tez miała taka infekcje, teraz ja szcepiłam na grużlice. Ogólnie energii ma za troje i to najwazniejsze że zadowlona jest i uśmiecznięta. Jak twoja dieta?
Aha czyli tearaz ja sama zostałam? No dobra nalezy mi sie weekendujcie sobie tylko grzecznie!!
witam w poniedziałek! Mam nadzieje że weekend był grzeczny. U mnie jak zwykle , nic sie nie zmieniło. pozdrowionka.
buziaczki - ja tylko na sekundę
myślę o was ale nie mam czasu pisać
Tamara – chociaż ty opiekuj się moim wąteczkiem, bo ja go ostatnio bardzo zaniedbuję. Moi chłopcy w porządku, choć starszy pyskaty, a młodszy rozdarty – niech Efcia powie jaki z nimi miszung - bo znowu mnie odwiedziła.
Efciu – było bardzo miło. A jeżeli chodzi o ten fix – to sama zawaliłam, bo po pierwsze u teściowej był zupełnie inny (śmietanowo – paprykowy), a po drugie zamiast śmietany 18% miała być 12%. Ale chłopaki zjedli wiec nie było tragicznie.
Peszymistin – współczuję chorej córki, teraz ciapa, chlapa organizmy osłabione i o chorobę nietrudno. Ładnie córkę wyszkoliłaś, że już od małego o diecie mówi. Mnie również brakuje warzyw.
Magusia – moja kochana dziękuję za odwiedzinki, zaraz do was pędzę na chwilkę
Basieńko – tobie również dziękuję, cieszy mnie to, że o mnie myślicie.
a gdzie podziała się reszta??????
a teraz chwilkę co u mnie:
w pracy okropnie, nerwy mnie tłuką, mam straszny konflikt z nowym kolegą. Ja pracuję za 1 i 1/2 osoby a jemu wszystko uchodzi. Ale może przejdzie.
Jestem jednak tym strasznie zmęczona psychicznie i fizycznie.
dieta idzie mi ok. Nie liczę kalorii, ale nie jem słodkiego i słonych śmieci. Nie jem dużo, ale również nie dbam o to żeby było małokalorycznie.
Fajne jest to, że ostatnio super czuję się w swoim ciele, choć jeszcze nie doszłam do swojej wagi. Poza tym otrzymuję bardzo dużo komplementów, że schudłam, no i chyba mi buzię wyciągnęło. Już nie jest taka nalana.
Będzie dobrze - idzie wiosna.
buziaki
Zakładki